Czytaj dalej
– Wcześniej wydawało mi się, że traktor Fendt jest za drogi, ale z czasem człowiek dorósł do tego, że zawarta w nim technologia jest tego warta. Przekonuję się o tym pracując tym ciągnikiem od roku 2020 – wyjaśnia Robert Gogółka, prezes firmy Owocmix mieszczącej się w miejscowości Granice w powiecie Opole Lubelskie.
W poprzednim artykule dotyczącym traktora Fendt 209 F Vario przedstawiliśmy historię jego zakupu oraz zakres prac wykonywanych w sadzie (cały artykuł tutaj). Tym razem przybliżamy silnik ze skrzynią biegów.
W ciągniku Fendt 209 F Vario zamontowany jest 3-cylindrowy silnik koncernowy AGCO Power o pojemności 3,3 l i mocy maksymalnej 96 KM. Jego małe gabaryty pomogły inżynierom Fendta zbudować ultrakompaktowy traktor sadowniczy. Nie było to łatwe, bo trzeba było zamontować m.in. układ oczyszczania spalin (SCR, DPF, DOC), który pozwala spełniać normę Stage V.
tyle wynosi pojemność zbiornika paliwa.
Zapytaliśmy właściciela ciągnika, jak ocenia silnik 3-cylindrowy. – To pan powiedział, że jest 3-cylindrowy. Ja nie zauważyłem, aby różnił się od 4-cylindrowego pod względem osiągów. W bardzo dobrze wyciszonej kabinie, silnika i tak prawie nie słychać. Za to zużycie paliwa jest niskie. Podczas pracy z opryskiwaczem sadowniczym o pojemności 1500 l wynosi ono 3 litry na godzinę pracy, co przekłada się na spalanie zaledwie 0,75 l oleju napędowego na hektar sadu jabłonowego – podaje Robert Gogółka.
Pod maską ultrakompaktowego ciągnika inteligentnie rozmieszczono osprzęt 3-cylindrowego silnika. Na uwagę zasługuje nowy wentylator Visctronic z elektronicznym sterowaniem. – Rozwiązanie to pozwala na niezwykle czułe dostosowywanie się wentylatora do rzeczywistych potrzeb w zakresie chłodzenia. Pozwala to zaoszczędzić do 1,4% paliwa i zapewnia cichszą pracę w porównaniu z wentylatorem sterowanym tradycyjnie. Zmniejsza to również liczbę napraw i wydłuża okresy pomiędzy przeglądami nawet w warunkach dużego zapylenia – wyjaśnia Rafał Mikołajczak, Product Specialist Tractors Fendt Poland.
Jedyny problem z jakim mierzył się Robert Gogółka użytkujący ciągnik Fendt 209 F Vario dotyczył układu SCR. W początkowym okresie pracy traktorem powodował on przerwy w pracy z powodu osadów tworzących się na wtryskiwaczu płynu AdBlue. Usunięcie tej niesprawności było proste, bo wystarczyło odkręcić kilka śrub, wyjąć wtryskiwacz i przemyć w ciepłej wodzie. W końcu wgranie aktualizacji oprogramowania okazało się zbawienne i problem ten zniknął całkowicie.
Na niskie zużycie paliwa podczas pracy z opryskiwaczem sadowniczym wpływa również zgranie pracy silnika z bezstopniową przekładnią Vario. W ciągniku sadowniczym Fendt 209 F Vario zamontowana jest najmniejsza tego typy skrzynia biegów o oznaczeniu ML70. Pozwala ona uzyskiwać prędkości jazdy wynoszące od 0,02 do 40 km/h.
– Dzięki przekładni Vario pedału sprzęgła nożnego używa tylko w celu odpalenia ciągnika. Do dalszej obsługi wystarcza prawa dłoń, joystick i znajdujące się w jego pobliży przyciski. W tym czasie lewą ręką kieruję ciągnikiem. Podczas jazdy automatycznej niczego nie muszę dotykać i mogę skupić się na obserwowaniu pracującej maszyny lub korzystając z zestawu głośnomówiącego załatwiać tematy organizacyjne firmy – mówi Robert Gogółka.
Oprogramowanie sterujące pracą jednostki napędowej i przekładni pozwala tak dobierać zakresy ich ustawień, aby np. utrzymywać zadaną prędkość jazdy głównie poprzez korektę pracy skrzyni biegów. Pozwala to uzyskiwać niskie zużycie paliwa, bo przy lżejszych pracach silnik może pracować na obrotach ekonomicznych. Robert Gogółka podczas opryskiwania sadu wkręca silnik na 1150-1200 obr./min., co pozwala wykonywać ten zabieg z prędkością 12 km/h. Oczywiście podczas ciężkiej pracy z mulczerem napędzanym od WOM obroty silnika są wyższe i wynoszą 1800 na minutę. W tym przypadku jest to konieczne do uzyskania odpowiedniej mocy do napędu wału z bijakami.
tyle wynosi rozstaw osi ciągnika Fendt 209 F Vario.
– Obsługa przekładni Vario w każdym ciągniku Fendt jest identyczna i operator największego traktora z łatwością odnajdzie się w najmniejszym. Działa to również w drugą stronę – mówi Andrzej Błaszczuk z firmy Agricola-Lublin, będącej autoryzowanym dealerem marki Fendt.
Dodajmy, że już od dawna ta kultowa skrzynia biegów jest najmocniejszą stroną ciągnika Fendt. To właśnie przekładni Vario niemiecki producent zawdzięcza zdobycie renomy wśród rolników na całym świecie.
W kolejnym artykule dotyczącym ciągnika Fendt 209 F Vario użytkowanego w sadzie Roberta Gogółki, przedstawimy układ hydrauliczny i obsługę traktora.