Partner serwisu: Trelleborg_Wheels

Przystawka Emmarol EMH 4 przy zbiorze kukurydzy

Dodano: 24.11.2023
Przystawka Emmarol EMH 4 5 fot. Tomasz Kuchta
Jak przystawka Emmarol EMH 4 poradzi sobie z dobrze plonującą kukurydzą? fot. Tomasz Kuchta

W redakcyjnym teście polskiej przystawki Emmarol EMH 4 przyszła wreszcie pora na podsumowanie naszych doświadczeń z pracy przy zbiorze kukurydzy ziarnowej. Jak spisała się przystawka ze Słupska?

Mamy za sobą skoszenie ok. 30 ha kukurydzy. Jak po takim przebiegu prezentuje się przystawka do kukurydzy Emmarol EMH 4? Czy jest to maszyna godna polecenia? Jakie ma zalety, a jakie wady? Sprawdźmy to.

Steyr Absolut 6280 CVT w ciężkiej uprawie bezorkowej

W naszym teście ciągnika Steyr Absolut 6280 CVT przyszła pora na wypróbowanie traktora w naprawdę wymagających warunkach. Jak Steyr poradzi sobie z głęboką uprawą przy wykorzystaniu kultywatora 3-belkowego?

Czytaj dalej

Emmarol EMH 4 w dobrze plonującej kukurydzy

Bieżący sezon w południowo-wschodniej części kraju był sprzyjający dla wegetacji kukurydzy, przez co osiągane plony przekraczają pułap nawet 12 t/ha mokrego ziarna. Do tego rośliny nierzadko wyrosły na wysokość ponad 3 m. Czy w takich warunkach polska przystawka nie wymięknie?

Wydajność zbioru

W naszych warunkach przystawka do kukurydzy współpracuje ze 120-konnym kombajnem Claas Dominator 78 i trzeba przyznać, iż łącznie tworzą zgrany duet.

3,5-3,7 km/h – 

z taką prędkością pracujemy przystawką Emmarol EMH 4 przy zbiorze wysoko plonującej kukurydzy. Warto dodać, iż to wydajność kombajnu jest elementem, który nas w tym wypadku nieco ogranicza.

Przy zbiorze wysoko plonującej kukurydzy kombajn osiąga prędkość ok. 3,5-3,7 km/h i wówczas straty zarówno na sitach, jak i na wytrząsaczach są niemal zerowe. Przystawka do kukurydzy bez problemu radzi sobie również przy wyższych prędkościach, jednak wówczas to Claas Dominator 78 staje się wąskim gardłem w tym zestawie i nieco ogranicza całkowitą wydajność zbioru.

Wrażenia z pracy

Z perspektywy pracy operatora bardzo przydatna okazuje się hydraulicznie regulowana odległość między płytami obrywającymi kolby. Powinna ona być ustawiona w taki sposób, by łodyga swobodnie przechodziła między nimi.

Na ramie zamontowany został orientacyjny wskaźnik ukazujący aktualną odległość między płytami obrywającymi kolby fot. Tomasz Kuchta

Duży plus dla producenta za zamontowanie na ramie orientacyjnego wskaźnika, na którym operator bez problemu może podejrzeć, w jakiej odległości od siebie ustawione są obecnie płyty.

W przypadku nachylonych roślin kukurydzy dobrze sprawdzają się boczne ślimaki nagarniające, których zadaniem jest uniesienie wyległych roślin i wrzucenie ich wewnątrz przystawki.

Adapter Emmarol EMH 4 jest wyposażony w centralny układ smarowania łańcuchów napędowych, a jego zbiornik oleju powinien wystarczyć na ok. 30 godzin pracy. Po skoszeniu kilku ha zauważyliśmy nieco zbyt duży ubytek oleju, dlatego też dokonaliśmy drobnej regulacji pompki dozującej. Cała operacja jest jednak prosta do wykonania.

Producent ze Słupska oferuje 2 warianty docinacza 2-, oraz 3-nożowy. My zdecydowaliśmy się na docinacz dwunożowy i musimy zaznaczyć iż pocięcie łodyg jest w pełni zadowalające. Co więcej, po skoszeniu ok. 30 ha nie zauważamy żadnych objawów zużycia noży.

Przystawka Emmarol EMH 4 4 fot. Tomasz Kuchta
2-nożowy docinacz zapewnia dobre rozdrobnienie łodyg fot. Tomasz Kuchta

Problemów nie nastręcza też codzienna eksploatacja. W naszym przypadku sprowadza się ona jedynie do przesmarowania wałków napędowych oraz wałków wciągających.

