Partner serwisu: Trelleborg_Wheels John Deere logo

Pielniki NIVA-TOP na wielkim polu kukurydzy – zobacz jak pracują

25.06.2025

Polski pielnik NIVA-TOP to solidny sprzęt, który jak pokazuje praktyka rolnicza, nie boi się kamieni. Dodając do tego system wizyjny z kamerą do automatycznego prowadzenia w rzędach otrzymujemy propozycję, której nie sposób pominąć. Na początku czerwca 2025 r. mieliśmy okazję zrecenzować pracę dwóch identycznych pielników. Pracowały one na olbrzymim polu kukurydzy w miejscowości Załom w woj. zachodniopomorskim.

Pielnik NIVA-TOP przygotowany do pracy w kukurydzy ma na ramie o szerokości 6,2 m, zamontowane 9 sekcji roboczych. Pozwala to opielać 8 rzędów roślin kukurydzy zasianej w rozstawie 75 cm. Podczas naszej wizyty warunki do pielenia nie były idealne. Powodem była za wysoka wilgotność gleby. Okazało się jednak, że maszyny radziły sobie bardzo dobrze.

Polski pielnik NIVA-TOP to solidny sprzęt, którego nie sposób pominąć fot. TRAKTOR24
Polski pielnik NIVA-TOP to solidny sprzęt, którego nie sposób pominąć fot. TRAKTOR24

Węglik spiekany i ząbkowanie

Elementy robocze wzmocnione węglikiem spiekanym, na całym obwodzie roboczym posiadały ostrza ząbkowane zwiększające skuteczność podcinania gleby i chwastów. Wydłuża to kilkukrotnie ich trwałość i zwiększa odporność na uderzenia w kamienie. Na polu naszej kukurydzy okazało się to kluczową zaletą, bo dużych kamieni było sporo. Pielniki uderzały w nie często, ale jak gdyby nigdy nic pracowały dalej. Czasami tylko kierowca musiał się zatrzymać, aby pozbyć się pechowo zakleszczonego kamienia i to wszystko. Przy okazji naszej wizyty wyszedł więc test odporności na kamienie. Pielniki NIVA-TOP zdały go w praktyce rolniczej na medal.

Elementy robocze wzmocnione węglikiem spiekanym, na całym obwodzie roboczym posiadały ostrza ząbkowane zwiększające skuteczność podcinania gleby i chwastów fot. mat. prasowe
Elementy robocze wzmocnione węglikiem spiekanym, na całym obwodzie roboczym posiadały ostrza ząbkowane zwiększające skuteczność podcinania gleby i chwastów fot. mat. prasowe

Zintegrowanie hydraulicznego naprowadzania pielnika na rzędy bezpośrednio w ramie głównej pozwoliło zbudować maszynę kompaktową, która bardzo dobrze się prowadzi. Podczas pracy pielnika, algorytm analizuje obraz w czasie rzeczywistym określając położenie rzędów względem maszyny. Na tej podstawie układ sterujący z oprogramowaniem wydaje polecenia do układu hydraulicznego maszyny. System bierze jeszcze pod uwagę odczyty z czujników zamontowanych na pielniku. Połączenie tych składowych pozwala na przesuwanie się ramy maszyny z zamontowanymi na niej elementami roboczymi, o zadaną przez system wartość. Widać to doskonale patrząc na pracę pielnika. Podczas naszej wizyty nie zaobserwowaliśmy ani jednego przypadku wycięcia roślin kukurydzy rosnących w rzędach. Mówiąc kolokwialnie system wizyjny zawsze się wyrabiał na czas, a widok z góry pozwalał to na bieżąco oceniać. System hydraulicznego naprowadzania pielnika ma zakres ruchu wynoszący po 20 cm na stronę lewą i prawą.

Pielniki NIVA-TOP z kontrolą sekcji

System wizyjny z kamerą działa bez komunikacji satelitarnej GPS. Pielnik NIVA-TOP może również korzystać z sygnału nawigacji rolniczej w celu obsługi kontroli sekcji. Ma to znaczenie na polach o nieregularnym kształcie, gdzie przynosi wymierne korzyści. Elementy robocze są automatycznie unoszone/opuszczane, aby na klinach nie wycinać roślin uprawnych i nie zostawiać omijaków.

Podczas naszej wizyty pielniki pracowały z prędkością 8 km/h. W optymalnych warunkach może to być18 km/h fot. TRAKTOR24
Podczas naszej wizyty pielniki pracowały z prędkością 8 km/h. W optymalnych warunkach może to być18 km/h fot. TRAKTOR24

Sekcje robocze na ramie głównej można zamontować w dowolnym miejscu. To system oparty o zamki zaciskowe z możliwością szybkiej zmiany rozstawu międzyrzędzi w zakresie od 25 do 80 cm. Sekcje robocze maszyny zawieszone są na bezobsługowym równoległoboku, którego zakres ruchu góra-dół wynosi 60 cm. Każda ma teleskopową regulację głębokości pracy za pomocą korbki. Koła sekcji roboczych pielników NIVA-TOP są samoczyszczące dzięki temu możliwa jest praca narzędziem w mokrych warunkach.

