Partner serwisu: 
Recenzowany przez nas ciągnik autonomiczny produkowany jest już seryjnie i można go zwyczajnie kupić. Właściwie należy uznać, że na rynku pojawiła się nowa marka traktorów AgXeed. Trzeba pamiętać, że nie mogą one poruszać się po drogach publicznych, ale mogą pracować na polach.
Na nasz test trafił model Agbot 5 115 T2 z silnikiem Diesla o mocy 156 KM. Producent podaje jednak, że należy traktować go jako konkurencję dla ciągników konwencjonalnych o mocach wynoszący nawet 200 KM. Dlaczego? Po pierwsze, dwie gąsienice pozwalają uzyskać bardzo dobrą trakcję. W recenzowanym przez nas traktorze miały szerokości 760 mm, ale dostępne są nawet 910-milimetrowe.
Drugim powodem skłaniającym do traktowania tego ciągnika autonomicznego jako konkurencji dla traktorów konwencjonalnych o mocach wynoszący do 200 KM, jest napęd gąsienic. Pomimo silnika Diesla, napędzane są one swoimi silnikami elektrycznymi. Tak jak w agregacie prądotwórczym, jednostka napędowa zasila generator prądu, który przesyła go do różnych odbiorników. Układ przeniesienia napędu jest więc elektryczny i można było zrezygnować ze skrzyni przekładniowej. Prędkość jazdy jest więc zmieniana całkowicie bezstopniowo w zakresie 0-13,5 km/h.
Pierwsza oceniana przez nas praca ciągnika autonomicznego AgXeed odbywała się z 3-metrowym kultywatorem Landstal do uprawy głębokiej. Jego 10 łap z bocznymi podcinaczami pracowało na głębokości 13 cm. Wzruszoną glebę dogniatał podwójny wał ceownikowy. Prędkość pracy ustawiona została na 10 km/h. Średnie zużycie paliwa wyniosło 16 l na godzinę pracy. Więcej informacji z tej pracy tutaj.
Drugi test był bardziej wymagający, bo traktor pracował z aktywnym agregatem uprawowo-siewnym Alpego JET-M na bronie wirnikowej o szerokości roboczej 3 m. Prędkość ustawiona została na 8 km/h a głębokość uprawy na 15 cm. Dla ciągnika autonomicznego AgXeed, praca ta okazała się zadaniem zadziwiająco łatwym. Nawet przejazd przez fragment pola z nadmiernie wilgotną glebą, nie okazał się dużym wyzwaniem. Można się tylko zastanawiać, czy klasyczny traktor kołowy nie zakopał się w tym miejscu po osie. Więcej informacji z tej pracy tutaj.
Podsumowując nasz test redakcyjny traktora autonomicznego Agbot 5 115 T2 produkowanego przez firmę AgXeed, jesteśmy przekonani o jego wielkim potencjale w zakresie ciężkiej pracy polowej. Zdajemy sobie jednak sprawę z wyzwań jakie czekają pierwszych użytkowników. Muszą też liczyć się z tym, że jest to produkt cały czas obarczony tzw. chorobami wieku dziecięcego. Przestoje mogą się więc zdarzać, ale ich naprawa obywać się będzie najczęściej zdalnie dzięki telemetrii.
Czy ciągniki autonomiczne osiągną na polskich polach sukces? Za wcześnie, aby odpowiedzieć, ale mają ku temu duże szanse. Coraz większy problem z osobami gotowymi pracować w rolnictwie po prostu zmusi wielu przedsiębiorców do zainwestowania w traktor autonomiczny. To cały czas ciągnik – tylko bez operatora i miejsca dla niego.
