Partner serwisu: 
Na jakie inwestycje będziemy mogli otrzymać dofinansowanie? Jaka może być maksymalna kwota wsparcia oraz jakie jego poziomy przewidział ustawodawca?
Czytaj dalej
Przez lata obserwowaliśmy ogromny rozwój i postęp w zakresie technologii rolnictwa precyzyjnego. Na ogół były to jednak rozwiązania stworzone z myślą o dużych gospodarstwach i tam też bardzo często je spotykaliśmy.
Właściciele nieco mniejszych gospodarstw również interesują się tymi zagadnieniami, ale ze względu na mniejsze możliwości finansowe nie zawsze wdrażali je u siebie. Zapowiedziane przez ARiMR wsparcie w zakresie rolnictwa 4.0 powinno zatem przyspieszyć postęp technologiczny na polskiej wsi.
To tym bardziej istotne, że w bieżącym sezonie rolnicy borykają się z rekordowo wysokimi cenami środków produkcji tj. nawozów, materiału siewnego, czy środków ochrony roślin. Dlatego też precyzja ich aplikacji jest ważna, jak nigdy wcześniej.
Z jakimi innymi wyzwaniami w tym zakresie mierzą się polscy rolnicy?
– Cały czas borykamy się z problemem tego, iż dane cyfrowe są wciąż obce dla rolnika. Danych zbieramy coraz więcej, coraz więcej tych danych powinniśmy wykorzystywać, a niestety często rolnicy tego nie potrafią. Dlatego uważam, że tego typu dofinansowania powinny przysługiwać także do zewnętrznej obsługi prowadzonej przez firmy zajmujące się analizą wszelkich danych i przetwarzaniem ich na np. gotowe mapy, czy kalkulacje dochodowości poszczególnych upraw lub pól – zaznacza Piotr Pawłowski, właściciel Vantage Polska, firmy od prawie 20 lat zajmującej się szeroko pojętym rolnictwem precyzyjnym.
– taki limit wsparcia ma obowiązywać w zakresie inwestycji w rolnictwo 4.0.
Z rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi dowiadujemy się, iż limit wsparcia na gospodarstwo ma wynieść 200 tys. zł. Wsparcie ma zostać przyznane, jeżeli wysokość wnioskowanej kwoty na to przedsięwzięcie wyniesie nie mniej niż 15 tys. zł.
Ustawodawca przewidział dwa poziomy refundacji kosztów kwalifikowanych w wysokości do 80 proc. oraz do 65 proc. Wyższym poziomem refundacji objęci zostaną rolnicy prowadzący produkcję ekologiczną oraz urodzeni po 31. grudnia 1982 r. w odniesieniu do wniosków złożonych w 2023 r. Jeśli wniosek składany będzie w 2024 r., wówczas wyższym wsparciem objęci będą wnioskodawcy urodzeni po 31. grudnia 1983 r.
W przypadku pozostałych wnioskodawców poziom refundacji wyniesie do 65 proc. poniesionych kosztów kwalifikowalnych.
Choć termin składania wniosków nie został jeszcze oficjalnie ogłoszony, to w jednym z dokumentów opublikowanych na rządowej stronie internetowej widnieje informacja mówiąca o rozpoczęciu naboru od dnia 15 listopada.
Z informacji zawartych w rządowych dokumentach wynika, iż spektrum sprzętu podlegającego dofinansowaniu jest naprawdę duże.
Dość wspomnieć chociażby o czujnikach, dronach, systemach monitorujących, stacjach bazowych służących do przesyłu danych, stacjach meteorologicznych itd.
Co istotne, dofinansowaniem objęte mogą być także zakupy m.in. ciągników, maszyn zbierających, rozsiewaczy nawozów, czy opryskiwaczy pod warunkiem, że będą one współpracowały z cyfrową infrastrukturą danego gospodarstwa rolnego.
Jak się okazuje, część rolników już rozpoczęło planowanie inwestycji z wykorzystaniem opisywanego wsparcia. O jakie rozwiązania pytają oni najczęściej?
– Do nas najwięcej zapytań dotyczących inwestycji w ramach wsparcia rolnictwa 4.0 spływa od klientów w kontekście terminali oraz urządzeń kompatybilnych z ISOBUS. Są to zatem rozwiązania, które potrafią obsługiwać narzędzia zewnętrzne, sterować ich dawkami, ich sekcjami, kontrolą przepływu itd. – twierdzi Piotr Pawłowski, właściciel Vantage Polska.
Warto wspomnieć, iż dofinansowanie obejmie nie tylko zakup nowych maszyn, ale i doposażenie nieco starszych maszyn w rozwiązania rolnictwa precyzyjnego.
– Dla przykładu w segmencie maszyn używanych przerabiamy setki rozsiewaczy typu RCW z ruchomą podłogą, gdzie po naszej ingerencji rolnik może bez problemu stosować zmienne nawożenie zarówno nawozami, jak i wapnem w oparciu o mapy zasobności w poszczególne składniki – dodaje Pawłowski.
Cały projekt wsparcia w zakresie rolnictwa 4.0 brzmi niezwykle ciekawie, jednak wciąż musimy poczekać na ostateczne wytyczne, aby móc zaplanować przyszłe inwestycje. Temat ten jest jednak na tyle istotny, iż niebawem zamierzamy do niego powrócić.
