Partner serwisu: Trelleborg_Wheels

Ciągnik Valtra Q305 po przepracowaniu 700 godzin. Czy to był dobry zakup?

Dodano: 20.01.2025
Ciągnik Valtra Q305 użytkowana przez Szlachetków ma już przepracowane 700 godzin. Jak się w tym czasie sprawowała? fot. Tomasz Kuchta
Ciągnik Valtra Q305 użytkowana przez Szlachetków ma już przepracowane 700 godzin. Jak się w tym czasie sprawowała? fot. Tomasz Kuchta

Na liczniku czarnego traktora należącego do rodziny Szlachetków widnieje przebieg 700 godzin. Jak w tym czasie sprawował się ciągnik Valtra Q305? Czy były jakieś usterki? Jak rolnicy oceniają swojego głównego konia pociągowego?

Choć ciągnik Valtra Q305 jest stosunkowo świeżym modelem w ofercie fińskiego producenta, to w skali kraju pojawiają się już traktory z większymi przebiegami. Jakie wrażenia o ciągniku mają gospodarze użytkujący go od niespełna roku?

Pojechał do dealera po ładowacz czołowy, a wrócił nowym ciągnikiem Valtra Q305

Wraz z zainteresowaniem się uprawą bezorkową, w gospodarstwie Marcina Szlachetki kilka lat temu pojawiło się zapotrzebowanie na większego konia pociągowego. Dlaczego rolnik zdecydował się na zakup akurat traktora Valtra Q305?

Czytaj dalej

Trochę boję się nowości

Valtra Q debiutowała na rynku pod koniec 2022 roku, więc wciąż jest to świeża konstrukcja. W opisywanym przykładzie rodziło to pewne wątpliwości przy jej zakupie.

– Bałem się trochę tego zakupu, bo nikt ze znajomych oraz okolicznych rolników nie posiada Valtry serii Q. Nie miałem skąd pozyskać opinii na temat tego ciągnika – wspomina Marcin Szlachetka, rolnik z okolic Annopola w woj. świętokrzyskim.

7,4-litrowy silnik Valtry Q305 

– generuje odpowiednio 305 KM mocy maksymalnej oraz 1280 Nm maksymalnego momentu obrotowego.

Aby nie kupować kota w worku, gospodarz przed zakupem przetestował ciągnik na swoich polach z posiadanym pługiem dłutowym. Pomyślne zakończenie testów zaowocowało zakupem dokładnie tego egzemplarza demonstracyjnego, który został wówczas dostarczony przez okolicznego dealera – firmę Raiffeisen Waren z siedzibą w Gojcowie.

Szerzej o perypetiach zakupowych czarnej Valtry Q305 pisaliśmy w poprzednim tekście.

Ciągnik Valtra Q305 – 700 godzin w niespełna rok

Jak na ciągnik pokazowy przystało, w momencie jego sprzedaży miał on przebieg ok. 200 godzin. Przez czas od kwietnia 2024 r. do stycznia 2025 r. rolnicy wykręcili Valtrą kolejne 500 godzin.

Ciągnik przez zdecydowaną większość czasu pracuje z 3-metrowym, 7-zębowym pługiem dłutowym fot. Tomasz Kuchta
Ciągnik przez zdecydowaną większość czasu pracuje z 3-metrowym, 7-zębowym pługiem dłutowym fot. Tomasz Kuchta

– Ciągnik pracuje u nas wyłącznie z 3-metrowym pługiem dłutowym wyposażonym w 7 zębów. To właśnie z pracy z tą maszyną mamy najwięcej doświadczeń. W zeszłe żniwa mieliśmy też okazję przetestować traktor z 6-metrową bronę talerzowa półzawieszaną – zaznacza Szlachetka.

Póki co niemal bezawaryjnie

Do tej pory rolnicy nie mieli praktycznie żadnych problemów z traktorem. Pojawiał się drobny mankament zawieszającej się grzałki od AdBlue, ale serwis błyskawicznie sobie z tym poradził.

Jak wspomina gospodarz, chwilami zdarzało się, że rolka alternatora wydawała odgłosy świadczące o zużyciu łożyska, ale niedawna wizyta serwisantów wykazała, że wszystko jest w porządku, a objawy ustąpiły. Być może miało to związek z zimowym, większym poborem prądu, a tym samym nieco większym obciążeniem alternatora.

Ciągnik Valtra Q305 jest bardzo komfortowy

Kupując nowy ciągnik, Szlachetkowie mieli dwa najważniejsze wymagania, które powinien on spełnić.

