W lutym 2003 r. Helmut Claas (szef koncernu Claas) i Patrick Faure (członek zarządu Renault), podpisali umowę kupna-sprzedaży. Dotyczyła ona zakupu przez niemieckiego specjalistę od technologii zbioru plonów większości udziałów w Renault Agriculture (dziale ciągników rolniczych koncernu Renault). W ten sposób Claas postrzegany przez rolników jako markowy producent kombajnów zbożowych rozpoczął rywalizację w wyścigu o rynek traktorów standardowych. Po 20 latach niemiecki koncern jest już na tym polu uznaną marką. Dodajmy, że wcześniej (w roku 1997) dał się już poznać jako producent wielkich traktorów równokołowych Xerion.
Pierwszego października 2003 r. w fabryce w Le Mans rozpoczęła się zmiana kolorystyki ciągników z pomarańczowej barwy Renault na jasną zieleń Claas. Natomiast od 1 listopada tego roku traktory wszystkich serii zjeżdżały już z linii produkcyjnej w nowych kolorach. Pod koniec 2003 roku rozpoczęły się również prace nad rozwojem dużych ciągników Axion 800, które niecałe trzy lata później trafiły na rynek. Wraz z tymi flagowymi traktorami z Le Mans rozpoczęto unowocześnianie pełnej gamy produkowanych tam ciągników. Z biegiem lat serie Celtis, Ares i Atles ustąpiły miejsca nowszym traktorom.
– W nowych ciągnikach Arion i Axion wprowadzono przełomowe dla branży, wielokrotnie nagradzane innowacje: duży terminal Cebis o wysokim kontraście dla ciągników Axion, a później także dla serii Arion 500 i 600, kabina Panoramic dla serii Arion 400, Axion Terra Trac jako jedyny na rynku ciągnik półgąsienicowy z pełną amortyzacją, Telematics do zarządzania flotą czy też wiodący, samouczący się i dialogowy system wspomagania operatora i optymalizacji procesów Cemos dla ciągników Arion i Axion Cmatic – czytamy w komunikacie prasowym.
Rozwój ciągników Claas jest efektem współpracy wielu konstruktorów z kilku fabryk tego koncernu. Z niemieckiego Paderborn do Le Mans przenoszone jest doświadczenie związane z przekładniami bezstopniowymi, napędem gąsienicowym Terra Trac i systemem optymalizacji pracy ciągników i maszyn Cemos. Łączą się one z kompetencjami elektronicznymi Claas E-Systems z niemieckiego Dissen oraz innowacjami z centrum rozwoju ciągników standardowych we francuskim Vélizy. Nie dziwi zatem, że trwają prace nad kolejną generacją ciągników z fabryki w Le Mans.
Czytaj dalej
Od 2003 r. do początku 2023 r. inwestycje koncernu Claas w Le Mans przekroczyły poziom 80 mln euro. Fundamentalnym przedsięwzięciem był uruchomiony pod koniec roku 2020 projekt Claas Forth, który pozwolił przenieść produkcję na wyższy poziom. Od tego czasu fabryka ciągników w Le Mans uznawana jest za jedną z najnowocześniejszych na świecie. Jej wizytówką są automatyczne systemy transportowe (AGV) i wykorzystywanie sztucznej inteligencji (AI) w celu usprawnienia logistyki.
Obecnie fabryka Claas w Le Mans produkuje ponad 60 różnych modeli ciągników o mocach od 75 do 445 KM. Trafiają one na różne kontynenty, w sumie do 80 krajów. W 2019 roku z linii montażowej w Le Mans zjechał 150-tysięczny egzemplarz ciągnika Claas. W jubileuszowym dla tej fabryki roku 2023 spodziewane jest przekroczenie granicy 200 tys. sztuk.
Dla firmy Claas przejęcie w 2003 r. fabryki w Le Mans było wielkim wydarzeniem biznesowym i wizerunkowym. Pozwoliło to niemieckiemu koncernowi stać się tzw. producentem pełnym, który ma w ofercie ciągniki i kombajny różnych mocy.