Partner serwisu: Trelleborg_Wheels Claas_logo

Maszyny Mandam 2025 – spore zmiany i trochę taniej

08.01.2025
Mandam Gal Combo siewnik fot. mat. prasowe
Zupełną nowością w ofercie Mandamu jest agregat uprawowo-siewny Gal Combo fot. mat. prasowe

Gliwicki producent maszyn rolniczych wraz z Nowym Rokiem wprowadza istotne zmiany w swojej ofercie. Wypadnie z niej aż 9 maszyn, a w ich miejsce pojawią się dwie zupełnie nowe. Czym jeszcze zaskoczą nas maszyny Mandam z rocznika modelowego 2025?

Oprócz tego Mandam forsuje ważne zmiany w swoich kluczowych produktach. Mowa tu m.in. o kultywatorach dłutowych oraz bronach talerzowych. Co dokładnie się zmieni? Czy maszyny Mandam po tych roszadach nadal będą atrakcyjne dla rolników?

Najmniejszy sześciocylindrowy New Holland pokazał pazur w orce zimowej

Po ocenie przekładni dwusprzęgłowej zamontowanej w ciągniku New Holland T6.160 Dynamic Command, przechodzimy do recenzji jego…

Czytaj dalej

Maszyny Mandam – o 9 mniej w ofercie

Już przeszło 2,5 tys. lat temu Heraklit z Efezu wypowiedział aktualne do dziś słowa: „Jedyną stałą rzeczą w życiu jest zmiana”. Wydaje nam się, że ten cytat można odnieść do obecnych działań Mandamu.

Z początkiem 2025. roku z oferty producenta wypadło aż 9 maszyn. W ich miejsce pojawiły się dwie ważne nowości.

Aż 9 maszyn 

wyleciało z oferty produktowej Mandamu na 2025 r. W ich miejsce pojawiły się dwie nowości.

–  Jeśli chodzi o usunięte maszyny, szukamy jak zwiększyć wydajność naszej produkcji. Jednym z elementów tego typu działań okazała się analiza sprzedaży poszczególnych maszyn. Wynikiem tego było usunięcie takich maszyn jak brona talerzowa TAL-R, pługi Orkan i FEN, głębosz MGVS i kilka innych – wyjaśnia Józef Seidel, dyrektor ds. marketingu w firmie Mandam.

Dwie nowości produktowe

Pierwszą z nowości jest zestaw uprawowo-siewny GAL Combo. Jest to połączenie brony talerzowej z siewnikiem zbożowym. W tym wypadku producent postawił na własną bronę talerzową oraz włoski siewnik pneumatyczny dostarczany specjalnie dla Mandamu.

Józef Seidel Mandam fot. Tomasz Kuchta
O zmianach w ofercie opowiedział nam Józef Seidel, reprezentujący firmę Mandam fot. Tomasz Kuchta

Kolejną nowością jest głębosz DIG wyposażony w hydropneumatyczne zabezpieczenie zębów typu non-stop. W ramach tej serii znajdziemy trzy kombinacje ilościowe zębów osadzone na ramie o szerokości 3 m.

O obu maszynach postaramy się napisać nieco więcej, gdy tylko będziemy mieli okazję ujrzeć je na żywo i przyjrzeć się im z bliska.

Modernizacje bestsellerów

Chcąc iść z duchem czasu oraz wsłuchując się w potrzeby klientów Mandam wdrożył też istotne zmiany konstrukcyjne w swoich najpopularniejszych maszynach.

Od teraz kultywator dłutowy Spec HD już w standardzie wyposażany jest w hydrauliczną regulację głębokości roboczej. Do tej pory była ona jedną z najpopularniejszych opcji.

Mandam Dig głębosz fot. mat. prasowe
Głębosz DIG wyposażony jest w hydropneumatyczne zabezpieczenie zębów typu non-stop fot. mat. prasowe

Ponadto wszystkie brony talerzowe typu GAL będą wyposażone w piasty segmentowe umożliwiające ewentualną wymianę piasty na nową. Wszystko naturalnie przy zachowaniu 5-letniej gwarancji, jak to miało miejsce w latach ubiegłych.

Maszyny Mandam – jest nieco taniej

Co ciekawe, zdecydowana większość maszyn oferowanych przez Mandam względem poprzedniego roku potaniała. Nie są to naturalnie ogromne obniżki, ale w poszczególnych kategoriach produktowych wynoszą one na ogół kilka proc.

Na koniec warto wspomnieć, że Mandam jest jedną z nielicznych firm z branży rolniczej, która jawnie już od kilku lat publikuje własne katalogi z cennikami maszyn. Dzięki temu bez wychodzenia z domu jesteśmy w stanie sprawdzić, ile wyjściowo kosztuje interesująca nas maszyna.

Nowością w nieskładanych maszynach o szerokości roboczej do 4 m jest koło transportowe Skorpion. Rozwiązanie dostępne jest w bronach talerzowych Gal-C i Tal-C fot. mat. prasowe
Drukuj artykuł: print

Filmy @traktor24

Wszystkie >
Taka góra, a traktor Claas Axos 3 dał radę Osadki kolb kukurydzy. Dlaczego warto je zbierać? Od 7 lat pod wrażeniem skrzyni biegów CMATIC Nawigacja rolnicza PTx Trimble. Dzięki niej staliśmy się lepszymi operatorami ciągnika Brona talerzowa Maschio Gaspardo z ISOBUS Deutz-Fahr serii 8 w ciężkiej pracy z bezorkowcem Najmniejszy sześciocylindrowy ciągnik New Holland z przekładnią dwusprzęgłową. Jak wypadł w orce? Ciągnik Puma zaskoczył nas niskim zużyciem paliwa Kultywator Väderstad Cultus 300 testowaliśmy na polach po zebranych: rzepaku, soi oraz kukurydzy Case Vestrum z rewersem w małym joysticku