Partner serwisu: Trelleborg_Wheels

Nawigacja rolnicza PTx Trimble. Dzięki niej staliśmy się lepszymi operatorami ciągnika

Dodano: 19.01.2025

Wiosną 2024 roku do naszej redakcji na test długodystansowy trafiła nawigacja rolnicza PTx Trimble EZ-Pilot Pro. Została ona dostarczona przez jedynego oficjalnego polskiego dystrybutora tej marki w naszym kraju – firmę Vantage Polska. Zestaw nawigacji miał współpracować z naszym ciągnikiem Massey Ferguson 6490.

Kupił nowe opony Trelleborg i napełnił je cieczą

Napełnianie kół rolniczych cieczą ma tylu zwolenników ilu przeciwników. Jedno jest pewne – to najtańsza metoda balastowania ciągnika.

Czytaj dalej

Nawigacja rolnicza PTx Trimble EZ-Pilot Pro składa się z trzech najważniejszych elementów: anteny odbiorczej NAV-900, wyświetlacza GFX-1060 oraz kierownicy z silnikiem elektrycznym.

Montaż i kalibracja

Montaż rozpoczął się od odkręcenia oryginalnej kierownicy Massey Fergusona. W dalszej części przyszła kolej na przykręcenie silnika elektrycznego do kolumny kierowniczej. Bardzo spodobało nam się to, że wraz z zestawem firma dostarczyła także specjalne mocowanie, stworzone z myślą o ciągnikach Massey Ferguson wyposażonych w tę konkretną deskę rozdzielczą. Efekt? Po kilku minutach kierownica elektryczna zajęła miejsce oryginalnej. Do montażu anteny PTx Trimble bardzo przydaje się metalowy wspornik, który jest przyklejany do dachu kabiny ciągnika. To szczególnie ważne, gdyż eliminuje konieczność wiercenia w dachu. Wystarczy oczyścić płaszczyznę dachu zmywaczem uniwersalnym oraz przykleić wspornik wraz z anteną.

Na nasze życzenie serwisant przygotował także dodatkowy przycisk, który pozwala na włączenie prowadzenia równoległego bez konieczności odrywania ręki od podłokietnika. Standardowo bowiem funkcję tę należy każdorazowo aktywować na ekranie wyświetlacza. Niejako na deser pozostało przymocować uchwyt mocujący wyświetlacz. Ciągnik został także doposażony w przewód ISOBUS.

Nawigacja Trimbe Vantage 2 fot. Tomasz Kuchta
Nawigację PTx Trimble EZ-Pilot Pro do naszego testu dostarczyła firma Vantage Polska fot. Tomasz Kuchta

Ciekawostką może być fakt, że cały system nawigacji nie obejmuje czujnika skrętu kół, bowiem najnowsza antena odbiorcza NAV-900 ma wbudowane w sobie przyspieszeniomierze i akcelerometry, które niezwykle precyzyjnie odczytują aktualne położenie przednich kół ciągnika. Po wszystkim pozostało nam jeszcze zaktualizować oprogramowanie wyświetlacza do najnowszego oraz skalibrować cały system na polu. Łącznie wszystkie prace związane z montażem, ustawieniem nawigacji, a także przeszkoleniem operatora trwały w naszym przypadku około 7 godzin.

Nawigacja rolnicza PTx Trimble nawet dla starszych operatorów

Przechodząc do sedna naszego testu zacznijmy od początku. Sam wyświetlacz GFX-1060 uruchamia się bardzo szybko i pod tym względem potrafi zdeklasować terminale stosowane fabrycznie w najnowszych ciągnikach rolniczych. Jego obsługa jest dziecinnie prosta, bowiem do złudzenia przypomina korzystanie z tabletu, gdzie możemy zainstalować interesujące nas aplikacje. Samo dodawanie nowych pól, maszyn czy prac polowych jest intuicyjne i odbywa się w języku polskim. Reasumując, obsługa całej aplikacji służącej do jazdy równoległej jest niezwykle intuicyjna i łatwa do opanowania nawet przez starszych, mniej obytych z technologiami, operatorów. W tym miejscu musimy też zaznaczyć, iż naszym zdaniem czarne ramki wokół ekranu są zbyt obszerne, przez co spora jego część jest niewykorzystana.