Gwiazdy pielące z własnym zawieszeniem

Sekcja robocza standardowo wyposażona jest w 5 zębów sprężynowych z redlicą prostą lub strzałkową. Pracując na polu z małymi roślinami, nieodzowne są ekrany osłonowe chroniących je przed zasypaniem ziemią.

Na obraz z kamery nakładane są linie kontrolne wskazujące rzędy rośliny uprawnej fot. TRAKTOR24
Na obraz z kamery nakładane są linie kontrolne wskazujące rzędy rośliny uprawnej fot. TRAKTOR24

Recenzowane przez nas pielniki NIVA-TOP serii ZSA miały zamontowane gwiazdy pielące o średnicy 370 mm. Na rynku wyróżnia je zawieszenie pozwalające na niezależne kopiowania terenu dla każdej z nich. To duża zaleta, bo gwiazdy spulchniają okolice roślin znajdujących się w rzędach. Dzięki temu narzędzie pracuje na niemal całej szerokości roboczej niszcząc siewki chwastów i skorupę glebową w bezpośrednim sąsiedztwie roślin.

Gwiazda pieląca posiada końcówki elastyczne wykonane z tworzywa sztucznego. Od strony gleby są one wzbogacone o metalowe wypusty pełniące rolę napędu dla całej gwiazdy fot. TRAKTOR24
Gwiazda pieląca posiada końcówki elastyczne wykonane z tworzywa sztucznego. Od strony gleby są one wzbogacone o metalowe wypusty pełniące rolę napędu dla całej gwiazdy fot. TRAKTOR24

Pielniki NIVA-TOP mogą pracować 18 km/h

Podczas naszej wizyty pielniki pracowały z prędkością 8 km/h. Powodem były trudne warunki, głównie zbyt wysoka wilgotność gleby i duża ilość chwastów dorównująca wielkością roślinom kukurydzy. Z powodu deszczowej pogody nie udało się wykonać pierwszego zabiegu pielenia w terminie optymalnym. Dlatego praca z większą prędkością nie była możliwa. W optymalnych warunkach pielnik NIVA-TOP ZSA doposażony w system wizyjny może pracować z prędkością 18 km/h. Zachowa przy tym dużą precyzję przejazdów, która jest dużo większa niż oferowane przez układy nawigacji rolniczej RTK.

Osoba znajdująca się na pielniku, poprzez panel z przełącznikami steruje elektrohydraulicznie ruchem ramy z sekcjami roboczymi fot. TRAKTOR24
Osoba znajdująca się na pielniku, poprzez panel z przełącznikami steruje elektrohydraulicznie ruchem ramy z sekcjami roboczymi fot. TRAKTOR24

A w jakim przypadku pielnik z kamerą nie zda egzaminu?  Nie może one pracować na plantacjach bez widocznych rzędów roślin, czyli z bardzo dużym zachwaszczeniem. Można to łatwo określić. Jeżeli będąc na polu widzimy rzędy rośliny uprawnej, to system wizyjny również je zlokalizuje. Jak oko ludzkie ich nie widzi, to system wizyjny nie będzie działał. Wtedy trzeba skorzystać ze sterowania manualnego. Osoba znajdująca się na pielniku, poprzez panel z przełącznikami steruje elektrohydraulicznie ruchem ramy z sekcjami roboczymi. Do tej pracy potrzebne są dwie osoby i odbywa się ona wolniej niż maszyny sterowanej systemem z kamerą.

Autor: Krzysztof Płocki,
redaktor naczelny TRAKTOR24.pl

Drukuj artykuł: print

Filmy @traktor24

Wszystkie >
Pielniki NIVA-TOP na wielkim polu kukurydzy – zobacz jak pracują Opryskiwacz Pantera 7004 – praca belki zaczyna się od zawieszenia John Deere 6M 220 pracuje na kropli AdBlue, ale ma jeszcze większą zaletę Rozsiewacz Rauch Axis – co w nim działa genialnie? Terminal iMonitor – instruktaż wgrania mapy zmiennego dawkowania Kuhn CCI 1200 z rozsiewaczem Rauch Axis – zobacz jak pracują Ładowarka Manitou z potężną łyżką Ciągnik New Holland Dynamic Command po 9000 mth Taka góra, a traktor Claas Axos 3 dał radę Osadki kolb kukurydzy. Dlaczego warto je zbierać?