Partner serwisu: 
Adam Siklicki gospodaruje w miejscowości Lisięcice w woj. opolskim. Od 15 lat stosuje uprawę bezorkową i wie o niej już bardzo dużo. Na przykład przekonał się, że nie warto oszczędzać na głębokiej uprawie i zabieg ten na wszystkich polach wykonuje corocznie. Do pracy tej w 2023, wynajął Fendta o mocy maksymalnej 435 KM. To kolejny przykład, że Agrihandler Rental, czyli wynajem sprzętu rolniczego od tej firmy, cieszy się coraz większą popularnością. Pisaliśmy już o tym w artykule pt. „Wynajmują sprzęt rolniczy i czasami nic nie płacą. Co na to Agrihandler?”
– Do wynajmu przeznaczamy ciągniki roczne lub kilkuletnie z niewielkim przebiegiem wynoszącym do 5 tys. godzin. To traktory sprowadzane głównie z Niemiec z pewnych źródeł. Po zakupie zawsze przygotowujemy je do pracy, aby rolnik, który wynajmie od nas traktor mógł spokojnie nim pracować. Praktycznie wszystkie wynajmowane przez nas ciągniki dużych mocy mają systemy kierowania automatycznego. Nasi klienci mają gwarancję pracy nowoczesnym sprzętem, którym nie zawsze dysponują usługodawcy – podkreśla Paweł Gawlik, kierownik produktu Wynajem i Centrum Maszyn Używanych w firmie Polboto Agrihandler.
W ramach oferty wynajmu sprzętu rolniczego Agrihandler Rental dostępne są ciągniki JCB Fastrac, Steyr i Fendt. Pierwsze dwie marki nie dziwią, bo Agrihandler jest ich autoryzowanym dealerem. Za to Fendt już zaskakuje. Okazuje się, że traktory tego renomowanego producenta uzupełniają ofertę Agrihandlera o ciągniki o mocach ponad 300 KM. Ponadto są dostępne w Centrum Maszyn Używanych Polboto Agrihandler. Niebawem mają się tam również pojawić ciągniki John Deere, których firma Polboto-Agri była dealerem i jej pracownicy dobrze ten sprzęt znają.
Przypominamy, że od czerwca 2023 r. na terenie województw dolnośląskiego, opolskiego i śląskiego działa nowy silny dealer sprzętu rolniczego. To Polboto Agrihandler powstały po zakupie przez spółkę Agrihandler firmy Polboto-Agri.
Adam Siklicki na stałe zatrudnia trzech pracowników. Tyle osób wystarcza do uprawy 700 ha. Niewiele by jednak zdziałali, gdyby nie nowoczesny sprzęt. Jego fundament stanowią 4 własne ciągnik marki Fendt, każdy o mocy bliskiej 300 KM. Do głębokiej i wydajnej uprawy pól potrzebny jest jednak traktor mocniejszy.
to limit godzin zawarty w umowie najmu 3-miesięcznego ciągnika Fendt, którą Adam Siklicki zawarł z firmą Agrihandler. Przekroczenie tego limitu nie jest jednak problemem.
– Zakupu ciągnika ponad 400-konnego nie biorę obecnie pod uwagę z powodu za małej powierzchni gospodarstwa w stosunku do ceny takiego sprzętu. Dlatego spróbowałem wynajmu i była to dobra decyzja. Przez miesiąc pracował u nas Fendt 1046 Vario o mocy 476 KM. Od sierpnia chciałem wynająć go ponownie, ale okazało się, że jest już sprzedany. Dlatego tym razem trafił do nas Fendt 1042 Vario. Jego 435 KM w zupełności jednak wystarcza do pracy z naszym sprzętem do głębokiej uprawy – mówi Adam Siklicki.
Zauważyliśmy, że w gospodarstwie Lisięcice wynajęty ciągnik traktowany jest jak swój. Pochwalamy taką dbałość o nowoczesny sprzęt rolniczy. Tym bardziej, że do końca nigdy nie wiadomo, czy ostatecznie nie zostanie kupiony. Agrihandler daje bowiem prawo korzystnego pierwokupu. Cena może zostać obniżona o 100% wartości czynszu miesięcznego lub o 60% w przypadku trwającego dłużej.
Adam Siklicki po kilku latach prowadzenia uprawy bezorkowej zaczął pola głęboszować, co przyniosło oczekiwane pozytywne rezultaty. Jest to jednak zabieg paliwożerny i pewnego roku postanowił zrobić przerwę. Głębosz pracował tylko w ścieżkach technologicznych. Po siewie pszenicy okazało się, że właśnie tam wzeszła o 2 tygodnie szybciej niż w pozostałych częściach pola. Różnica na korzyść miejsc głęboko spulchnionych utrzymała się do samych zbiorów. Po tym doświadczeniu rolnik corocznie wykonuje uprawę głęboką wszystkich pól.
– Po żniwach zaczynamy od głębokiego spulchnienia śladów po ścieżkach technologicznych. W miejscach tych gleba jest często zabetonowana i pług dłutowy pracuje tam na głębokości 40 cm. Po tym zabiegu z czasem całe pole jest jeszcze raz uprawiane na głębokość 30-35 cm– wyjaśnia Adam Siklicki.
Fendt 1042 Vario trafił do Lisięcic pierwszego sierpnia 2023 r. Umowa wynajmu została podpisana na 3 miesiące z limitem 450 godzin. Agrihandler podkreśla, że rolnik nie musi obawiać się przekroczenia zapisanej w umowie liczby godzin. W przypadku pracy maszyny ponad ustalony limit, klient zostanie obciążony proporcjonalnie według ceny godziny z umowy. Nie jest to nagle stawka wyższa, tylko taka sama. Brawa dla Agrihandlera za uczciwe podejście do tego tematu.
Zauważyliśmy, że wynajęty Fendt 1042 Vario to traktor w wersji ProfiPlus z kierowaniem automatycznym o dokładności 2 cm i systemem VarioGrip, czyli zmiany ciśnienia w kołach z poziomu terminala traktora. Podczas naszej wizyty traktor miał na liczniku 2830 godzin. Można więc powiedzieć, że to jeszcze młody Fendt.
