Jaki jest zakres takiego przeglądu serwisowego? Czy warto skorzystać z takiej usługi? W jakim stanie są poszczególne podzespoły przystawki? Sprawdźmy to.
Czytaj dalej
W ubiegłym sezonie mieliśmy okazję pracować przy zbiorze kukurydzy ziarnowej przystawką 4-rzędową Emmarol EMH 4. Łącznie przy jej wykorzystaniu zebraliśmy 35 ha kukurydzy. O tym, jak przystawka spisywała się w pracy już pisaliśmy.
taki areał do tej pory zebraliśmy przystawką Emmarol EMH 4.
Teraz weźmy na warsztat przyjrzenie się pracy serwisanta, który ma zweryfikować stan techniczny maszyny oraz przede wszystkim przygotować ją do bezawaryjnej eksploatacji w kolejnym sezonie.
Pierwszy rzut oka na przystawkę jasno ukazał nam, że jej stan jest naprawdę dobry. Nie odnotowaliśmy wycieków oleju z żadnej z przekładni, a najważniejsze elementy eksploatacyjne takie jak noże docinacza, czy noże wciągające nie noszą żadnych śladów zużycia.
W czasie wizyty autoryzowanego serwisu dokonano przesmarowania wszystkich punktów smarnych oraz łańcuchów. Przy okazji sprawdzono i wyregulowano napinacz napędu głównego oraz napędu ślimaka.
Przeprowadzona została także regulacja pasków klinowych napędzających ślimaki boczne, a także zweryfikowano swobodną pracę napinaczy łańcuchów wciągających.
Następnie serwisant przeszedł do sprawdzenia najważniejszych połączeń śrubowych – noży wciągających, docinaczy oraz kół łańcuchowych w napędach. Jak się okazało, żadne z tych połączeń nie wymagało dokręcenia.
Na koniec spuszczono olej z przekładni głównych oraz wyssano olej z przekładni kątowych. Co ważne, w spuszczonym oleju nie zauważyliśmy żadnych opiłków, czy innych zanieczyszczeń.
Wszystkie przekładnie zostały następnie uzupełnione olejem przekładniowym w ilości ok. 1,7 l w przekładni głównej oraz w przekładni kątowej łącznie 1 l (0,7 l w przedniej komorze, 0,3 l w tylnej komorze).
Producent zaleca, by następne wymiany oleju wykonywać co 400 godzin pracy maszyny. Biorąc pod uwagę, że w naszych warunkach przystawka przepracowuje w sezonie ok. 50 godzin, to będziemy chcieli tę wymianę wykonywać co 2 sezony.
Cała wizyta serwisu trwała ok. 4 godzin.
Wydaje nam się, że dobrym rozwiązaniem dla nowych użytkowników przystawek Emmarol jest skorzystanie z posezonowego przeglądu wykonywanego przez autoryzowany serwis.
Po pierwsze zyskujemy wówczas pewność należytego stanu technicznego przystawki, a tym samym minimalizujemy ryzyko przestoju w czasie żniw.
Po drugie, nawet jako niewprawieni operatorzy mamy wtedy możliwość podejrzenia pracy wyspecjalizowanego serwisanta, który krok po kroku pokaże nam, jak w przyszłości powinniśmy zadbać o naszą przystawkę, by móc jak najdłużej utrzymać ją w pełnej sprawności.
Po trzecie, być może najważniejsze, po wykonaniu pierwszego posezonowego serwisu przez autoryzowany serwis firmy Emmarol otrzymujemy przedłużenie gwarancji obowiązujące na cały kolejny sezon żniwny. Możemy zatem ze spokojem przystępować do kolejnych żniw, bowiem nawet w sytuacji jakiejkolwiek awarii powstałej nie w wyniku działań operatora, mamy pewność, że serwis szybko i nieodpłatnie ją usunie.