Partner serwisu: Trelleborg_Wheels

Mzuri Pro-Til 4Tx – zobacz jak pracuje

Dodano: 02.07.2024

Mzuri to bardzo dobrze znana marka na rynku uprawy pasowej określanej również nazwą strip-till. W ostatnim czasie największą popularnością, z gamy maszyn tego producenta, cieszy się agregat przygotowany do wysiewu naraz 4 różnych materiałów. Sprawdziliśmy, jak Mzuri Pro-Til 4Tx poradził sobie w trudnych warunkach siewu w glebę ciężką i miejscami mokrą. Dobrze się złożyło, że nasz test przypadł na ekstremalne warunki glebowe. Przecież w praktyce rolniczej szukając kompromisu pomiędzy terminem siewu i wilgotnością pola, tak się pracuje i nie ma czasu na czekanie.

Kultywator Pöttinger Terria 5040 dosłownie nurkuje w glebę

W poprzednim artykule na temat kultywatora Pöttinger Terria oceniliśmy koncepcję jego budowy oraz przedstawiliśmy zasady obsługi. Teraz przechodzimy do najciekawszej części, czyli recenzji z pracy. Na nasz test trafił kultywator Pöttinger Terria 5040 o szerokości roboczej 5 m, w którym zęby robocze zamontowane są na 4 belkach.
Czytaj dalej

Naszej ocenie podlegała maszyna wykorzystywana w ramach wieloletniego doświadczenia prowadzonego przez Centrum Badawczo-Rozwojowe Mzuri. Siany był jęczmień jary, groch oraz stosowano nawożenie mineralne w postaci mocznika w różnych dawkach. Mzuri Pro-Til 4Tx wysiewał więc naraz 3 materiały, ale mógłby 4, do czego jak wspomnieliśmy jest przygotowany.

Mzuri Pro-Til 4Tx z patentem

Podczas recenzowanej przez nas pracy, w celu zachowania warunków doświadczenia praca odbywała się z wykorzystaniem 10 sekcji roboczych, choć maszyna ma ich 11. Dlaczego? Uzyskanie parzystej liczby redlic siewnych przełożyło się na szerokość pasującą do jednego przejazdu kombajnu.

Mzuri Pro-Til, jak na maszyny do strip-till przystało, uprawia tylko wąskie pasy gleby. Służą do tego zęby robocze z dociskiem i jednocześnie zabezpieczeniem hydraulicznym rozstawione w dwóch rzędach. Zamontowane są one do pierwszej ramy maszyny, na której oparty jest również zbiornik. Druga rama znajdująca się za dwurzędowym wałem oponowym, odpowiada za wysiew nasion roślin uprawnych. Właśnie tutaj znajduje się największa innowacja agregatu Mzuri Pro-Til. To ramiona redlic siewnych, które mają możliwość swobodnego przesuwania się na bok lewy i prawy. Pozwala na to proste i jednocześnie genialne rozwiązanie w postaci zawieszenia ramienia sekcji na sworzniu i dwóch ograniczników jej wychyłu na boki. Patent ten jest wprost stworzony do uprawy strip-till, bo pozwala poprzez darmowe wykorzystanie praw fizyki utrzymywać redlice siewne w uprawionych przez zęby robocze pasach gleby. Zaletą dwuramowości konstrukcji maszyny jest możliwość całkowicie niezależnego ustawiania pracy sekcji uprawowo-nawozowej od głębokości siewu nasion.

Dwie mniejsze komory o pojemnościach 560 l każda, przeznaczone są do nasion fot. TRAKTOR24.pl
Dwie mniejsze komory o pojemnościach 560 l każda, przeznaczone są do nasion fot. TRAKTOR24.pl

Zbiornik z czterema komorami

Co wyróżnia nowy agregat Mzuri?  Przede wszystkim posiada zbiornik większy od klasycznej wersji tej maszyny. Jego pojemność przy podziale na 4 części, w proporcjach 40/40/10/10, wynosi 5600 l. Dwie większe komory o pojemnościach 2240 l każda, dedykowane są do nawozów, a dwie mniejsze znajdujące się z tyłu maszyny o pojemnościach 560 l każda, dla nasion.

W agregacie Mzuri Pro-Til 4Tx nawóz może być mieszany z wierzchnią warstwą gleby na głębokość do 3-4 cm lub być wnoszony w jej profil uprawiany zębami roboczymi. Możliwa jest również naprzemienna aplikacja w sąsiadujących rzędach różnych nawozów. Dzięki temu trafiają pod wysiewne dwa rodzaje nasion rośliny uprawnej. Dotyczy to przypadku siewu naprzemiennego w sąsiadujących rzędach. Kolejna kombinacja miejsc wysiewu pozwala aplikować 3 rodzaje nawozów. Poza dwoma wnoszonymi do gleby przez łapy uprawowe, trzeci zostaje wymieszany z nasionami i z nimi poprzez redlice siewne, umieszczany jest na głębokości siewu. Nawozem takim może być mikrogranulat zawierający mikroelementy. W praktyce rolniczej wysiewa się tak np. rzepak i słonecznik.

