Elektryczny napęd sekcji, podciśnieniowy układ rozdzielający nasiona, czy prędkość wysiewu sięgająca 14 km/h. To tylko niektóre wyróżniki siewnika Monosem ValoTerra.
Czytaj dalej
Siewnik ValoTerra wyposażony jest w elektryczny napęd aparatu rozdzielającego nasiona, nawóz oraz mikrogranulat. Ciekawostką jest fakt, że w ramach opcji producent oferuje system MSM, który umożliwia zmienne dawkowanie każdego ze składników na każdym z rzędów osobno.
z taką maksymalną prędkością może pracować siewnik Monosem ValoTerra całkowicie zachowując precyzję wysiewu.
Kolejną ważną informacją jest to, że siewnik charakteryzuje się podciśnieniowym układem rozdzielającym nasiona, co ułatwia wysiewanie różnych nasion.
Monosem ValoTerra występuje w szerokościach roboczych od 6 do 8 rzędów w przypadku kukurydzy, a także aż do 12 rzędów jeśli mówimy o roślinach wymagających mniejszego rozstawu między rzędami np. rzepak, czy burak cukrowy.
W standardzie wentylator napędzany jest za pomocą wałka odbioru mocy, ale w ramach opcji możliwe jest też zastosowanie napędu hydraulicznego.
Pojemność zbiornika na nawóz wynosi 1350 l i może zostać powiększona przez nadstawkę – wówczas zwiększy się ona o 600 l. Gdyby taka wartość nam nie wystarczała, wówczas możemy nasz siewnik doposażyć w przedni zbiornik o pojemności 1000 lub 1500 l.
Duże wrażenie robi docisk sekcji wysiewającej wynoszący aż do 325 kg. Może on być regulowany w zakresie co 30 kg. W siewniku zastosowano też największe na rynku talerze otwierające bruzdę o średnicy 450 mm.
Prezentowany na wystawie Agrotech 8-rzędowy siewnik Monosem Valoterra waży ok. 3,5 t. Jak zaznacza Pavel Romysl, regionalny kierownik sprzedaży w firmie Monosem, waga ta jest niezbędna przy osiąganiu wyższych prędkości siewu na poziomie nawet 14 km/h. Jak dowiedzieliśmy się, producent pracuje obecnie nad rozwiązaniem umożliwiającym siew z prędkością do 20 km/h. Ma ono być gotowe w sezonie 2025.
Katalogowo taki siewnik kosztuje 102 tys. euro netto i jak dowiadujemy się od przedstawiciela firmy Monosem, na polskim rynku zostały sprzedane już pierwsze takie maszyny. Kolejne są zamówione przez dealerów.