Czytaj dalej
Taka brona talerzowa Maschio Gasprdo z ISOBUS, to dobra partia dla flagowego ciągnika dużego przedsiębiorstwa rolnego. Podczas naszej wizyty mającej na celu ocenę pracy Maschio Gaspardo Veloce 1000 był to Fendt 942 Vario o mocy 415 KM.
Brona talerzowa Maschio Gaspardo Veloce 1000 posiada siłowniki hydrauliczne z czujnikami, co pozwala sterować m.in. wspomnianą głębokością pracy maszyny. W czasie jej pracy wystarczy jeden klik w strzałkę skierowaną do góry lub w dół, aby zmienić głębokość roboczą o jeden centymetr. To bardzo pomocne rozwiązanie na polach o glebach mozaikowatych lub jak w przypadku naszego testu brony talerzowej Maschio Gaspardo Veloce 1000, na polu z glebą miejscami aż mokrą. Operator ciągnika wielokrotnie przed mokrymi fragmentami pola wypłycał pracę talerzy klikając w strzałkę skierowaną w górę.
Podczas pokonywania uwroci wystarczy kliknąć w dwie strzałki znajdujące się obok siebie, aby podnieść i potem opuścić pole talerzy roboczych. Wykonywanie nawrotów na wale przyspiesza pracę oraz eliminuje ślady po kołach ciągnika i kołach brony talerzowej. Z poziomu wyświetlacza ISOBUS załącza się również automatyczną sekwencję składania maszyny. Obejmuje ona następujące po sobie etap: podniesienie wózka transportowego, jednoczesne składanie segmentów lewego i prawego i na końcu ich odłożenie na podpory. W tej pozycji maszyna jest gotowa do transportu drogowego – ma szerokość 3 m i wysokość 4 m.
Bronę talerzową Maschio Gaspardo Veloce 1000 oceniliśmy również pod kątem mechanicznym i jakości pracy. Nasz test odbył się w grudniu 2024 r. na polu po kukurydzy zebranej na ziarno. Miejscami gleba była zbyt wilgotna, co z punktu widzenia dobrej praktyki rolniczej sugerowało przerwanie pracy. Za to patrząc z naszej perspektywy, mogliśmy ocenić jak w tych ekstremalnych warunkach poradzi sobie maszyna mająca masę wynoszącą ponad 10,5 t. Okazało się, że jakość pracy była na wysokim poziomie i co ważne, była równomierna na całej szerokości roboczej. To zasługa koncepcji budowy tej maszyny, w której podczas pracy potężna rama z elementami roboczymi podpierana jest na dwóch dużych kołach wózka transportowego oraz 4 mniejszych zamontowanych po bokach. Za tylny punkt podparcia odpowiada wał.
Brona talerzowa Maschio Gaspardo Veloce 1000 agregowana jest z ciągnikiem poprzez długi dyszel, który zakończony jest wózkiem jezdnym z dwoma wielkimi kołami. Pełnią one rolę kół podporowych w czasie pracy i transportowych na uwrociach oraz w transporcie. Koła te podążają w śladach kół ciągnika, ale zamontowanie ich przed polem elementów roboczych pozwala powstałe koleiny skutecznie zlikwidować. Po bokach maszyny również przed talerzami roboczymi zamontowane są w układzie tandemowym koła mniejsze. Ich rola w utrzymywania zadanej głębokości roboczej jest nie do przecenienia. Talerze robocze zamontowane są w dwóch rzędach oddalonych od siebie o 80 cm. Maschio Gaspardo Veloce 1000 ma w sumie 81 dysków. Dlaczego nie jest to liczba parzysta? Powodem jest dodatkowy talerz roboczy zamontowany na środku maszyny w miejscu styku jej segmentu lewego z prawym. Ponadto pracuje on pomiędzy rzędem przednim i tylnym, co uzupełnia obszar uprawy.
Recenzowana przez nas brona talerzowa Maschio Gaspardo Veloce 1000 miała talerze robocze o średnicy 56 cm powstałe z hartowanej stali borowej. Głębokie wycięcia na obrzeżach talerzy w połączeniu z prędkością roboczą wynoszącą 12-15 km/h i głębokością pracy 4-6 cm, pozwoliły uzyskać skuteczne wymieszanie resztek po kukurydzy ziarnowej z glebą. Oczywiście im suchszy kawałek pola, tym efekt mieszania był lepszy.
Każdy talerz ma piastę z dwurzędowymi bezobsługowymi łożyskami SKF. Dodając wielostopniową ochronę przed przedostawaniem się do ich wnętrza ziaren gleby, można zająć się uprawą bez potrzeby prowadzenia okresowego smarowania 81 miejsc. Dotyczy to również miejsc mocowania słupic talerzy roboczych do ramy. Wykorzystanie wałków gumowych o wysokiej wytrzymałości oraz sprężystości w pochłanianiu energii pozwala bezproblemowo pracować na tysiącach hektarów bez potrzeby ich dotykania. W przypadku natrafienia talerza roboczego na kamień, ten system ich mocowania do ramy pozwala na jego uniesienie się na wysokość 10 cm i powrót do poprzedniej pozycji.
Ocenialiśmy pracę maszyny z wałem podwójnym typu U, w którym pierścienie ceownikowe miały średnicę zaledwie 56 cm. To zaskakująco mało, ale jak się okazało wystarczająco. Zdarzyło się kilka razy, że na ekstremalnie mokrych fragmentach pola zaklejony glebą został środkowy fragment przedniego wału. Pomimo ubitej struktury pomiędzy pierścieniami, wystarczyło cofnąć i ponownie ruszyć do przodu przejeżdżając bez pracy talerzy roboczych szybko odcinek kilkunastu metrów. Następowało wtedy samoczynne odepchanie się zatoru i można było kontynuować pracę. Nie było potrzeby ręcznego wybijania gleby ubitej pomiędzy pierścieniami.
Podczas uprawy nadmiernie wilgotnego pola, ten typ wału sprawdził się również w zakresie efektów pracy. Pozostawiał glebę bez nadmiernego ubicia, bo była ona skonsolidowana tylko w miejscach pracy pierścieni. Przestrzenie pomiędzy nimi pozostały nieruszone, co sprzyja wymianie gazowej w glebie i zmniejsza ryzyko jej zaskorupienia.
Podsumowując nasz test brony talerzowej Maschio Gaspardo Veloce 1000, kwalifikujemy ją jako sprzęt zbudowany do pracy z nowoczesnymi ciągnikami mającymi ponad 400 KM. Nie chodzi tylko o moc, ale przede wszystkim o zaawansowanie technologiczne tej maszyny. Obsługa z poziomu wyświetlacza ISOBUS ułatwia pracę i przenosi ją na poziom standardów XXI wieku. Świadczy o tym również system MG Live, czyli telemetria Maschio Gaspardo. Informacje takie jak, geolokalizacja, prędkość jazdy i głębokość robocza przekazywane są w czasie rzeczywistym do chmury danych, gdzie są zapisywane. Istnieje również możliwość pobierania zadań do wykonania na danym polu. Maszyna może np. pracować w oparciu o mapę i według jej założeń automatycznie zmieniać głębokość roboczą.