Co ze stratami?

Przystawka do kukurydzy dokonuje zbioru z naprawdę minimalnymi stratami całych kolb. Z naszych obserwacji dostrzegamy, iż te nasilają się w miejscach, gdzie łączą się ze sobą dwa kolejne przejazdy 6-rzędowego siewnika pracującego bez nawigacji. Wówczas rządki nieco „rozjeżdżają się” względem przystawki, przez co całe rośliny momentami są mocno nachylone na bok, a ich intensywne wciąganie czasami skutkuje wypadnięciem kolby poza przystawkę.

Naszym zdaniem straty te zostałyby niemal całkowicie wyeliminowane, gdyby siew odbywał się siewnikiem 4-rzędowym, lub 6-rzędowym współpracującym z nawigacją.

Wnioski końcowe

Obecnie, po skończonym sezonie serwis proponuje dokonanie przeglądu, w ramach którego cała przystawka zostanie przejrzana, wymieniony zostanie olej w przekładniach, a całość przesmarowana. W wyniku takiego przeglądu gwarancja zostanie wydłużona o kolejny sezon. W naszym przypadku taka usługa została wyceniona na 2,4 tys. zł netto.

Przystawka Emmarol EMH 4 6 fot. Tomasz Kuchta
Zbiór kukurydzy przystawką Emmarol EMH 4 odbywał się z minimalnymi stratami całych kolb fot. Tomasz Kuchta

Wydaje nam się, iż przystawki do kukurydzy Emmarol to naprawdę ciekawa propozycja rynkowa. Na tle zachodniej konkurencji są one wyceniane ok. 30 proc. taniej. Dużym ich atutem jest rozbudowany katalog części zamiennych, przez co nawet jeśli coś ulegnie uszkodzeniu, to bez problemu powinniśmy szybko zamówić i otrzymać potrzebny element.

Choć 30 ha to wciąż niewielki przebieg, aby mówić o bezawaryjności, czy trwałości przystawki, to póki co my możemy o niej mówić praktycznie w samych superlatywach. W naszych warunkach powinna ona posłużyć jeszcze wiele lat bez konieczności dokonywania jakiegokolwiek serwisu, czy wymiany elementów roboczych.

W kolejnych latach będziemy powracać do tematu naszej przystawki Emmarol EMH 4 i z pewnością poinformujemy Was o naszych wnioskach po kolejnych sezonach. Sami jesteśmy bardzo ciekawi, czy przystawka w dalszym ciągu będzie się tak dobrze sprawowała.

Przystawka Emmarol EMH 4 3 fot. Tomasz Kuchta
Boczne ślimaki nagarniające pozwalają częściowo podnieść wyległe rośliny fot. Tomasz Kuchta
Przystawka Emmarol EMH 4 2 fot. Tomasz Kuchta
Po skoszeniu kilku hektarów kukurydzy dawka oleju do układu centralnego smarowania łańcuchów napędowych została przez nas nieco skorygowana fot. Tomasz Kuchta
Przystawka Emmarol EMH 4 7 fot. Tomasz Kuchta
Straty całych kolb nasilają się w miejscach, gdzie łączą się ze sobą dwa kolejne przejazdy 6-rzędowego siewnika pracującego bez nawigacji fot. Tomasz Kuchta
Przystawka Emmarol EMH 4 9 fot. Tomasz Kuchta
Przystawka Emmarol EMH 4 tworzy zgrany duet wraz z kombajnem Claas Dominator 78 fot. Tomasz Kuchta
Przystawka Emmarol EMH 4 8 fot. Tomasz Kuchta
Po skoszeniu ok. 30 ha kukurydzy na elementach roboczych przystawki nie widać żadnych objawów zużycia fot. Tomasz Kuchta
Drukuj artykuł: print

Filmy @traktor24

Wszystkie >
Fastrac na polu. Jak sobie poradził? John Deere S7 900 to kombajn, który wie, co wydarzy się za 4 sekundy Moc Valtry T175e zweryfikowana podczas pracy z głęboszem Uprawa ścierniska – talerz kontra ząb Claas Trion 530 po 2 sezonach na 200 ha Case Vestrum z rewersem w małym joysticku Najsilniejszy ciągnik świata pracował w Polsce Agrisem Strip-Till dla koneserów tej technologii Kalkulator Manitou TCO wylicza koszty użytkowania maszyn Instruktaż nawigacji ciągnika do pracy z kosiarkami