Nawigacja rolnicza PTx Trimble posiada kilka trybów prowadzenia. Tryb prostej polega na wytyczeniu punkty A oraz B i tworzeniu między nimi wzorcowego przejazdu, względem, którego układ projektuje idealnie proste przejazdy równoległe. Ten tryb doskonale sprawdzał się na dużych polach oraz na działkach z równą granicą.

Nawigacja Trimbe Vantage 26 fot. Tomasz Kuchta
Testowy zestaw nawigacji PTx Trimble EZ-Pilot Pro bazuje na płatnym sygnale RTX CenterPoint Fast fot. Tomasz Kuchta

Zdecydowanie najczęściej pracowaliśmy jednak w trybie krzywej adaptacyjnej. W tej sytuacji najpierw nagrywamy pierwszy przejazd od granicy pola, a później układ sam dzieli pole na kolejne ścieżki a następnie je realizuje. Ta opcja znalazła zastosowanie na polach o mniejszym areale oraz na działkach charakteryzujących się nieregularną granicą.

Chętnie korzystaliśmy także z trzeciego trybu wytyczania przejazdu na podstawie obranego kierunku jazdy. W tym wypadku po ustawieniu ciągnika w wybranym przez nas kierunku wystarczyło przejechać dosłownie 2-3 metry, a nawigacja rolnicza PTx Trimble sama niejako przedłużała obrany kierunek wytyczając prostą prowadzącą na drugi koniec pola. Ten tryb okazał się niezbędny przy prowadzeniu uprawek polowych pod skosem do kierunku siewu. Z miejsca staliśmy się wielkimi fanami takiej pracy, bowiem poprawia ona rozmieszczenie resztek pożniwnych na całym polu oraz w lepszym stopniu wyrównuje jego powierzchnię.

Dużym udogodnieniem z perspektywy operatora jest także tworzenie granic pól. Pozwala ono na dokładne obmierzenie areału, informowanie o aktualnej wydajności pracy, czy późniejszej z maszynami sterowanymi przez GPS – np. rozsiewacze nawozu, czy opryskiwacze. Raz stworzone granice dzięki sygnałowi RTK możemy później wykorzystywać przez wiele lat bez obawy o ich przesunięcie.

Działa podczas jazdy do tyłu

A jakie największe zalety i wady tego rozwiązania dostrzegamy? Niewątpliwie z perspektywy kilkudziesięciohektarowego gospodarstwa największym atutem jest poprawa komfortu pracy operatora. Przygotowując się do tego testu spodziewaliśmy się, że system jazdy równoległej podniesie komfort pracy operatora, jednak nie przewidzieliśmy tego, w jak dużym stopniu.

Trimble nawigacja test Vantage 12 fot. Traktor24.pl
System nawigacji w ogromnym stopniu zmniejsza zmęczenie operatora w czasie pracy fot. Traktor24.pl

Po pierwsze, traktorzysta może praktycznie całkowicie zapomnieć o utrzymywaniu zadanego toru jazdy. W efekcie jest on dużo mniej zmęczony niż w sytuacji, gdyby musiał kierować ręcznie. Po drugie nie zdawaliśmy sobie sprawy, jak bardzo angażujące na co dzień podczas pracy ciągnikiem jest ciągłe pilnowanie linii jazdy. Gdy wyręczyła nas z tego nawigacja, swoją uwagę mogliśmy przekierować na skupienie się na pracy zagregowanej maszyny, na odbycie swobodniejszej rozmowy telefonicznej, czy nawet na napisanie krótkiej wiadomości mailowej. Oczywiście wszystko z zachowaniem należytej ostrożności. Sporym zaskoczeniem było dla nas to, że system prowadzenia działa także podczas cofania. W naszych warunkach całość funkcjonowała bez zarzutu do prędkości maksymalnie 5 km/h.

Więcej pola

Kolejne, już wymierne korzyści generowane przez stosowanie nawigacji rolniczej, to mniejsze zużycie paliwa, elementów roboczych, nasion, nawozów czy środków ochrony roślin. Pokusiliśmy się też o polowe pomiary odległości od ścieżek technologicznych zakładanych bez nawigacji, a więc w oparciu o znaczniki przejazdów. W praktyce zamiast 15 m między ścieżkami technologicznymi pomiary wskazywały średnio 14,7 m. Oznaczało to, że na zaledwie pięciu przejazdach naszym 3-metrowym siewnikiem robimy średnio 30-centymetrową nakładkę. Nasze obliczenia wskazały, że na 2-hektarowym polu o szerokości 100 m, gdzie wykonujemy ok. 34 przejazdów, łączne nakładki siewnika obejmują obszar 4 arów. Taki rezultat na polu o regularnych kształtach robi wrażenie. Zaobserwowaliśmy to też na polu o powierzchni 1 ha, gdzie przy pracy bez nawigacji uzyskiwaliśmy 13,5 przejazdów, a przy pracy z nawigacją wyszło nam 13 przejazdów. Już w przypadku nawet tak małego pola mieliśmy więc do czynienia z 4 proc. oszczędnością nasion i paliwa. Dodajmy, że testowana nawigacja PTx Trimble EZ-Pilot Pro pracowała w oparciu o płatny sygnał RTK z dokładnością do 2,5 cm.

