Czytaj dalej
Seria ciągników Deutz-Fahr 5 Keyline z rozstawem osi 2400 mm obejmuje 4 modele o mocach maksymalnych: 75 (5075), 95 (5095) i 106 KM (5105). Najsilniejszy występuje również w wersji 5105 Plus ze wzmocnionymi osiami, co pozwoliło zwiększyć jego DMC do 7 ton. Pozostałe mają ten parametr na poziomie 6,5 tony.
to moc maksymalna modelu Deutz-Fahr 5095 osiągana z silnika 4-cylindrowego o pojemności 3,85 l.
Największą zaletą wszystkich traktorów serii Deutz-Fahr 5 Keyline jest wyśrodkowane połączenie mechaniki z elektroniką. Wydaje się, że inżynierowie projektujący te modele trafili w dziesiątkę tarczy popytu polskiego rynku ciągników. Czy tak będzie? Przekonamy się już za kilka miesięcy.
Traktor o mocy znamionowej 90 i maksymalnej 95 KM zagregowaliśmy z zawieszaną krótką broną talerzową zakończoną wałem rurowym. Jej szerokość robocza wynosiła 3,5 m, a masa 1,5 tony. Okazało się to trafnym połączeniem. Przy głębokości roboczej 11-12 cm, pracując na ekonomicznych obrotach silnika wynoszących 1700 na minutę, uzyskiwaliśmy prędkość 8,5 km/h. Na uwrociu schodziliśmy do 1050 obr./min., w czym pomagał przycisk pamięci obrotów silnika. Drugi służył do ponownego wzrostu obrotów przewidzianych do pracy. Ustawienie przycisków pamięci obrotów jest banalnie proste. Wystarczy wkręcić silnik gazem ręcznym lub nożnym na pożądany zakres obrotów i przytrzymać przycisk z numerem 1 lub 2 przycisk przez 5 sekund. W czasie jazdy każde dodanie gazu dezaktywuje pamięć obrotów.
Podczas pracy korzystaliśmy z przełożenia typu zając, pierwszego biegu podstawowego i biegu Powershift. Redukcja nie była potrzebna, bo pole było prawie równe jak stół i gleba optymalnie uwilgotniona. W takich warunkach prędkość 8,5 km/h w zupełności wystarczała do uzyskania dobrze uprawionego pola gotowego na pracę siewnika.
Deutz-Fahr 5095 Keyline radził sobie nie tylko pod względem mocy i trakcji, ale również bezproblemowo podnosił na TUZ-ie 1,5-tonową bronę talerzową. Pozwalał na to udźwig maksymalny tylnego TUZ wynoszący 4525 kg. Uzyskiwany jest on z pomocą siłowników wspomagających, które polski oddział koncernu dodał do listy wyposażenia standardowego zamawianych ciągników serii 5 Keyline. Zaznaczamy, że tylny podnośnik nie ma możliwości obsługi elektrohydraulicznej (EHR), tylko mechaniczną za pomocą dźwigni. Zastosowano jednak bardzo pomocne rozwiązanie w postaci funkcji Easy Lift. Po ustawieniu wysokości podnoszenia i siły opuszczania ramion TUZ, pozwala ona w podnośniku mechanicznym, obsługiwać go za pomocą klawisza. Znajduje się on na prawej konsoli w dobrym do częstej obsługi miejscu, co sprawdziliśmy podczas pracy testowej. Dosłownie obok umieszczone są wspomniane 2 przyciski pamięci obrotów silnika.
tyle wynosi maksymalny udźwig ramion tylnego TUZ traktora ciągnika Deutz-Fahr 5095.
Jazda ciągnikiem z tyłem obciążonym 1,5-tonowym narzędziem nie powodowała utraty jego stabilności. Traktor zawdzięcza to wspomnianemu rozstawowi osi wynoszącemu 2,4 m i dociążeniu przodu obciążnikami o masie bliskiej 300 kg (walizki plus korpus do ich mocowania). Niby nie dużo, ale dla naszego zestawu okazało się to wystarczające. Maksymalne obciążenie przedniej osi ciągnika może wynosić 2,9 t, a tylnej 3,7 t. Zamawiając traktor Deutz-Fahr 5105 Plus, parametry te wzrastają odpowiednio do 3000 i 4000 kg.
