
Czytaj dalej
Największa maszyna InterTech będzie posadowiona na podwoziu tandemowym i ma wyróżniać się wyglądem. – Do tego projektu zaangażowane zostały profesjonalne firmy zajmujące się wzornictwem przemysłowym, Dzięki temu design tej maszyny jest nowoczesny i niestandardowy. Bardzo odbiega od klasycznego wyglądu wozu asenizacyjnego – podkreśla Norbert Pawluczuk, dyrektor marketingu InterTech.
Wóz asenizacyjny InterTech będzie miał zbiornik z kompozytów, czyli zrezygnowano z klasycznego stalowego ocynkowanego. Oznacza to, że maszyna jest lżejsza, a projektanci mogli rozwinąć skrzydła w zakresie jej atrakcyjnego wyglądu.
to poziom eksportu maszyn InterTech.
– Każdy model naszego wozu asenizacyjnego będzie przystosowany do montażu aplikatora. Do budowy tej maszyny wykorzystujemy komponenty renomowanych producentów zachodnich. Nie zabraknie nowoczesnego systemu rozdrabniania osadów w aplikowanym nawozie oraz intuicyjnego systemu sterowania 1 automatyzacji pracy. Podwozie tandemowe z szerokimi kołami oraz nisko osadzony środek ciężkości zwiększą bezpieczeństwo w czasie jazdy transportowej i na polach górzystych – zaznacza Tomasz Kotowicz, dyrektor sprzedaży InterTech.
Największa maszyna InterTech oferowana będzie nie tylko na rynku rodzimym, ale również w takich krajach jak Dania, Niemcy i Francja. Nic dziwnego, bo udział eksportu sprzętu InterTech mieści się w zakresie 65-70%.
InterTech jest również na końcowym etapie wprowadzania do oferty ładowacza czołowego z systemem ISOBUS. Taka integracja z elektroniką ciągnika pozwala wykorzystać jego terminal i joystick do obsługi maszyny. Standard ten otworzy dla ładowaczy czołowych InterTech drzwi do nowych klientów – przedsiębiorców prowadzących produkcję w oparciu o najnowocześniejszy sprzęt rolniczy.
to liczba gotowych modeli konstrukcji wsporczych InterTech dla ładowaczy czołowych, przygotowanych do różnych ciągników rolniczych.
To będzie pierwszy ładowacz czołowy z ISOBUS polskiego producenta. Będzie posiadał szereg funkcji automatycznych. Naciśnięcie jednego przycisku lub klikniecie w ikonę na terminalu pozwoli dopasować ładowacz do wcześniej zapamiętanej wysokości. Przenoszenie materiałów położonych na paletach, czy załadunek paszowozu lub rozrzutnika obornika nie będą już wymagały ciągłego wysiłku operatora związanego z uzyskaniem odpowiedniej wysokości. Załatwi to przysłowiowy klik i resztą zajmie się elektronika maszyny.
Przypominamy, że firma z fabryką w Zambrowie w tym roku zaprezentowała nowe logo, za którym idzie sporo zmian w InterTechu. – Rebranding w InterTech to nie tylko nowa identyfikacja wizualna, ale także transformacja mentalna organizacji. Chcemy być postrzegani jako nowoczesny producent, wyznaczający trendy i dostarczający maszyny ułatwiające życie rolnikom na całym świecie– wyjaśnia Norbert Pawluczuk.


Krzysztof Płocki,
redaktor naczelny
TRAKTOR24.pl