Partner serwisu: 
Czytaj dalej
Przekładnia bezstopniowa Claas CMATIC montowana w modelach Axion i Xerion, to produkt firmy ZF. Zamontowana w ciągniku Claas Axion 850, jest według opinii Macieja Klóski, jego najtrwalszym podzespołem. Pisaliśmy o tym w tym artykule. Rolnik z miejscowości Zakrzewo, powiat złotowski, woj. wielkopolskie, na co dzień docenia jednak inną zaletę tej skrzyni biegów.
Podczas naszej wizyty Maciej Klóska pracował ciągnikiem Claas Axion 850 zagregowanym z rozsiewaczem nawozów Amazone ZA-TS 2600. Było to zastępstwo, bo traktor dedykowany do tej pracy miał akurat awarię. Rolnik rozsiewał nawóz z prędkością 20 km/h. Rozpoczynając przejazd roboczy kliknął w przycisk załączający tempomat, który znajduje się na joysticku CMOTION. Przy tej okazji rozlega się przyjemny dźwięk, który potwierdza załączenie tempomatu. Wcześniej, na pierwszym zakresie prędkości przekładni CMATIC, Maciej Klóska ustawił prędkość wynoszącą 20 km/h, czyli wymienioną wartość tempomatu. To wszystko, ciągnik cały czas dążył do utrzymywania tej prędkości. Zaobserwowaliśmy, że w czasie rozsiewania nawozu prędkość wynosiła nieznacznie poniżej 20 km/h (19,8-19,9 km/h), a obroty silnika w zakresie 1300-1330 na minutę. Taka praca to dla ciągnika o mocy maksymalnej 264 KM była przysłowiową bułką z masłem. Po obsianiu 21,19 ha, odczytaliśmy zużycie paliwa w terminalu CEBIS. Wynosiło zaledwie 0,3 l/ha. Nawóz granulowany rozsiewany był na szerokość 24 m.
taki zakres prędkości dla tempomatu numer 1, ustawił Maciej Klóska podczas rozsiewania nawozu.
– Tempomat mogę w każdej chwili wyłączyć wybierając jeden z trzech sposobów. Mogę po raz kolejny nacisnąć przycisk na joysticku, którym tempomat wcześniej załączyłem. Ja jednak najczęściej wybieram naciśnięcie pedału przyspieszenia lub jak jest taka potrzeba hamulca. Każdy z tych sposobów rozłączenia tempomatu jest tak samo skuteczny – dodaje Maciej Klóska.
Używany przez rolnika tempomat dotyczył pierwszego zakresu prędkości przekładni CMATIC. Na pozostałych dwóch również dostępne są tempomaty. Maciej Klóska miał je ustawione na 30 oraz 50 km/h. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby dla trzech zakresach prędkości przekładni bezstopniowej Claas, ustawiać dowolne wartości prędkości ich tempomatów. Może to więc być dla tempomatu pierwszego prędkość do jazdy na uwrociu, dla tempomatu drugiego prędkość robocza na polu i dla trzeciego transportowa.
Do przełączania się pomiędzy zakresami prędkości i tym samym załączonymi tempomatami służą dwa czarne przyciski ze strzałkami w górę i w dół. Znajdują się one obok pomarańczowego przycisku załączania/rozłączania tempomatu. Wszystkie najwygodniej obsługiwać palcem wskazującym dłoni położonej na joysticku CMOTION. Zakresy te można zmieniać w dowolnym momencie, nie ma znaczenia czy ciągnik się porusza czy stoi.
Rolnik nakręcił większość z 9 tys. godzin jakie Claas Axion 850 CMATIC zrobił przez 7 lat pracy w gospodarstwie i na usługach. – – Sprzęgło w tym ciągniku użyłem tylko kilka razy w sytuacjach nagłego hamowania z prędkości transportowej. Przy standardowym zatrzymywaniu się naciskam delikatnie pedał hamulca lub tylko zdejmuję nogę z gazu. Dlatego pedał sprzęgła jest w moim ciągniku jak nowy – podkreśla Maciej Klóska.
Rolnik tej możliwości nie preferuje, ale pokazał nam, że w jego ciągniku jest dostępna. To funkcja przyspieszania i zwalniania za pomocą joysticka CMOTION. Po naciśnięciu przycisku z napisem MODE i ikoną trybu (znajdujące się poniżej terminala CEBIS), zostaje on podświetlony, a funkcja aktywowana. Wystarczy wtedy wychylać joystick do przodu lub do tyłu. To intuicyjne kierunki odpowiadają odpowiednio za przyspieszanie i zwalnianie prędkości jazdy. Można powiedzieć, że zastępują pedał gazu, którym staje się joystick CMOTION. Taj jak wcześniej, dla trzech zakresów prędkości przekładni CMATIC, nadal działają tempomaty numer 1, 2 i 3.
– W przypadku przekładni bezstopniowej CMATIC mówimy wyłącznie o zakresach prędkości, które są wirtualne. Nie mają one wpływu na pracę skrzyni biegów, a jedynie ograniczają maksymalną prędkość jazdy na danym zakresie oraz zmieniają czułość działania pedału gazu – wyjaśnia Krzysztof Gomolla, specjalista produktowy Claas Polska.
– Moim zdaniem, kto raz popracuje takim ciągnikiem, nie będzie już chciał widzieć innej skrzyni biegów. Powinno to jednak być kilka dni pracy z różnymi maszynami włącznie z transportem. Dopiero wtedy można w pełni docenić możliwości tego rozwiązania. Z czasem zapominamy, że w traktorze jest w ogóle przekładnia. Po prostu wsiadamy ruszamy i jeździmy. Pozwala to skupić się na innych czynnościach i dzięki temu lepiej je wykonywać. Jak jeszcze ustawimy tempomat i sekwencję uwrociową, to praca polowa, nawet tak odpowiedzialna jak siew, nie jest już tak męcząca – zaznacza Maciej Klóska.
Rolnik powiedział nam, że wykonując prace polowe z maszynami uprawowo-siewnymi najwięcej korzysta z dwóch innych przycisków. Znajdują się one na joysticku CMOTION i służą do załączania sekwencji uwrociowej.
– Każda nasza maszyna podpięta do ciągnika ma zapisany w pamięci terminala CEBIS program, który na uwrociach pola pozwala mi uruchomić sekwencję, dzięki czemu klikam tylko raz jeden przycisk a nie wiele razy uruchamiając poszczególne funkcje różnymi przełącznikami ciągnika – mówi Maciej Klóska. To funkcja CSM, która po zaprogramowaniu decyduje o tym, co ciągnik wykona podczas wjazdu na uwrocie po zakończeniu przejazdu roboczego i w momencie wyjazdu z uwrocia do pracy polowej.
W planach zakupowych jest kolejny ciągnik marki Claas – oczywiście z przekładnią bezstopniową. Ma to być Arion 650. Mógłby mieć skrzynię biegów Hexsashift, ale Maciej Klóska już postanowił – będzie zamówiony z przekładnią CMATIC.