Dla wielu polskich rolników, wielkim atutem traktorów Deutz-Fahr 5 Keyline jest montowanie w nich silników 4-cylindrowych. Cały czas nie chcą nawet słyszeć o jednostkach napędowych opartych na trzech cylindrach. Z technicznego punku widzenia nie ma to uzasadnienia, ale z psychologicznego decydującego o zakupie, już tak. Dlatego 3-cylindrowe ciągniki Deutz-Fahr 5D Keyline, chociaż atrakcyjne cenowo, nie są przez takie osoby brane pod uwagę. Za to ich 4-cylindrowe lepiej wyposażone odpowiedniki w postaci modeli Deutz-Fahr 5 Keyline, są po prostu często za drogie. Dla tych rolników, rozwiązaniem mogą być traktory takie jak recenzowany przez nas Deutz-Fahr.
W ciągniku tym montowany jest silnik koncernu SDF o nazwie FARMotion 45. Jego 4 cylindry przekładają się na pojemność 3,85 l. Norma emisji spalin Stage V osiągana jest z pomocą katalizatora DOC, który znajduje się pod maską. W jej spełnieniu pomaga również filtr cząstek stałych DPF i system SCR, czyli wtryskiwanie do spalin płynu AdBlue (inaczej DEF). Odpowiadające za to elementy zabudowano u podstawy tłumika przy słupku B kabiny. Można to uznać za wizerunkowy minus traktora, ale co ważne dla operatora nie ma to już tak dużego znaczenia. Kierując ciągnikiem tuba za słupkiem kabiny częściowo ogranicza pole widzenia, ale nie zasłania widoku na przednie koło prawe.
W kabinie ciągnika, na prawej konsoli znajdziemy dwa przyciski z charakterystycznymi ikonami dymu. Zamontowane są najdalej od ręki operatora ciągnika, bo używa się ich rzadko. Umieszczony bliżej szyby służy do załączania procesu regeneracji filtra DPF. Wypalanie nagromadzonej w nim sadzy trwa około godziny i jest sterowane automatycznie w taki sposób, aby cały czas utrzymywana była wysoka temperatura spalin. Proces ten opisaliśmy w tym artykule.
to wartość DMC ciągnika Deutz-Fahr 5095.
Drugi przycisk z ikoną kropel wpadających do spalin, służy do wyłączenia systemu SCR. To funkcja Override, która pozwala normalnie pracować bez wtryskiwania płynu AdBlue do spalin. W ciągu 24 godzin można ją aktywować 3 razy, co daje 90 minut pracy bez systemu SCR na dobę. To całkowicie legalne postępowanie zostało stworzone w celu uniknięcia sytuacji utraty mocy związanej z brakiem AdBlue. Najpierw spada ona o 25%, a w drugim etapie o kolejne 25%, czyli ostatecznie o 50%. Dzieje się tak automatycznie, co jest zabezpieczeniem przed pracą bez systemu SCR. Może to jednak być niebezpieczne, jeżeli wydarzy się akurat w czasie jazdy po drodze publicznej z przyczepami załadowanymi ciężkim ładunkiem. Nie sugerujemy, aby z funkcji Override korzystać codziennie w celu zaoszczędzenia na zużyciu AdBlue, ale warto o jej istnieniu pamiętać. Wystarczy nacisnąć jeden przycisk i SCR przez pół godziny będzie miał wolne.
Testowany przez nas ciągnik Deutz-Fahr 5095 Keyline miał maksymalny moment obrotowy wynoszący 389 Nm. Osiągany jest on przy 1400 obr./min. silnika. Dodając do tego moc maksymalną uzyskiwaną przy 2000 obr./min., można odpowiedzieć na pytanie, dlaczego pracowaliśmy ciągnikiem na obrotach wynoszących 1700 na minutę. Były zbliżone do 1850 obr./min., czyli najlepszych do pracy z silnikiem FARMotion 45 – w tej wartości prędkości obrotowej silnika przecinają się wykresy mocy i momentu obrotowego. Oczywiście im bardziej je zmniejszymy, tym zużycie paliwa będzie niższe. Pracując z broną talerzowa uznaliśmy, że 1700 obr./min. będzie okej.
to cena sugerowana (w maju 2024 r.) ciągnika Deutz-Fahr 5075 Keyline w wersji z rewersem mechanicznym i przekładnią 20/20 Hi-Lo (bez SCR) w maju 2024 r.
