Czytaj dalej
Grupa Chemirol w roku 2023 przejęła firmę Unia Group. To przedsięwzięcie, które już przynosi efekty w postaci nowych maszyn. – W 2024 r. poczyniliśmy inwestycje na 75 mln zł – mówi Michał Lange, prezes firmy Unia Group.
Na początku marca 2025 r. uczestniczyliśmy w konferencji pt. „Zakorzenieni w polskim rolnictwie”. Hasło to dobrze oddaje misję i wizję Grupy Chemirol, czyli wspieranie rolników w osiąganiu sukcesu poprzez dostarczanie efektywnych i innowacyjnych produktów rolniczych oraz fachowe doradztwo, zmierzające do zrównoważonego rozwoju rolnictwa.
Podczas konferencji przedstawiono ofertę A.T Agricultural Trials. To firma specjalizująca się w badaniach rolniczych, w tym badaniach gleby i doświadczeniach polowych. Nie zabrakło prezentacji produktów Chemirol Biologiczny takich jak Kelpak, Dynamic Cresco, Krzemian, BaktoKompleks oraz Bakto ProFOS, Bakto NH4+, Bakto G-STOP, które wspierają wzrost, rozwój i plonowanie roślin uprawnych. W 2025 r. pojawią się nowości: NewJon Ca, z którym rolnicy zadbają o prawidłowe odżywienie roślin wapniem oraz Cytoplant 400 będący hormonem roślinnym poprawiającym proces kwitnienia i kształtowania owoców.
W zakresie chemicznej ochrony roślin Grupa Chemirol proponuje najnowsze rozwiązania oparte na fungicydach Gavial 375 SC, KIER 450 S.C. i AsPik 250 EC. Nowością był herbicyd Pacyfik Duo do stosowania w zbożach ozimych. To ciekawe połączenie, bo wykazuje on silne działanie na miotłę zbożową i popularne chwasty dwuliścienne. Podkreślano znaczenie jakości wody i stosowania kondycjonera Stablix pH, adiuwantów i kolejności mieszania preparatów w tworzeniu mieszanin zbiornikowych.
Nas najbardziej zainteresowały oczywiście nowe maszyny Unii Group. Pierwszą z nich jest opryskiwacz przyczepiany Heron 6000 ze zbiornikiem z polietylenu o pojemności podanej w nazwie maszyny. W porównaniu do poprzedniej wersji Herona ze zbiornikiem z laminatu, nowa ma niżej położony środek ciężkości i pozwala skuteczniej mieszać ciecz roboczą.
Maszyna oferuje w standardzie sterowanie ISOBUS, co pozwala wykorzystać do jego sterowania i obsługi terminal ciągnika zgodny z tym standardem. W opryskiwaczu Heron zastosowano podzespoły renomowanych producentów. To pompa UDOR o wydatku 400 l/min, armatura opryskowa ARAG i oś jezdna ADR. Dyszel jest amortyzowany i ma możliwość obrotu, co pozwala agregować opryskiwacz z ciągnikiem poprzez jego zaczep dolny lub górny.
Napęd maszyny można wybrać. Dostępna jest jego wersja mechaniczna z wałka WOM, hydrauliczna lub autonomiczny system hydrauliczny zamontowany na maszynie. Wszystkie elementy stalowe poddawane są podwójnemu malowaniu proszkowemu. Maszyna ma możliwość zastosowania osi skrętnej o regulowanych rozstawie kół wynoszącym: 1,8 / 2,0 / 2,25 m. Dostępny jest system cyrkulacji cieczy oraz zewnętrzny terminal sterujący do tankowania. Rozwadniacz ma pojemność 60 litrów.
Producent zapewnia, że zmodernizowana konstrukcja belki polowej pozwoliła uzyskać płynną pracę oraz redukcję wstrząsów nie tylko płaszczyźnie pionowej, ale również poziomej. Dostępne szerokości robocze belek polowych wynoszą: 21 / 24 / 27 / 28 / 30 / 33 i 36 m. Można je składać i pracować dalej, co dla np. wersji 27 m pozwala uzyskać 21 m. Najbardziej zaawansowany system automatycznego wymuszonego poziomowania belki Boom Leveling Plus, pozwala utrzymywać zadaną wysokość pracy niezależnie dla strony lewej i prawej.
Opryskiwacz Heron 6000 ma możliwość podzielenia układu cieczowego na 19 osobnych sekcji opryskowych lub zastosowanie systemu EcoStop, dzięki któremu każda głowica opryskowa stanowi osobną sekcję. Dostępny jest system DynaJet (PWM), który umożliwia oprysk pulsacyjny oraz zapewnia kompensację wydatku cieczy na uwrociach.
to możliwe do uzyskania wartości rozstawu kół opryskiwacza Unia Heron 6000.
– Heron pozwala pracować z systemami rolnictwa precyzyjnego. To korzystanie z GPS, kontrola sekcji oraz możliwość zmiennego dawkowania cieczy roboczej w oparciu o mapy aplikacyjne. Opryskiwacz może zostać doposażony w pakiet Rolnictwo 4.0. umożliwiający dwustronną, bezprzewodową wymianę danych pomiędzy maszyną, a platformą zarządzającą – dodaje Piotr Stanek, dyrektor sprzedaży krajowej Unia Group.
Nowej odsłony doczekał się znany agregat bezorkowy Cross. To teraz Cross II, w którym wprowadzono kilka zmian konstrukcyjnych. Środek ciężkości został przesunięty bliżej ciągnika, a poprawiona, sztywniejsza konstrukcja ramy zapewnia lepszą widoczność na elementy robocze. Dostępne są 2 rodzaje zębów roboczych. Ich wersje z zabezpieczeniem sprężynowym mają siłę wyzwalania wynoszącą teraz 600 kg. Umożliwia to stabilną pracę nawet na mocno zakamienionych glebach i w ekstremalnych warunkach glebowych. Tak duża siłą wyzwalania uzyskana została dzięki dwóm sprężynom umieszczonym jedna w drugiej. W przypadku zabezpieczenia na kołek ścinany wartość wyzwolenia zęba wynosi aż 920 kg. Dostępna jest mechaniczna lub hydrauliczna regulacja głębokości pracy oraz różne rodzaje wałów: rurowy, spiralny, teownikowy lub ceownikowy.
tyle wynosi siła wyzwolenia zęba roboczego w agregacie bezorkowym Unia Cross II.
Obecnie dostępna jest wersja 3-metrowa Crossa II mająca 10 szt. zębów uprawowych rozmieszczonych w 3 rzędach w odstępie 30 cm między zębami. Prześwit narzędzia wynosi 85 cm. W tym roku ma pojawić się wersja 4-metrowa. Maksymalna głębokość pracy podawana przez producenta wynosi 30 cm, ale na glebach niezakamienionych można pokusić się o pracę o kilka centymetrów głębszą.