Rozsiewacz Sipma wyposażony jest w prosty komputer sterujący, wpisuje się w potrzeby średniej wielkości gospodarstw. Przy tym oferuje już całkiem spory komfort obsługi. Jaka jest jej cena?
Czytaj dalej
Rozsiewacz Sipma Optima dostępny jest w trzech wersjach sterowania. Pierwsza, najprostsza obejmuje otwieranie i zamykanie zasuw hydraulicznie.
Druga wersja charakteryzuje się sterowaniem elektronicznym z anteną GPS. W tym wypadku rozsiewacz utrzymuje stała dawkę wysiewu niezależnie od prędkości roboczej.
Najbardziej zaawansowany wariant bazuje na systemie wagowym i obsługiwany jest poprzez ISOBUS. My w tym artykule skupimy się na środkowej wersji.
Rozsiewacz jest w tym wypadku obsługiwany komputerem sterującym. To z jego panelu np. zamykamy lub otwieramy zasuwy lub płynnie zmieniany dawkę wysiewu. Co więcej, korzystanie z komputera pozwala na wyeliminowanie standardowych tabeli wysiewu.
Dzieje się tak dlatego, że po wpisaniu szerokości roboczej i wybraniu nawozu system sam podpowie nam, jak powinniśmy ustawić łopatki na tarczach.
W bazie komputera znalazło się 21 najpopularniejszych nawozów, które producent skrupulatnie przetestował na własnej hali nawozowej. Co istotne, każdy użytkownik może dodać własny nawóz, uzupełniając cały proces przeprowadzeniem próby kręconej.
Ciekawostką może być fakt, że dozowanie nawozu odbywa się tutaj nie za pomocą regulacji prędkości przenośnika ślimakowego, a poprzez elektrycznie regulowany poziom otwarcia zasuw. Jeśli zatem w czasie pracy zwolnimy – zasuwy będą się nieco domykały, a jeśli przyspieszymy – otworzą się bardziej, by móc dystrybuować stałą dawkę nawozu niezależnie od prędkości roboczej
Rozsiewacz umożliwia także pracę w trybie automatycznym, gdzie nie musimy pilnować prędkości jazdy w ciągniku. Wówczas prędkość jest pobierana przez antenę GPS oferowaną przez producenta.
A na którą wersję sterowania najczęściej stawiają klienci?
– Aktualnie najlepiej sprzedają się rozsiewacze w tym środkowym wariancie. Szacuję, że ok. 80 proc. klientów stawia na nasze rozwiązanie ze sterowaniem elektronicznym – odpowiada Grzegorz Tomczyk, reprezentujący firmę Sipma.
Za wyżej omawiany rozsiewacz zapłacimy cennikowo 38,2 tys. zł netto. Wersja ze sterowaniem hydraulicznym została zaś wyceniona na 27,2 tys. zł. Wydaje się więc, że dopłata do bardziej komfortowego sterowania i utrzymywania stałej dawki wysiewu niezależnie od prędkości jazdy jest w tym wypadku jak najbardziej uzasadniona.