Czytaj dalej
Postanowiliśmy skorzystać z okazji i zapoznać się ze specyfikacją prezentowanego Goliata i sprawdzić, ile aktualnie kosztuje tego typu maszyna. Na jakie wyposażenie postawiono w tym przypadku?
Opryskiwacze wciąż stanowią trzon oferty produktowej Krukowiaka. Jak się okazuje, specyfikacja tego konkretnego egzemplarza przywiezionego do Kielc nie była przypadkowa.
taką pojemność zbiornika mogą mieć opryskiwacze Krukowiak serii Goliat.
– Opryskiwacze Goliat mogą mieć zbiornik o pojemności od 2,5 tys. l do 8 tys. l. Ze względu na większe rozdrobnienie agrarne w południowo-wschodniej części kraju postanowiliśmy na targach Agrotech w Kielcach zaprezentować model Goliat o pojemności 3000 l – wyjaśnia Tomasz Żywiczka, dyrektor ds. sprzedaży w firmie Krukowiak.
Prezentowany Goliat został wyposażony w belkę PHB o szerokości roboczej 21 m. Umożliwia ona niezależne rozkładanie prawej lub lewej strony, a w razie potrzeby możemy także złożyć jedynie ćwiartkę belki i ominąć przeszkodę – np. słup na polu.
Na pokładzie znalazła się również amortyzowana pneumatycznie oś, która zarówno podnosi komfort pracy, ale też zwiększa żywotność samego opryskiwacza, do którego dzięki temu trafia mniej drgań.
Przy specyfikacji tego egzemplarza postawiono także na sterowanie za pomocą ISOBUS poprzez rozbudowany terminal Touch 800.
Całość uzupełnia górny zaczep, rozwadniacz boczny oraz oświetlenie robocze belki w technologii LED. W tej klasie opryskiwaczy Krukowiak w standardzie oferuje także instalację pneumatyczną dwuobwodową.
Tak skompletowany opryskiwacz powinien kosztować klienta finalnie między 170 a 200 tys. zł netto, w zależności od tego, na jakie dodatkowe opcje się on zdecyduje.
Krukowiak od zawsze znany jest z szerokiej personalizacji opryskiwaczy pod kątem potrzeb danego klienta. Nie inaczej jest w przypadku modelu Goliat.
– Dla przykładu można tu postawić zarówno na komputer z nawigacją sterujący sekcjami roboczymi, jak również na system pneumatyczny pozwalający na rozłączanie każdej dyszy osobno. Wówczas jakość oprysku, jego dokładność, a także oszczędność środków ochrony roślin jest największa – dodaje Żywiczka.
Podobna mnogość opcji jest dostępne w zakresie pojemności opryskiwacza, szerokości roboczej belki, czy chociażby komputera sterującego.