Partner serwisu: 
![]()
System Cemos Automatic nie tylko odciąża operatora automatyzując wiele procesów, ale też dba o jakość zbieranego ziarna. Ten aspekt w przypadku opisywanego gospodarstwa jest szczególnie istotny i pozwala na szybki zwrot z inwestycji w nowe kombajny.
Gospodarstwo Rolne „Łan” położone w malowniczych Wielogłowach na Pomorzu, to dynamicznie rozwijające się przedsiębiorstwo, gospodarujące na ponad 2000 ha ziemi.
Czytaj dalej
Bliskość Bałtyku, choć daje unikalny mikroklimat, stawia też wyzwania. Z jednej strony morska bryza sprzyja uprawom, z drugiej – obfita rosa utrudnia zwłaszcza żniwa. Dlatego kluczem do sukcesu jest szybki i efektywny zbiór. W przedsiębiorstwie od lat postawiono już na flotę własnych kombajnów. Wpierw było to 17 maszyn marki Bizon, które z czasem zastąpiły m.in. trzy kombajny Claas Lexion.
– taką wydajność udaje się uzyskać kombajnem Claas Lexion 8900 w gospodarstwie „Łan”.
Kiedy jednak na rynku pojawiły się system Cemos – gospodarze zdecydowali się na przebudowę parku maszynowego.
Gospodarstwo „Łan” to dwa podmioty: Rędzina i Łan. W strukturze zasiewów dominują: pszenica ozima, rzepak ozimy, jęczmień jary, pszenżyto, żyto i groch. W firmie pracuje łącznie 18 osób . To zgrany zespół, który dba o każdy detal produkcji.
Kierownictwo w firmie nie zmieniło się od ponad 50 lat, więc optymalizacja produkcji jest tu wzorowa. Ostatnie uwarunkowania rynkowe, zwłaszcza spadek cen zbóż przy jednoczesnym niewspółmiernym wzroście kosztów produkcji uzasadniają strategię postawienia na jakość ziarna. Liczy się optymalny czas zbioru, aby uzyskać jakość konsumpcyjną.
– Przy takiej skali gospodarowania jak nasza, po prawie dwóch-trzech latach zwraca się kombajn na samej tylko różnicy cenowej pomiędzy ceną zboża konsumpcyjnego a paszowego. To nie jest jałowa kalkulacja, ale obserwacja z praktyki. Uzyskujemy wydajność na poziomie minimum 7 ton pszenicy z hektara. W ubiegłym roku na jednym z pól o powierzchni 120 ha zebraliśmy średnio nawet 10,9 tony przy zawartości białka na poziomie około 14 proc. – mówi Marcin Begedza współwłaściciel gospodarstwa.
Dziś firma dysponuje dwoma kombajnami Claas Lexion 8900 z systemem Cemos Automatic. Jedna maszyna była nabyta na żniwa 2024, natomiast decyzja o zakupie drugiej, nastąpiła po ubiegłych żniwach.
W sezonie 2025 na polach gospodarstwa będą już pracować dwie takie maszyny. Hedery mają szerokość 12,30 m. Lexion 8900 w czasie ubiegłorocznych żniw skosił 908 ha i wymłócił ok. 4500 ton zboża. Dla porównania, starsze kombajny Lexion bez systemu Cemos (model 770 i dwa modele 580) razem przepracowały na 1400 ha. Lexion 8900 wypadł nie tylko dobrze pod względem wydajności, ale również zachwycił zdecydowanie niższym zużyciem paliwa.
Wszystkie maszyny zostały nabyte i są serwisowane u lokalnego dealera Claas – w firmie Ulenberg. Przedsiębiorstwo ma kilka placówek w regionie, a wyspecjalizowane oddziały zbożowe dla tego słynącego z pszenicy i rzepaku regionu to: Potęgowo, Leśnice, Redło, Lucim, Stowięcino.
– Kombajny Lexion z Cemos Automatic to dla nas kluczowa inwestycja. Dzięki nim możemy pracować efektywniej. Maszyny poruszają się na gąsienicach Terra Trac. Dzięki temu, mimo swojej masy, maszyny minimalizują ugniatanie gleby. W praktyce widać tylko ślad protektora tylnych kół. To ważne, bo dbałość o glebę to podstawa zrównoważonego rolnictwa – podkreśla Marcin Begedza.
System Cemos automatycznie dostosowuje pracę kombajnu do panujących warunków, zapewniając optymalne ustawienia prędkości zbioru, młocarni, separacji i czyszczenia. Dzięki temu, niezależnie od pogody i rodzaju uprawy zbiory są szybkie, straty minimalne, zużycie paliwa bardzo niskie. Nic więc dziwnego, że kombajny wyposażone w Cemos stały się od razu ulubieńcem gospodarzy.
– Jeżeli uda nam się zebrać pszenicę w parametrach jakościowych i sprzedać jako konsumpcyjną, to na połowę takiego kombajnu jesteśmy w stanie zarobić w ciągu jednego sezonu na różnicy między pszenicą konsumpcyjną a paszową. Kombajnem Lexion 8900 można osiągać wydajność ponad 100 ton na godzinę. My bardzo skupiamy się na jakości ziarna i jego czystości dlatego osiągamy wydajność około 100 ton przy wydajności 8 ton z ha – wyjaśnia Begedza
W Gospodarstwie „Łan” dba się o jakość zbiorów na każdym etapie produkcji. Całość skoszonego zboża może być przechowywana w gospodarstwie, dzięki przerobieniu dawnych budynków inwentarskich na magazyny płaskie. Magazyny są podzielone na odrębne sekcje, do których zsypywane są poszczególne gatunki w zależności od pozyskanej jakości.
Firma jest wyposażona w kompletną aparaturę kontrolną, która pozwala sprawdzić jakość zbieranego surowca. Rolnicy uważnie obserwują rynek. Już w czasie żniw ok. 1500 ton pszenicy i ok. 1000 ton rzepaku sprzedają na pniu. Pozostałe ziarno i nasiona zbywają systematycznie w późniejszych terminach, co pozwala na zachowanie płynności finansowej.
– Stosujemy strategię przetargową zarówno przy sprzedaży płodów rolnych, jak i zakupie środków do produkcji. To pozwala nam uzyskać najlepsze warunki finansowe. Nie jesteśmy zainteresowani długotrwałym utrzymywaniem zapasów, bo to nieopłacalne. Liczy się obrót – uzupełnia Marcin Begedza.
Gospodarstwo „Łan” to przykład mądrego połączenia doświadczenia i dbałości o finalną jakość ziarna z nowymi technologiami. Kombajny Lexion z systemem Cemos są inwestycją, która szybko się zwraca. Zarówno pod względem finansowym, jak i w trosce środowisko naturalne.
Autor: Tomasz Kuchta,
dziennikarz TRAKTOR24.pl
oraz rolnik oceniający maszyny rolnicze
z praktycznego punktu widzenia
