Partner serwisu: Trelleborg_Wheels

Obniżyli ciśnienie i pług zaczął orać głębiej. Jak to się stało?

Dodano: 11.08.2023
Orka prowadzona była traktorem New Holland T7.315 zagregowanym z 7-korpusowym pługiem obracalnym Kuhn Manager 7 NSH. Zależnie od ciśnienia w kołach ciągnika i jego balastowania, uzyskiwano różne czasy przejazdów odcinków testowych i głębokości orkia © Traktor24 (1)
Orka prowadzona była traktorem New Holland T7.315 zagregowanym z 7-korpusowym pługiem obracalnym Kuhn Manager 7 NSH. Zależnie od ciśnienia w kołach ciągnika i jego balastowania, uzyskiwano różne czasy przejazdów odcinków testowych i głębokości orki © Traktor24.pl

Orka jest synonimem ciężkiej pracy i wyniki jakichkolwiek porównań prowadzonych podczas jej wykonywania są wysoce miarodajne. Dlatego profesjonaliści od opon rolniczych z firmy Grasdorf, do sprawdzenia wpływu ciśnienia w kołach oraz balastowania ciągnika na zużycie paliwa, wybrali właśnie ten zabieg uprawowy. Podczas testu, po spuszczeniu powietrza z kół traktora, doszło do samoistnej zmiany głębokości orki.

Złe ciśnienie zabójcą opon

Blisko 90% problemów z oponami rolniczymi jest spowodowanych złym doborem ciśnienia powietrza. Takie zdanie na podstawie swojej wieloletniej praktyki zawodowej mają specjaliści z firm oponiarskich. Zdradzili nam, jak użytkować opony rolnicze, aby służyły jak najdłużej.

Czytaj dalej

Test firmy Grasdorf wspierali specjaliści z Michelin Polska. Orka prowadzona była bowiem traktorem z oponami tej marki. Jakie ciśnienie dobrali zawodowcy, biorąc pod uwagę obciążenia osi ciągnika i nośność ogumienia?

New Holland T7.315 na oponach Michelin IF

Traktor New Holland T7.315 zagregowanym z półzawiesznym pługiem obracalnym 7-korpusowym Kuhn Manager 7 NSH okazał się trafnym połączeniem. Ten dobrze dobrany zestaw możne jednak wykonywać pracę zużywając różne ilości paliwa. Było to zależne od zadanego do kół ciśnienia, balastowania ciągnika i połączenia tych zmiennych w różnych konfiguracjach.

Traktor miał zamontowane opony Michelin Axiobib w rozmiarach: 600/70 R 30 (przód) i 710/70 R 42 (tył). To ogumienie wyprodukowane w technologii IF, czyli pierwszej generacji opon niskociśnieniowych. Pozwala ono obniżyć jego poziom o 20% zachowując nośność opony standardowej. Na rynku dostępne są również wersje opon niskociśnieniowych generacji drugiej typu VF. W tym przypadku redukcja ciśnienia może wynieść aż 40%. Ogumienie to pokazuje swoje zalety podczas prac polowych pozwalając zmniejszyć ugniatanie gleby i zużycie paliwa.

Do szybkiej regulacji ciśnienia w kołach ciągnika używano zestawu Grasdorf Airbooster Plus. Wchodzące w jego skład m.in. nasadki na wentyle i ciśnieniomierz wyskalowany do 4,0 bar z szybkozłączami i zaworem kulowym, ułatwiały wykonanie tej pracy © Traktor24.pl
Do szybkiej regulacji ciśnienia w kołach ciągnika używano zestawu Grasdorf Airbooster Plus. Wchodzące w jego skład m.in. nasadki na wentyle i ciśnieniomierz wyskalowany do 4,0 bar z szybkozłączami i zaworem kulowym, ułatwiały wykonanie tej pracy © Traktor24.pl

Balastowanie z różnymi obciążnikami przednimi

Przed przystąpieniem do testu określono masę ciągnika z podziałem na osie w celu wyliczenia rozkładu obciążeń.  Najpierw zważono traktor z przednim obciążnikiem o masie 1500 kg, który był zawieszony na TUZ. Okazało się, że rozkład obciążeń przód/tył wynosi w tym przypadku 52,1% (7140 kg) do 47,9% (6560 kg). Był więc daleki od przyjętego kanonu 40/60.

