Czytaj dalej
Srebrne medale to drugie najwyższe wyróżnienie przyznawane przez organizatorów targów Agritechnica – DLG. W tym roku przyznano ich aż 17, a w tym artykule zaprezentujemy najciekawsze naszym zdaniem rozwiązania docenione przez jury konkursowe.
– tyle rozwiązań technicznych zostało nagrodzonych w tym roku.
Chyba każda osoba pracująca ciągnikiem wyposażonym w ładowacz czołowy zetknęła się z problemem niewystarczającego jego zasięgu. Właśnie ten problem ma być rozwiązany przez najnowsze rozwiązanie marki Stoll.
Teleskopowy ładowacz czołowy przy wielkości konstrukcyjnej przeznaczonej dla 4-cylindrowych ciągników średniej klasy pozwala na zwiększenie zasięgu poziomego o 1 metr, a wysokości podnoszenia aż o 1,5 m.
Takie rozwiązanie może okazać się szczególnie interesujące z perspektywy gospodarstw, które nie mają wystarczająco dużo pracy, by opłacało im się zakupić ładowarkę teleskopową.
Funkcja bezpieczeństwa jest w tym wypadku dodatkowo realizowana za pomocą automatycznego wyłączania głównych siłowników w przypadku zbyt dużych obciążeń.
Rolnictwo oferuje wiele możliwości zaopatrzenia w energię, ale potencjał ten jest ledwo wykorzystywany w pracach polowych.
Metan z przetworzonego biogazu, który można transportować w postaci np. CNG (sprężonego gazu ziemnego) lub LNG (skroplonego gazu ziemnego), nadawałby się do zasilania maszyn rolniczych.
Jednakże objętościowa gęstość energii CNG wynosi tylko około jednej piątej gęstości energii oleju napędowego, co oznacza, że czas eksploatacji odpowiednich pojazdów jest ogólnie ograniczony. Stosunek, jaki oferuje LNG jest znacznie lepszy, dlatego od wielu lat wykorzystuje się go już w dalekobieżnym transporcie ciężarowym.
Dzięki modelowi T7.270 LNG firma New Holland jest pierwszym producentem, który zaprezentował ciągnik zasilany gazem ze zbiornikami LNG.
Specjalna technologia podwójnych ścian, izolowanych próżniowo zbiorników pozwala dostosować je do warunków przestrzennych typowych dla ciągników. W praktyce oznacza to, że w traktorze New Holland T7.270 LNG zbiorniki mogą pomieścić aż 200 kg tego paliwa.
Firma New Holland przeciwdziała problemowi odparowywanego gazu za pomocą chłodnicy kriogenicznej, która stale utrzymuje metan w temperaturze poniżej minus 162°C, a zatem w stanie ciekłym.
Energia potrzebna do zasilania lodówki zasilanej elektrycznie jest bardzo niska i pochodzi z akumulatora, który można ładować za pomocą zewnętrznego źródła zasilania lub zintegrowanego generatora IC. Odparowany gaz napędza generator, umożliwiając autonomiczną pracę układu chłodzenia.
W nowoczesnych ciągnikach siła pociągowa jest zwykle regulowana za pomocą dolnych cięgien. Podnoszenie lub opuszczanie 3-punktowego podnośnika często powoduje, że maszyny do uprawy gleby nie są już ustawione równolegle do podłoża i dlatego głębokość robocza z przodu i z tyłu jest różna.
Aby to zoptymalizować, Claas integruje teraz także hydrauliczny łącznik górny ze swoim wielowymiarowym 3-punktowym systemem sterowania.
Czujniki pomiaru wysokości, które przekazują sygnały do elektroniki sterującej ciągnika, są zamontowane z przodu i z tyłu narzędzia w celu określenia pozycji.
Dodatkowa jednostka sterująca układu hydraulicznego może zatem regulować długości górnego łącznika, co prowadzi do automatycznej regulacji nachylenia wzdłużnego narzędzia. Pozwala to prowadzenie narzędzia równolegle do podłoża, a tym samym umożliwia osiągnięcie stałej jakości pracy.
Elektryczny ciągnik New Holland T4 Electric Power aż kipi on nowatorskich rozwiązań. Zacznijmy chociażby od systemu kamer 360 stopni, umożliwiającego podgląd traktora ze wszystkich stron na terminalu wewnątrz kabiny.
Co jeszcze potrafi New Holland T4 Electric Power? Automatycznie wyłączy WOM, jeśli ktoś podejdzie zbyt blisko pracującego wału napędowego, czy zapewni lepszy podgląd podczas pracy z ładowaczem czołowym, poprzez wirtualne usunięcie narzędzi na terminalu w kabinie.
Jednak to wciąż nie wszystko. Traktor ten może być sterowany gestami, co w praktyce oznacza, iż będzie przyjmował polecenia jazdy także za pomocą sygnałów ręcznych.
Ciekawostką może być również tryb Follow-Me, przydatny przy pracach wymagających ciągłego wysiadania i wsiadania do kabiny w celu przesunięcia ciągnika o kila metrów, np. przy ręcznym zbieraniu owoców, czy warzyw. Wówczas czynność ta może zostać zautomatyzowana, a traktor sam będzie podążał za operatorem.
Aby móc w jak największym stopniu chronić wody gruntowe i efektywnie je wykorzystać do kiełkowania samosiewów zbóż, nasion chwastów lub kolejnego międzyplonu w pierwszej operacji po zbiorach, uprawa ścierniska powinna być możliwie płytka.
GrindStar firmy Saphir rozwiązuje ten problem dzięki pasywnie obracającym się rotorom, które uprawiają glebę wyjątkowo płaską (do 2 cm). Poszczególne rotory mają średnicę 75 cm, z czego połowa obwodu jest stale zagłębiona w ziemię za pomocą kątowych narzędzi.
Każdy rotor prowadzony jest po równoległoboku, co umożliwia znacznie lepsze dopasowanie do powierzchni gleby w porównaniu z innymi koncepcjami ultrapłytkiej uprawy roli.
Pasywnie obracające się elementy robocze bardzo płytko przykrywają samosiewy, i kondycjonują pozostałości pożniwne tak, aby szybko zaczęły się rozkładać. Inne porównywalne koncepcje (np. brony) działają albo mniej intensywnie, albo głębiej (duże brony sprężynowe lub kompaktowe brony talerzowe) w celu uwolnienia ścierniska.
Według danych producenta zapotrzebowanie na moc ciągnika wynosi w przypadku tej maszyny niespełna 30 KM na 1 m szerokości roboczej.