

Kuhn Karan powstał z uwzględnieniem potrzeb nowoczesnych rolników i przedsiębiorstw rolnych. Pozwala więc prowadzić opryskiwanie w ramach rolnictwa precyzyjnego z uwzględnieniem wszystkich jego funkcjonalności.

Projektowanie opryskiwacza nowej generacji trwało 4 lata. W prace rozwojowe Kuhn zaangażował rolników i firmy usługowe z całej Europy. Pozwoliło to stworzyć serię Karan uszytą na miarę potrzeb średnich i dużych gospodarstw rolnych oraz firm usługowych. Z tego powodu maszyna będzie oferowana w trzech wersjach wyposażenia.
Czytaj dalej
Nowy opryskiwacz Kuhn Karan został przygotowany do pracy z prędkością do 25 km/h. Pozwala na to nowy system stabilizacji belki polowej Eagle. – To zaawansowane technologicznie rozwiązanie automatycznie ustawia i aktywnie steruje belką polową, nawet w przypadku zmiennej wielkości roślin lub ukształtowania terenu, co często ma miejsce podczas oprysków. System Eagle jest wyjątkowo czuły i może pracować w odległości 30 cm od opryskiwanych roślin – czytamy w komunikacie prasowym. Dodajmy, że pozwalają na to nowe aluminiowe belki polowe o nazwie XEA3. Mogą one posiadać rozpylacze zamontowane w rozstawie co 25 cm. Oczywiście nadal dostępny jest montaż dysz co 50 cm.
Kuhn Karan otrzymał rozwadniacz nowej generacji, który jest ergonomiczny, prosty w obsłudze i wydajny. – Może on wprowadzić nawet do 220 l/min roztworu do zbiornika głównego, minimalizując czas kontaktu operatora ze środkiem chemicznym. Aby zapewnić jeszcze większą ochronę, opryskiwacz jest fabrycznie wyposażony w technologię CTS (Closed Transfer System), umożliwiającą przenoszenie zawartości pojemnika z środkiem ochrony roślin bezpośrednio do zbiornika opryskiwacza bez otwierania pojemnika i bez bezpośredniego kontaktu z operatorem – informuje producent.

Wśród wielu dostępnych systemów i funkcji dostępnych dla opryskiwacza Kunh Karan, warto wspomnieć o opryskiwaniu pulsacyjnym Autospray. To technologia znana pod skrótem PWM, która pozwala na utrzymywanie stałej wielkości kropli niezależnie od prędkości pracy. Niezależne sterowanie każdym z rozpylaczy pozwala również kompensować pracę belki polowej na łukach.
Kuhn Karan w wersji Power z systemem sterowania Diluset pozwala na automatyczne sterowanie obiegiem cieczy, czyli jej pobieraniem, mieszaniem i płukaniem. Monitory sterujące, zarówno w kabinie, jak i na maszynie, zostały opracowane specjalnie na potrzeby tego opryskiwacza.
to pojemność zbiornika na czystą wodę.
Maszyna wyposażona w oś kierowaną Track-Matic pozwala uzyskać kąt skrętu kół wynoszący 28°. Ułatwia to manewrowanie maszyną i minimalizuje uszkadzanie roślin podczas pracy na polu.

– Zbiornik główny cieczy roboczej wyposażony jest w zdejmowaną miskę dna i pokrywę zbiornika, które ułatwiają dostęp do wewnętrznych podzespołów bez konieczności wchodzenia do zbiornika, gdy jest to wymagane. Dostęp do wielu części maszyny został zaprojektowany tak, aby ułatwić codzienne i okresowe serwisowanie – czytamy w komunikacie prasowym Kuhn.

Pierwsze dostawy opryskiwacza Kuhn Karan do rolników przewidywane są na kwiecień 2025 roku. Dostępne będą wtedy maszyny ze zbiornikami 5200 l i 6000 l i aluminiowymi belkami polowymi o szerokościach od 39 do 42 m. Następnie powstaną maszyny ze zbiornikami 4500 l (belka 18-38 m) i 8000 l (39-45 m).
Autor: Krzysztof Płocki,
redaktor naczelny
TRAKTOR24.pl