Jak na ciągnik demonstracyjny, Valtra Q305 należąca do Szlachetków jest dobrze wyposażona fot. Tomasz Kuchta
Jak na ciągnik demonstracyjny, Valtra Q305 należąca do Szlachetków jest dobrze wyposażona fot. Tomasz Kuchta

– Lata temu, gdy nasze gospodarstwo było mniejsze, a co za tym idzie posiadało większe ograniczenia budżetowe, w ciągnikach zawsze brakowało nam mocy i komfortu pracy. Valtra Q305 wprost idealnie wpisuje się w obie te kwestie. Mocy z naszym naprawdę wymagającym pługiem dłutowym jej nie brakuje, a i komfort pracy jest na bardzo wysokim poziomie – twierdzi Marcin Szlachetka.

Traktor, jak na maszynę demonstracyjną przystało, był naprawdę dobrze wyposażony. Również w zakresie opcji podnoszących komfort pracy operatora.

– Wiedziałem, że w ciągniku spędzam bardzo dużo czasu, więc chciałem aby pracowało mi się komfortowo. Pneumatyczna amortyzacja kabiny oraz przedniej osi działają świetnie w każdych warunkach – zaznacza rolnik z okolic Annopola w woj. świętokrzyskim.

Zarówno przednia oś, jak i kabina Valtry Q305 są amortyzowane pneumatycznie fot. Tomasz Kuchta
Zarówno przednia oś, jak i kabina Valtry Q305 są amortyzowane pneumatycznie fot. Tomasz Kuchta

W dwóch wcześniej kupionych przez Szlachetków Valtrach – modele T174 oraz T175, znalazła się pneumatyczna amortyzacja przedniej osi oraz mechaniczna amortyzacja kabiny. Jak twierdzi gospodarz – różnica na korzyść kabiny zawieszonej na „poduszkach” jest spora, a sama amortyzacja lepiej wygładza nierówności.

Mocy jej nie brakuje

Stałym kompanem uprawowym Valtry Q305 jest u rolników okazały pług dłutowy. Na najcięższych fragmentach pól zapotrzebowanie na moc ciągnika nawet przekracza 100 KM na metr roboczy.

W zdecydowanej większości przypadków praca wykonywana jest na głębokość 45-50 cm. Ciągnik realizuje te założenia z prędkością roboczą ok. 8 km/h oraz z prędkością obrotową silnika w granicach 1400-1600 obr./min.

Dzięki przekładni bezstopniowej nawet ciężka praca uprawowa nie wiąże się z przesadnym zużyciem paliwa fot. Tomasz Kuchta
Dzięki przekładni bezstopniowej nawet ciężka praca uprawowa nie wiąże się z przesadnym zużyciem paliwa fot. Tomasz Kuchta

Warto jednak wspomnieć, że miejscami, gdzie gleba jest najbardziej wymagająca, prędkość spada do nawet 5 km/h, a obroty silnika wzrastają w okolice 1800 obr./min. Na szczęście takie przypadki zdarzają się sporadycznie i w większości przypadków ciągnik pracuje z zapasem mocy.

A jak w praktyce wygląda zużycie paliwa?

– W sytuacji gdy na danym polu po raz pierwszy wykonujemy tak głęboką uprawę, to zużycie paliwa przekracza 20 l/ha. Taki wynik oceniam pozytywnie. Dostrzegam też, że przy kolejnych uprawach na stanowiskach, gdzie podeszwa płużna została już zerwana, uprawa idzie nieporównywalnie lżej. Dlatego też spodziewam się, że przy tej uprawie w przyszłości zużycie paliwo powinno być jeszcze niższe – twierdzi Marcin Szlachetka.

Dobre możliwości trakcyjne

Opisywany ciągnik jest obuty w tylne „kapcie” o rozmiarze 710/70R42 oraz przednie o rozmiarze 600/70/R30. Takie opony zdaniem naszego rozmówcy stanowią odpowiednie oparcie dla traktora.

Rozstaw osi Valtry Q305 nieznacznie przekracza 3 m fot. Tomasz Kuchta
Rozstaw osi Valtry Q305 nieznacznie przekracza 3 m fot. Tomasz Kuchta

Wspomnijmy jeszcze, że Valtra Q305 na pusto waży ok. 9,3 t. Prezentowany egzemplarz posiada zamontowane dodatkowe obciążniki w tylnych kołach – po 500 kg na stronę. Przedni TUZ otrzymał zaś obciążnik o masie 2,3 t. Oznacza to, że tak przygotowany do pracy traktor spokojnie przekracza masę 12,5 t.