40-45% na osi przedniej do 55-60% na osi tylnej –  

tyle według badań firmy Grasdorf powinien wynosić rozkład mas ciągnika podczas pracy polowej.

– Rozkład mas w ciągniku rolniczym pracującym na polu powinien wynosić 45 procent na osi przedniej do 55 procent na osi tylnej. Dopuszczalna jest również proporcja 40 procent do 60 procent, ale nigdy odwrotna – wyjaśnia Norbert Suchy, szef firmy Grasdorf.

Do takiego poziomu zbliżył się rozkład mas po zamianie obciążnika przedniego na mniejszy o masie 900 kg. W tym przypadku rozkład obciążeń przód/tył wyniósł 47,2% (6060 kg) do 52,8% (6760 kg).

Podczas testu mierzono czasy przejazdów na dwóch odcinkach (2x200 m). Pierwszy przejazd roboczy odbywał się pod niewielką górkę, a drugi – wiadomo – z górki © Traktor24.pl
Podczas testu mierzono czasy przejazdów na dwóch odcinkach (2×200 m). Pierwszy przejazd roboczy odbywał się pod niewielką górkę, a drugi – wiadomo – z górki © Traktor24.pl

Orka z prędkością 9 km/h

Do testu wybrano ściernisko, które po zbiorach ziarna pszenicy i jej słomy nie było ruszone. Odcinek o długości 200 m został zaznaczony pachołkami, które pomagały włączać i wyłączać pomiary czasów przejazdów. Gleba była lekka i wilgotna.

Pług 7-korpusowy Kuhn Manager 7 NSH orał na dwóch głębokościach: 26 i 30 cm. W jednym i drugim przypadku skutecznie przykrywał resztki pożniwne, w czym pomagały przedpłużki. Pole nie było zakamienione, ale nawet gdyby było, to pług posiadał hydrauliczne zabezpieczenie korpusów non-stop. Szerokość orki wynosiła 3,5 m.

Podczas testu mierzono czasy przejazdów na dwóch odcinkach 2×200 m. Pierwszy przejazd roboczy odbywał się pod niewielką górkę, a drugi – wiadomo – z górki. Z tego tytułu uzyskano różne czasy przejazdów. Pokaz orki z testem wpływu ciśnienia w kołach oraz balastowania ciągnika na zużycie paliwa odbył się w lipcu 2023 r., na polu niedaleko Głuchołaz w woj. opolskim.

Ciągnik New Holland T7.315 o mocy maksymalnej 313 KM pracował na automatyce skrzyni przekładniowej z prędkością 9 km/h. Bazując na tym założeniu, za wyznacznik zużycia paliwa przyjęto porównanie czasów przejazdów.  Oczywiści im szybszy przejazd, tym mniej oleju napędowego ubyło z baku. Podczas testu, na bieżąco odczytywano również poślizg kół traktora z jego terminala i zapisywano wartość średnią.

Ciągnik dociążony z przodu obciążnikiem o masie 1500 kg © Traktor24.pl
Ciągnik dociążony z przodu obciążnikiem o masie 1500 kg © Traktor24.pl

Ciśnienie 2 bary i obciążnik 1500 kg

Test rozpoczęto od orki ciągnikiem mającym na przednim TUZ obciążnik o masie 1500 kg i ciśnienie w kołach przednich wynoszące 2,0 i tylnych 2,1 bara.

Czasy przejazdów podczas wykonywania orki na głębokość 26 cm wyniosły:

  • 1 min. 27 sek. pod górkę (poślizg 8%),
  • 1 min. 25 sek. z górki (poślizg 6%).

Ciśnienie 2 bary i obciążnik 900 kg

Drugi przejazd testowy prowadzony był po zmianie obciążnika na 900-kilogramowy. Ciśnienie w kołach przednich wynosiło 2,0 bary i tylnych 2,1 bara.

Czasy przejazdów podczas wykonywania orki na głębokość 26 cm wyniosły:

Ciągnik dociążony z przodu obciążnikiem o masie 900 kg © Traktor24.pl
Ciągnik dociążony z przodu obciążnikiem o masie 900 kg © Traktor24.pl
  • 1 min. 25 sek. pod górkę (poślizg 8%),
  • 1 min. 24 sek. z górki (poślizg 6%).