Trimble nawigacja test Vantage 3 fot. Traktor24.pl
Sporym zaskoczeniem było dla nas to, że system prowadzenia działa także podczas cofania fot. Traktor24.pl

W czasie naszego testu, gdzie przepracowaliśmy łącznie ok. 300 godzin, kilkukrotnie zdarzyło nam się utracić sygnał nawigacji. Najczęściej zdarzało się to np. przy wysokich drzewach lub pracując pod liniami wysokiego napięcia. Naszym zdaniem, choć układ w oparciu o kierownicę elektryczną działa naprawdę dobrze, to jednak znacząco odstaje od systemów hydraulicznych. Największa różnica następuje przy wjeździe w kolejny przejazd – układ hydrauliczny idealnie wprowadzi ciągnik w linię nawet stojąc do niej pod kątem prostym. W przypadku traktora wyposażonego w kierownicę elektryczną, ciągnik należy wstępnie nakierować ręcznie i dopiero wówczas włączyć prowadzenie równoległe.

Nawigacja rolnicza PTx Trimble to nie tylko jazda równoległa

Podsumowując, z perspektywy średniej wielkości gospodarstwa inwestycja w układ prowadzenia równoległego to znaczące poprawienie komfortu pracy operatora, ale też wygenerowanie pierwszych oszczędności finansowych. Oszczędności te będą tym większe, im z nowocześniejszych maszyn towarzyszących będziemy korzystać. Dlatego też jesteśmy zdania, iż wybierając taki układ należy zwrócić uwagę na możliwość jego rozbudowy o np. stosowanie zmiennych map nawożenia, bo wtedy potencjalne oszczędności zaczynają rosnąć do konkretnych rozmiarów. Dokładnie takie funkcjonalności w zakresie rolnictwa precyzyjnego oferuje marka PTx Trimble. Samą współpracą testowego układu z maszynami sterowanymi przez ISOBUS zajmiemy się już niebawem, o czym Was poinformujemy w kolejnym materiale.

42 tys. zł netto – 

tyle w styczniu 2025 roku kosztuje system jazdy równoległej PTx Trimble EZ-Pilot Pro.

Odnosimy wrażenie, że z pracą w oparciu o nawigację rolniczą jest trochę tak, jak ze skrzynią automatyczną w samochodzie. Gdy raz dostrzeże się jej atuty na własnej skórze, ciężko będzie zrezygnować z tego udogodnienia. W styczniu 2025 roku system jazdy równoległej PTx Trimble EZ-Pilot Pro jest wyceniany na 42 tys. zł netto.

Nawigacja Trimble EZ-Pilot Pro pozwoliła przenieść uprawę pożniwną na wyższy poziom fot. TRAKTOR24
Nawigacja Trimble EZ-Pilot Pro pozwoliła przenieść uprawę pożniwną na wyższy poziom fot. TRAKTOR24
Drukuj artykuł: print

Filmy @traktor24

Wszystkie >
Nawigacja rolnicza PTx Trimble. Dzięki niej staliśmy się lepszymi operatorami ciągnika Brona talerzowa Maschio Gaspardo z ISOBUS Deutz-Fahr serii 8 w ciężkiej pracy z bezorkowcem Najmniejszy sześciocylindrowy ciągnik New Holland z przekładnią dwusprzęgłową. Jak wypadł w orce? Ciągnik Puma zaskoczył nas niskim zużyciem paliwa Kultywator Väderstad Cultus 300 testowaliśmy na polach po zebranych: rzepaku, soi oraz kukurydzy Case Vestrum z rewersem w małym joysticku Najsilniejszy ciągnik świata pracował w Polsce Fastrac na polu. Jak sobie poradził? John Deere S7 900 to kombajn, który wie, co wydarzy się za 4 sekundy