Jeśli do tego dodamy rozstaw osi nieco przekraczający 3 m, otrzymamy ciągnik dobrze przygotowany do ciężkich i wymagających prac polowych.

Darmowy sygnał wystarcza

Jeśli chodzi o rozwiązania rolnictwa precyzyjnego, to omawiana Valtra Q305 jest wyposażona m.in. w nawigację rolniczą.

Tak prezentuje się rozbudowany podłokietnik SmartTouch fot. Tomasz Kuchta
Tak prezentuje się rozbudowany podłokietnik SmartTouch fot. Tomasz Kuchta

Fabryczna nawigacja działa świetnie i dziś już nie wyobrażam sobie pracy bez tego udogodnienia. Korzystam z darmowego sygnału ASG Eupos. Częściowo posiadam pola przy lasach, czy przy wzniesieniach, gdzie czasami występuję problemy z radiem, to póki co nie zdarzyło mi się, abym stracił sygnał i nie mógł używać systemu jazdy równoległej – uzupełnia rolnik.

To można poprawić

A czy tak dotychczas chwalony traktor posiada jakiekolwiek wady? Odpowiedź na to pytanie wymagała chwili zastanowienia naszego rozmówcy.

Wyciszenie w kabinie mogłoby być na nieco lepszym poziomie i uważam, że Valtra powinna nad tym popracować. Szczególnie uwidacznia się to, gdy silnik przekracza prędkość obrotową na poziomie 1600-1700 obr./min. Na szczęście ze względu na zapas mocy rzadko kiedy mamy konieczność pracować w tak wysokich partiach obrotów – zaznacza posiadacz ciągnika Valtra Q305.

Ciągnik Valtra Q305 na piątkę z plusem

Ponad 500 przepracowanych godzin Valtrą Q305 pozwala na jego niemal pełną ocenę. Jak oceniłby swój ciągnik farmer, poruszając się w skali ocen szkolnych?

– Myślę, że postawiłbym jej piątkę z plusem. Niewątpliwymi atutami ciągnika jest sprawne działanie nawigacji, duża moc oraz wysoki komfort pracy operatora. Ten ostatni zapewniony jest zarówno przez świetną izolację operatora od nierówności, ale też przez przekładnię bezstopniową. Na ten moment jedyną wadą, którą dostrzegam, jest nieco słabe wyciszenie wnętrza kabiny.

Wraz z dodatkowym obciążeniem na przednim TUZ oraz w tylnych kołach masa Valtry Q305 spokojnie przekracza 12 t fot. Tomasz Kuchta
Wraz z dodatkowym obciążeniem na przednim TUZ oraz w tylnych kołach masa Valtry Q305 spokojnie przekracza 12 t fot. Tomasz Kuchta
W tylnych kołach znalazły się obciążniki o masie 500 kg na stronę fot. Tomasz Kuchta
W tylnych kołach znalazły się obciążniki o masie 500 kg na stronę fot. Tomasz Kuchta
Rolnik korzysta z darmowego sygnału nawigacji ASG Eupos i w jego warunkach się on sprawdza fot. Tomasz Kuchta
Rolnik korzysta z darmowego sygnału nawigacji ASG Eupos i w jego warunkach się on sprawdza fot. Tomasz Kuchta
Sercem Valtry Q305 jest 7,4-litrowy silnik o mocy maksymalnej 305 KM fot. Tomasz Kuchta
Sercem Valtry Q305 jest 7,4-litrowy silnik o mocy maksymalnej 305 KM fot. Tomasz Kuchta
Marcin Szlachetka wraz ze swoim ciągnikiem Valtra Q305 fot. Tomasz Kuchta
Marcin Szlachetka wraz ze swoim ciągnikiem Valtra Q305 fot. Tomasz Kuchta
Drukuj artykuł: print

Filmy @traktor24

Wszystkie >
Nawigacja rolnicza PTx Trimble. Dzięki niej staliśmy się lepszymi operatorami ciągnika Brona talerzowa Maschio Gaspardo z ISOBUS Deutz-Fahr serii 8 w ciężkiej pracy z bezorkowcem Najmniejszy sześciocylindrowy ciągnik New Holland z przekładnią dwusprzęgłową. Jak wypadł w orce? Ciągnik Puma zaskoczył nas niskim zużyciem paliwa Kultywator Väderstad Cultus 300 testowaliśmy na polach po zebranych: rzepaku, soi oraz kukurydzy Case Vestrum z rewersem w małym joysticku Najsilniejszy ciągnik świata pracował w Polsce Fastrac na polu. Jak sobie poradził? John Deere S7 900 to kombajn, który wie, co wydarzy się za 4 sekundy