Partner serwisu: Trelleborg_Wheels

Horsch Fortis partnerem najmocniejszych ciągników (550-600 KM)

Dodano: 05.04.2023
Fortis 6 AS przeznaczony jest do pracy z ciągnikami 550-konnymi a model większy 7 AS można agregować z traktorami mającymi moc nawet 600 KM. W przyszłości ma pojawić się wersja 9-metrowa, czyli przeznaczona do jeszcze mocniejszych ciągników © Horsch
Fortis 6 AS przeznaczony jest do pracy z ciągnikami 550-konnymi a model większy 7 AS można agregować z traktorami mającymi moc nawet 600 KM. W przyszłości ma pojawić się wersja 9-metrowa, czyli przeznaczona do jeszcze mocniejszych ciągników © Horsch

Fortis to najnowsza generacja kultywatorów uniwersalnych marki Horsch. Można nimi wykonać uprawę płytką, jak i głęboką w zakresie 4-30 cm. Te potężne 4-belkowe narzędzia o długości ponad 9 m mogą być agregowane z ciągnikami o mocy nawet 600 KM.

Kultywatory przyczepiane Fortis produkowane są obecnie w dwóch szerokościach roboczych wynoszących 5,6 (model 6 AS) i 6,7 m (model 7 AS). Ich długość niezależnie od modelu wynosi 9,3 m a po złożeniu do pozycji transportowej szerokość nie przekracza 3 m. Natomiast wysokość w tej pozycji dla Fortisa 6 AS wynosi 3,5 m, a dla Fortisa 7 AS 3,99 m. W czasie transportu kultywator spoczywa na podwoziu jezdnym składającym się z dwóch potężnych kół.

Podparcie Fortisa z przodu na kołach i z tyłu na wale pozwala ustawić głębokość roboczą i utrzymywać ją na zadanym poziomie © Horsch
Podparcie Fortisa z przodu na kołach i z tyłu na wale pozwala ustawić głębokość roboczą i utrzymywać ją na zadanym poziomie © Horsch

Pojedyncze lub podwójne koła podporowe

Praca tak ogromnych narzędzi wspierana jest przez przednie koła podporowe, które dostępne są w wersji pojedynczej lub podwójnej. Podparcie Fortisa z przodu na kołach i z tyłu na wale pozwala ustawić głębokość roboczą i utrzymywać ją na zadanym poziomie. Regulacja tego podstawowego parametru pracy kultywatora może być przeprowadzona za pomocą klipsów aluminiowych lub w pełni hydraulicznie z kabiny ciągnika.

Podobnie jak prawie wszystkie modele kultywatorów marki Horsch, również Fortis jest wyposażony w zintegrowany system wzmacniania trakcji, który przenosi do 1,2 tony na tylną oś ciągnika, co skutecznie redukuje jego poślizg – informuje Horsch.

85 cm – 

to prześwit pod ramą kultywatora Fortis

Delta-T to wskaźnik ratujący opryskiwanie

Zanim rozpoczniemy opryskiwanie roślin powinniśmy zwracać uwagę na aktualną zależność pomiędzy temperaturą a wilgotnością powietrza. Jeżeli zlekceważymy mówiący o niej wskaźnik Delta-T, to oprysk będzie przypominał pracę metodą chybił-trafił. Jak nie dopisze nam szczęście, to cała droga chemia zadziała słabo lub nawet wcale.
Czytaj dalej

Zęby robocze – oczywiście TerraGrip

Sercem kultywatora Fortis są zęby robocze TerraGrip, które Horsch od lat montuje w swoim sprzęcie uprawowym. To sprawdzone w praktyce rolniczej rozwiązanie jest pewnym punktem tego narzędzia. Tym bardziej, że montowane są TerraGripy najnowszej generacji ze sprężynami bardziej odpornymi na zużycie.

Producent podaje, że w celu utrzymania wysokiej jakość niwelacji gleby wzruszonej przez zęby robocze TerraGrip, odległość pomiędzy belkami trzecią i czwartą została zwiększona. Dzięki temu rozwiązaniu luźna gleba wyrzucana spod elementów roboczych trafia prosto pod talerze wyrównujące, co ułatwia jej równomierne rozprowadzenie.

Podziałka zębów 27 cm, ale duża przestrzeń robocza

Na każdej belce zęby robocze oddalone są od siebie o aż 108 cm. W połączeniu z prześwitem wynoszącym 85 cm przestrzeń robocza dla każdego TerraGripa jest po prostu olbrzymia. Dzięki temu ryzyko zapchania kultywatora podczas pracy na polu z dużą ilością resztek pożniwnych jest znacznie zredukowane.

Opisana konstrukcja sekcji roboczej kultywatora Fortis ostatecznie przekłada się na podziałkę zębów wynoszącą 27 cm. Taki rozstaw z nawiązką wystarcza do uzyskania całopowierzchniowego podcięcia gleby podczas płytkiej uprawy pola. Oczywiście do tej pracy należy zamontować skrzydła uprawowe redlic.

Kultywator Horsch Fortis może uprawiać glebę na głębokości od 4 do 30 cm, czyli służyć do podstawowej uprawy roli lub jej głębokiego spulchniania © Horsch
Kultywator Horsch Fortis może uprawiać glebę na głębokości od 4 do 30 cm, czyli służyć do podstawowej uprawy roli lub jej głębokiego spulchniania © Horsch

Wał na sztywno lub naprężony

Zamawiając kultywator Fortis należy starannie dobrać rodzaj wału, który sprawdzi się w warunkach gleb danego gospodarstwa. – Wybierając wał podwójny do kultywatora Fortis można zdecydować, czy ma on być sztywno połączony z ramą, czy wstępnie naprężony hydraulicznie. Dzięki wstępnemu naprężeniu ciężar przedniego wału ugniatającego może zostać przeniesiony na tylny, co pozwala uniknąć zapadania się go w bardzo lekkich glebach – podpowiada Horsch.

Kultywator Horsch Fortis ma długość ponad 9 m. Na belkach zamontowane są zęby robocze TerraGrip oddalone od siebie o 108 cm. Natomiast dzięki czterem rzędom (belkom) ich podziałka wynosi 27 cm © Horsch
Kultywator Horsch Fortis ma długość ponad 9 m. Na belkach zamontowane są zęby robocze TerraGrip oddalone od siebie o 108 cm. Natomiast dzięki czterem rzędom (belkom) ich podziałka wynosi 27 cm © Horsch
Drukuj artykuł: print

Filmy @traktor24

Wszystkie >
Siewnik Lemken Solitair DT. Zobacz jak pracuje Test Steyr 4120 Multi. Zobacz jak pracuje Ciągnik autonomiczny AgXeed. Zobacz jak pracuje Zbiór kukurydzy na kiszonkę z czujnikiem HarvestLab 3000 Traktorowy majstersztyk ukryty w ciągniku Fendt 209 F Vario Profi+ Film z testu kombajnu Deutz-Fahr C6305 TS Wyjątkowy Ursus. Imponuje trakcją i mocą Test Steyr Absolut 6280 CVT Test przystawki Emmarol EMH 4. W słoneczniku i kukurydzy Kupił nowe opony Trelleborg i napełnił je cieczą