Mzuri Pro-Til 4Tx wyposażony w płytki rozpraszające, znane z siewników poplonów, wysieje poprzez nie np. preparat przeciw myszom lub ślimakom. Miejscem montażu rozpraszaczy jest w tym przypadku najczęściej belka zgrzebła palczastego. W tej kombinacji na ten materiał przeznacza się jeden z 560-litrowych zbiorników nasiennych.

Mzuri Pro-Til 4Tx ma zbiornik 4-komorowy z tyloma aparatami dozującymi fot. TRAKTOR24.pl
Mzuri Pro-Til 4Tx ma zbiornik 4-komorowy z tyloma aparatami dozującymi fot. TRAKTOR24.pl

Bez efektu warstw mazistych

Możliwości konstrukcyjne siewnika pozwalają więc stosować kombinacje siewu różnych rodzajów nawozów i nasion. W sumie to 4 materiały, ale mogą to być również 3, 2 lub 1 produkt. Wtedy po zdemontowaniu przegród pomiędzy zbiornikami powstaje zbiornik o pojemności 5600 litrów.

Wróćmy do naszego testu siewu w miejscami ekstremalnie mokrą glebę. Nasze pierwsze wrażenie było jednoznaczne. Praca taka nie ma sensu, bo przecież uprawa i siew gleby nadmiernie uwilgotnionej prowadzi do niszczenia jej struktury. Dzisiaj przyznajemy, rozwiązania zastosowane w agregacie Mzuri Pro-Til 4Tx poradziły sobie zaskakująco dobrze z tak wymagającą pracą. Potwierdzają to wschody roślin na mokrych fragmentach pola. Spodziewaliśmy się dramatycznie niskich wschodów roślin, a okazały się więcej niż dobre. Zapewne znaczenie miało tutaj wysiewanie nasion nie w typową bruzdę siewną, ale w sposób rozproszony po bokach redlic szerokich. Mają one po bokach dwa otwory przez które nasiona wydostają się do gleby. Nie ma więc efektu tworzenia się w wąskiej bruździe siewnej warstw mazistych, co utrudnia ukorzenianie się nasion.

Nasze pierwsze wrażenia z siewu w miejscami ekstremalnie mokrą glebę były jednoznaczne. Praca taka nie ma sensu. Po wschodach roślin zdanie zmieniliśmy fot. TRAKTOR24.pl
Nasze pierwsze wrażenia z siewu w miejscami ekstremalnie mokrą glebę były jednoznaczne. Praca taka nie ma sensu. Po wschodach roślin zdanie zmieniliśmy fot. TRAKTOR24.pl

W agregacie Mzuri Pro-Til 4Tx, wysiew zarówno nasion, jak i nawozów odbywa się poprzez ich dawkowanie przez aparaty wysiewające o napędzie elektrycznym. Dalej materiały transportowane są w każdym z czterech układów w strumieniach powietrza. Nadciśnienie w układzie wytwarzają 2 wentylatory o napędzie hydraulicznym z chłodnicą oleju. Zmianę ciśnienia powietrza prowadzi się z poziomu sterownika Artemis, zamontowanego w kabinie ciągnika. Pozwala on kontrolować siewnik oraz sterować jego pracą.

Za wyzwanie dla użytkowników tej maszyny uznajemy jej masę własną wynoszącą blisko 9 t oraz spore zapotrzebowanie na olej. Traktor potrzebny do pracy z Mzuri Pro-Til 4Tx musi mieć 4 pary zaworów i złącze swobodnego spływu oleju. Użytkownicy agregatu Mzuri Pro-Til 4Tx muszą również pamiętać o potrzebie użycia ładowarki teleskopowej, która umożliwi załadunek worków typu Big Bag. Szerokość robocza agregatu Mzuri Pro-Til 4Tx wynosi 4 m, a zapotrzebowanie na moc zależnie od warunków polowych – minimum 220-250 KM.

Drukuj artykuł: print

Filmy @traktor24

Wszystkie >
Horsch Maestro 6 TX. Zobacz jak pracuje Deutz-Fahr 5 Keyline. Zobacz jak pracuje Siewnik Lemken Solitair DT. Zobacz jak pracuje Test Steyr 4120 Multi. Zobacz jak pracuje Ciągnik autonomiczny AgXeed. Zobacz jak pracuje Valtra T175e Mint Green okiem kobiety, czyli nietypowe spojrzenie na ciągnik w teście długodystansowym Zbiór kukurydzy na kiszonkę z czujnikiem HarvestLab 3000 Traktorowy majstersztyk ukryty w ciągniku Fendt 209 F Vario Profi+ Film z testu kombajnu Deutz-Fahr C6305 TS Wyjątkowy Ursus. Imponuje trakcją i mocą