Czytaj dalej
Ich wspólną cechą jest to, że zarówno czołg jak i kombajn, a od ładnych kilku lat także duże ciągniki powyżej 400 KM, muszą pomimo swojej dużej wagi własnej sprawnie poruszać się po podłożu w najtrudniejszych warunkach terenowych.
To co różni gąsienice w pojazdach wojskowych ogólnie i gąsienice rolnicze to sposób traktowania podłoża. Gąsienice wojskowe mają w zasadzie jeden cel – przejechać wszędzie, bez względu na to w jakim stanie pozostawią za sobą ziemię. Gąsienice rolnicze mają znacznie trudniejsze zadanie. Mają nie tylko umożliwić przejechanie maszyny w trudnych warunkach polowych, ale również zminimalizować nacisk rosnącego ciężaru (i rozmiarów) maszyn rolniczych na podłoże. Jest to równie ważny czynnik w dobie intensywnej i regeneratywnej uprawy. Test firmy Claas potwierdził, że nacisk ciągnika Axion serii 900 TT jest o 15 – 20% niższy na podłoże (warstwę uprawną 0-25 cm) podczas pracy w porównaniu z wersją kołową. Szczegóły zostały przedstawione na filmowej relacji z testu polowego tutaj.
W rozwiązaniach wojskowych gąsienica jest też układem skrętnym, w rolnictwie najczęściej gąsienice zastępują koła napędowe 1:1, ponieważ jest to miejsce gdzie maszyna rolnicza najbardziej negatywnie wpływa na glebę. Natomiast układ skrętu zwykle jest wyposażony w opony, które najmniej ugniatają glebę przy skręcaniu. Oczywiście jak to w życiu są też wyjątki, czyli duże ciągniki, gdzie mamy rozwiązania zarówno z jedną długą gąsienicą, jak też z czterema zastępującymi koła.
Rozwiązania wojskowe od rolniczych różni też materiał. W wojsku oczywistym jest zastosowanie gąsienic stalowych, ze względu na ich odporność. Natomiast rolnictwo potrzebowało materiału, który byłby zarówno wytrzymały (żywotny) jak i delikatny dla pola i drogi. Stąd wykorzystanie pasów gumowych przypominających budową oponę, czyli stalowych i materiałowych siatek zatopionych w mieszance kauczukowej z klockami trakcyjnymi na powierzchni.
Zalety gąsienic zamiast kół napędowych najszybciej dostrzegła i wprowadziła do produkcji seryjnej kombajnów zbożowych firma Claas. Już w 1997 r. kombajny tej firmy serii Lexion opcjonalnie można było wyposażyć w wózki gąsienicowe. Kolejne lata to wzrost zainteresowania takim wyposażeniem kombajnów zbożowych z Harsewinkel. Zaowocowało to kolejnymi generacjami wózków gąsienicowych np. w 2004 roku, znacznie poprawiono komfort jazdy poprzez wzbogacenie wózków w gumowe amortyzatory.
w tym roku można już było zamawiać kombajny Claas Lexion z wózkami gąsienicowymi.
Natomiast krokiem milowym w 2011 r. było pojawienie się zawieszenia hydropneumatycznego TERRA TRAC. Umożliwiło ono znaczną poprawę dopasowania wózka trakcyjnego gąsienicy do podłoża przy większych prędkościach nawet do 40 km/h w przejazdach tarnsporotwych. Kombajn samojezdny, na gąsienicach, niewymagający transportu na lawecie – to było to. Dlatego obecnie w kombajnach zbożowych Claas serii Lexion udział egzemplarzy na linii produkcyjnej z podwoziem gąsienicowym wynosi już 50%.
w tym roku wprowadzono na rynek zawieszenie hydropneumatyczne TERRA TRAC. Umożliwiło ono znaczną poprawę dopasowania wózka trakcyjnego gąsienicy do podłoża.
W roku 2018 firma Claas wchodzi na rynek z sieczkarnią Jaguar ze zintegrowanym podwoziem gąsienicowym. Stosowane w nich układy jezdne mają opatentowany system ochrony na uwrociach, który umożliwia zmniejszenie powierzchni przylegania gąsienic podczas zawracania. Pokazuje to jak szybko te układy jezdne rozwijają się w wykorzystaniu rolniczym. W roku 2021 roku także mniejsza seria kombajnów zbożowych TRION także uzyskała w opcji gąsienice TT. To z kolei pokazuje, że nie tylko największe i najcięższe maszyny potrzebują zalet układu jezdnego gąsienicowego.
Co ciekawe firma Claas nie skupiała się tylko na kombajnach równolegle historia układów gąsienicowych w ciągnikach Claas rozwijała się bardzo interesująco. Claas poprzez wprowadzenie do swojej oferty modeli Challenger w roku 1994 zaoferował równocześnie duży ciągnik gąsienicowy – Challenger i kołowy Xerion. Pomimo rozwoju układu gąsienicowego w tych ciągnikach, który w momencie zniknięcia Challengerów z palety ciągników Claas zmieniał się w kierunku podobieństwa do układów gąsienic kombajnowych. Gąsienice powróciły niedawno do dużych ciągników Claas Xerion oraz Axion serii 900 na tylnej osi napędowej. W roku 2019 Claas rozpoczął seryjną produkcję dwóch modeli ciągników z serii Axion Terra Trac, która została pokazana jako prototyp na targach Agritechnica w 2017 r. Co ciekawe, użycie w nich systemu Terra Trac sprawiło, że są to ciągniki o tradycyjnej budowie z pełną amortyzacją, czyli także z amortyzowaną tylną osią.
tyle gąsienicowych układów jezdnych TERRA TRAC wyprodukował Claas (dane z połowy roku 2024).
Najnowsza premiera ciągnika z układem jezdnym Terra Trac miała miejsce na Agritechnice 2023. Był nią ciągnik Xerion TT serii 12. Każdy z czterech gąsienicowych wózków jezdnych, zastępujących koła Xeriona wyposażony jest w odrębny układ smarowania i układ tłumienia drgań. W Xerionach TT serii 12 są do wyboru dwa typy gąsienic o szerokości 914 mm lub 762 mm. W przypadku tej ostatniej wersji szerokość całego ciągnika utrzymuje się poniżej trzech metrów. Prędkość jazdy na drodze gąsienicowym Xerionem to maks. 40 km/h przy prędkości obrotowej silnika 1400 obr./min.
Jak pokazują testy układ gąsienicowy w ciągnikach rolniczych dużej mocy przekłada się także na oszczędniejszy apetyt na diesel. Ciągnik Axion serii 900 z napędem TERRA TRAC uzyskał niższe zużycie paliwa o 15,6% i jednocześnie wyższą wydajność o 21,3% w porównaniu do wersji kołowej. Jednym z ciekawszych testów jakim został poddany Axion TT były badania z użyciem akcelerometru do pomiaru naprężeń i drgań bocznych przy prędkości 11 km/h. Wyniki pomiarów potwierdziły, że Axion z układem gąsienicowym jest jednym z najbardziej komfortowych ciągników.
Firma Claas Industrietechnik z Paderborn dotychczas wyprodukowała i sprzedała prawie 40 tys. podwozi TERRA TRAC. Można je spotkać w maszynach producentów samojezdnych kombajnów do buraków, kombajnów do warzyw, samojezdnych kombajnów ziemniaczanych, a nawet wozów asenizacyjnych. Pokazuje to, że firma Claas bardzo dobrze wyczuła zapotrzebowanie n rynku, ale też że jej rozwiązanie gąsienicowego układu jezdnego Terra Trac jest bardzo uniwersalne.