Partner serwisu: Trelleborg_Wheels

Dominator przyczep rozpoczął produkcję wozów asenizacyjnych

Dodano: 22.04.2023
Pronar będący od ponad 20 lat liderem rynku nowych przyczep rolniczych, ma aspiracje przetransferować ten sukces na rynek wozów asenizacyjnych © Pronar
Pronar będący od ponad 20 lat liderem rynku nowych przyczep rolniczych, ma aspiracje przetransferować ten sukces na rynek wozów asenizacyjnych © Pronar

Pronar wystartował z produkcją wozów asenizacyjnych ze zbiornikami wykonanymi z tworzywa kompozytowego. Fabrykę w Narwi opuszczają już modele TG214 na dwóch osiach z zawieszeniem typu bogie. Ich pojemność wynosi 14 tys. l. W tym roku rozpocznie się jeszcze produkcja modelu jednoosiowego (10 tys. l) a w przyszłym większych: dwuosiowych (19, 21 tys. l) i trzyosiowego (24 tys. l).

Na samym wstępie tej informacji rodzi się pytanie, czy wozy asenizacyjne marki Pronar pójdą w ślady przyczep tego producenta? Jeżeli tak, to konkurencja ma podstawy do obaw.

Wozy asenizacyjne Ponar serii TG dostosowane są do montażu osprzętu w postaci ramp z wężami wleczonymi lub płozami, czy aplikatorów doglebowych © Pronar
Wozy asenizacyjne Ponar serii TG dostosowane są do montażu osprzętu w postaci ramp z wężami wleczonymi lub płozami, czy aplikatorów doglebowych © Pronar

Zbiornik VIP z tworzywa

Pronar postawił na zbiorniki kompozytowe zbrojone matami szklanymi. Produkowane są metodą infuzji próżniowej. Nazwa angielska tej technologii to Vacuum Infusion Process, czyli w skrócie VIP. Powstające w jej ramach kompozyty cechuje wysoka jakość i odporność mechaniczna. Takie efekty daje zamknięcie formy workiem próżniowym, co po wytworzeniu podciśnienia pozwala zassać żywicę, która równomierne przesącza zbrojenie. Dzięki temu wyeliminowane zostają pęcherzyki powietrza. Zbiorniki do wozów asenizacyjnych serii TG Pronar produkcje sam, tak jak 80-85% pozostałych części tych specjalistycznych pojazdów. Warto wiedzieć, że w przyczepach Pronar wartość ta wynosi 90-95%.

Aplikacja gnojowicy za pomocą rampy z płozami zmniejsza straty azotu o połowę

Joskin od 2017 r. produkuje rampy z płozami serii Pendislide Pro. To ciekawa propozycja, zwłaszcza dla gospodarstw wykorzystujących gnojowicę do nawożenia łąk lub zbóż we wczesnych fazach rozwojowych. Ten sposób jej aplikacji, w porównaniu z rozlewaniem powierzchniowym, pozwala zmniejszyć straty amoniaku o blisko 50%. Ponadto duże szerokości robocze tego osprzętu wozu asenizacyjnego, przekładają się na wydajną pracę.

Czytaj dalej

Rama wozu asenizacyjnego serii TG powstaje z zamkniętych profili prostokątnych. To stal konstrukcyjna o podwyższonej wytrzymałości. Ważne jest to, że konstruktorzy przewidzieli możliwość montażu osprzętu w postaci ramp z wężami wleczonymi lub płozami (łyżwami), czy aplikatorów doglebowych.

80-85% – 

tak duży jest udział podzespołów własnych firmy Pronar, wykorzystywanych podczas produkcji wozów asenizacyjnych serii TG ze zbiornikami z kompozytów

Główne zalety zbiornika kompozytowego w porównaniu do stalowego, to mała masa i odporność na agresywne działanie gnojowicy. W przypadku uszkodzenia mechanicznego zbiornika beczkowozu serii TG, Pronar zapewnia, że jest przygotowany do wykonania naprawy. Będzie ona jednak musiała odbyć się w zakładzie produkcyjnym w Narwi.

Sterowanie elektrohydrauliczne

Do połączenia hydrauliki wozu asenizacyjnego serii TG z ciągnikiem wystarczają dwa przewody. Układ ten obsługiwany jest bowiem elektrycznie poprzez pulpitu sterowniczy. Za jego pomocą można załączyć pobieranie, mieszanie i rozlewanie gnojowicy. Na liście wyposażenia opcjonalnego znajduje się przegubowe ramię ssące mechanizmu dokującego. Wskaźnik poziomu napełnienia zbiornika umieszczony jest tradycyjnie na jego ścianie przedniej, aby operator ciągnika mógł go obserwować.

Na początek rozlewacz udarowy

Standardowe wyposażenie wozu asenizacyjnego serii TG stanowi rozlewacz udarowy. Podczas wydostawania się z niego gnojowicy, jej strumień jest skierowany w dół na szerokość 12-15 m. W pewnym stopniu ogranicza to straty amoniaku. Lepiej jednak od razu zamówić wersję z możliwością zamontowania aplikatora doglebowego. Niedługo będzie on dostępny jako wyposażenie opcjonalne.

Standardowe wyposażenie wozu asenizacyjnego serii TG stanowi rozlewacz udarowy © Pronar
Standardowe wyposażenie wozu asenizacyjnego serii TG stanowi rozlewacz udarowy © Pronar

Zapotrzebowanie na moc ciągnika, który ma być agregowany z wozem asenizacyjnym Pronar TG214 wynosi 160-180 KM. Oczywiście w przypadku pracy z aplikatorem doglebowym, powinno ono uwzględniać jego szerokość roboczą.

160-180 KM – 

tyle wynosi zapotrzebowanie na moc wozu asenizacyjnego Pronar TG214

Dodajmy, że do napełniania zbiornika wozu asenizacyjnego TG214 służy jednowirnikowa pompa ślimakowa o wydajności 4000 l/min. Napęd uzyskuje ona od WOM ciągnika ustawionego na 540 obr./min. W tak dużym pojeździe nie brakuje oczywiście pneumatycznej dwuprzewodowej instalacji hamulcowej z automatycznym regulatorem siły hamowania. Producent zadbał również o LED-ową instalację oświetleniową z hermetycznymi połączeniami, oświetleniem obrysowym i dwoma światłami roboczymi.

Do pracy z wozem asenizacyjnym TG214 wyposażonym w rozlewacz udarowy wymagany jest ciągnik o mocy 160-180 KM © Pronar
Do pracy z wozem asenizacyjnym TG214 wyposażonym w rozlewacz udarowy wymagany jest ciągnik o mocy 160-180 KM © Pronar
Drukuj artykuł: print

Filmy @traktor24

Wszystkie >
Kultywator Väderstad Cultus 300 testowaliśmy na polach po zebranych: rzepaku, soi oraz kukurydzy Case Vestrum z rewersem w małym joysticku Fastrac na polu. Jak sobie poradził? John Deere S7 900 to kombajn, który wie, co wydarzy się za 4 sekundy Moc Valtry T175e zweryfikowana podczas pracy z głęboszem Najsilniejszy ciągnik świata pracował w Polsce Agrisem Strip-Till dla koneserów tej technologii Uprawa ścierniska – talerz kontra ząb Claas Trion 530 po 2 sezonach na 200 ha Kalkulator Manitou TCO wylicza koszty użytkowania maszyn