Czyszczenie pakietu chłodnic ułatwia wysunięcie jednej z nich oraz wyjęcie 2 filtrów siatkowych. Wentylator ze sprzęgłem wiskotycznym załącza się tylko w przypadku podwyższenia się temperatury pod maską silnika. Zależnie od jej wysokości, powoduje to pracę wentylatora z różnymi prędkościami. Ostatecznie wpływa to przede wszystkim na zmniejszenie zużycia paliwa. Nie bez znaczenia jest również szybsze nagrzewanie się silnika w niskich temperaturach – wentylator nie pracuje wtedy bezsensownie po odpaleniu ciągnika.
Jeździliśmy ciągnikiem ze skrzynią przekładniową 20+20 Hi-Lo, czyli z półbiegiem pozwalającym zmienić przełożenie bez przerywania strumienia momentu obrotowego w nitce napędowej ciągnika. W tej skrzyni biegów, mała dźwignia służy do wyboru przełożeń polowych (żółw) lub szosowych (zając), a duża do załączenia jednego z 5 biegów podstawowych. Można je zmieniać naciskając pedał sprzęgła nożnego lub przycisk zamontowany na głowni wyższej dźwigni służącej do obsługi przekładni. Tam też znajdują się dwa przyciski – do załączania biegu Powershift i jego wyłączania.
to cena sugerowana (w maju 2024 r.) ciągnika Deutz-Fahr 5075 Keyline w wersji z rewersem elektrohydraulicznym i przekładnią 20/20 Hi-Lo. Dostępna jest również skrzynia biegów 40/40 Hi-Lo.
Elektryczne załączanie sprzęgła mokrego idzie w parze z dźwignią rewersora elektrohydraulicznego. Nie zabrakło na niej suwaka służącego do regulacji szybkości reakcji na zmianę kierunku jazdy. Można ustawiać jej agresywność w 5 stopniach, identycznie jak w ciągnikach Deutz-Fahr serii Agrotron. Dźwignia również jest identyczna.
to cena sugerowana (w maju 2024 r.) recenzowanego w artykule (z takim wyposażeniem) ciągnika Deutz-Fahr 5095 Keyline. W przypadku zamówienia tego traktora z fotelem pasażera wyposażonym w homologowany pas bezpieczeństwa, cena wzrasta o 2 tys. zł netto.
Na liście wyposażenia standardowego znajduje się również system Stop&Go pozwalający zatrzymać traktor naciskają tylko hamulec nożny, który spełnia wtedy dodatkowo rolę pedału sprzęgła. Funkcja ta załączana jest przyciskiem umieszczonym po prawej stronie deski rozdzielczej, która zintegrowana jest z kolumną kierownicy. Rozwiązanie to na pewno zostanie docenione przez każdego operatora traktora, podczas częstego zatrzymywania się i ruszania, czyli np. w pracy z ładowaczem czołowym. Planując takie doposażenie ciągnika warto go zamówić z fabrycznym przygotowaniem, czyli pakietem Ready Kit. Oprócz ram bocznych i sprzęgu hydrauliki HydroFix, obejmuje on mechaniczny joystick z przyciskami do załączania i wyłączania biegu Powershift. Do pracy z ładowaczem czołowym przygotowano także dach kabiny z oknem. Ciągnik Deutz-Fahr 5 Keyline można również zamówić od razu z ładowaczem czołowym marki Stoll.
Stawiamy dolary przeciwko orzechom, że modele Deutz-Fahr 5 Keyline w drugim półroczu tego roku zagoszczą na podium najpopularniejszych nowych traktorów w Polsce. To ciągniki skazane na sukces, co potwierdzają nasze wrażenia z jazdy. Ich wielkim atutem jest kabina, w której miejsca nie brakuje i widać, że nie oszczędzano na jakości wykończenia. To kolejny plus testowanego przez nas pod koniec kwietnia 2024 r. ciągnika Deutz-Fahr 5095 Keyline.
to cena sugerowana (w maju 2024 r.) ciągnika Deutz-Fahr 5105 Keyline w wersji z rewersem elektrohydraulicznym i przekładnią 20/20 Hi-Lo.
O kabinie, hydraulice z oddzielną pompą dla układu kierowniczego, WOM i możliwościach zastosowania w tak prostym ciągniku telemetrii w rozsądnych pieniądzach, napiszemy w kolejnym artykule. Tekst podsumowującym test traktora Deutz-Fahr 5095 Keyline zaskoczy jeszcze jedną informacją. Będzie to przysłowiowa wisienka na torcie pozwalająca klasycznemu traktorowi wejść do ekskluzywnego grona marek premium. Na masce ciągnika Deutz-Fahr 5 Keyline może bowiem zagościć charakterystyczne logo z bykiem i biały kolor.