Ciśnienie 1 bar i obciążnik 900 kg

Trzeci przejazd testowy prowadzony był nadal z obciążnikiem o masie 900 kg. Natomiast ciśnienie we wszystkich kołach obniżono do 1,0 bara. Wartość ta została dobrana przez specjalistów z firmy Michelin Polska na podstawie katalogu technicznego opon.

Czasy przejazdów podczas wykonywania orki na głębokość 30 cm wyniosły:

  • 1 min. 23 sek. pod górkę (poślizg 8%),
  • 1 min. 21 sek. z górki (poślizg 4%).
Obniżenie się ciągnika spowodowane spuszczeniem powietrza w jego kołach doprowadziło do zmiany głębokości orki! Bez "dotykania" pługa wzrosła ona z 26 do 30 cm! © Traktor24.pl
Obniżenie się ciągnika spowodowane spuszczeniem powietrza w jego kołach doprowadziło do zmiany głębokości orki! Bez „dotykania” pługa wzrosła ona z 26 do 30 cm! © Traktor24.pl

UWAGAw tym przypadku samoistnie doszło do zmiany głębokości orki! Bez zmian w ustawieniach „dotykania” pługa wzrosła ona do 30 cm! Dlaczego? Powodem było obniżenie się ciągnika z powodu spuszczenia powietrza w jego kołach.

Ciśnienie 1 bar i obciążnik 1500 kg

Czwarty przejazd testowy prowadzony był z obciążnikiem o masie 1500 kg. Natomiast ciśnienie we wszystkich kołach pozostało na poziomie 1,0 bara.

Czasy przejazdów podczas wykonywania orki na głębokość 30 cm wyniosły:

  • 1 min. 25 sek. pod górkę (poślizg 8%),
  • 1 min. 23 sek. z górki (poślizg 5%).
Ostatni przejazd odbył się bez jakiegokolwiek dociążenia przedniej osi traktora. Spowodowało to zwiększenie poślizgu, ale o dziwo nie pogorszyło mocno czasów przejazdów. Dobre wyniki prawdopodobnie „uratowały” opony niskociśnieniowe pracujące na właściwym niższym ciśnieniu © Traktor24.pl
Ostatni przejazd odbył się bez jakiegokolwiek dociążenia przedniej osi traktora. Spowodowało to zwiększenie poślizgu, ale o dziwo nie pogorszyło mocno czasów przejazdów. Dobre wyniki prawdopodobnie „uratowały” opony niskociśnieniowe pracujące na właściwym niższym ciśnieniu © Traktor24.pl

Ciśnienie 1 bar i brak obciążnika

Piąty przejazd testowy prowadzony był bez obciążnika i z ciśnieniem we wszystkich kołach na poziomie 1,0 bara.

Czasy przejazdów podczas wykonywania orki na głębokość 30 cm wyniosły:

  • 1 min. 29 sek. pod górkę (poślizg 12%),
  • 1 min. 27 sek. z górki (poślizg 9%).

W tym przypadku przejazdy odbywały się bez jakiegokolwiek dociążenia przedniej osi traktora. Spowodowało to zwiększenie poślizgu, ale nie pogorszyło tak bardzo czasów przejazdów.

Dobre wyniki prawdopodobnie „uratowały” opony niskociśnieniowe pracujące na właściwym niższym ciśnieniu.

Norbert Suchy, szef firmy Grasdorf © Traktor24.pl
Norbert Suchy, szef firmy Grasdorf © Traktor24.pl

Zużycie paliwa niższe o 8%

Test wykazał, że po obniżeniu ciśnienia o jeden bar, głębokość orki zwiększyła się z 26 do 30 cm. Cztery centymetry to dla pługa olbrzymia różnica w zapotrzebowaniu na moc i tym samym paliwo potrzebne do jej wygenerowania. – Przyjmuje się, że każdy 1 cm głębszej orki powoduje zwiększenie zużycia paliwa o 2% – mówi Norbert Suchy.

1 cm to 2% – 

przyjmuje się, że zwiększenie głębokości orki o 1 cm powoduje zwiększenie zużycia paliwa o 2%.

Korzystając z powyższego przelicznika, wyliczmy różnicę w zużyciu paliwa dla opisywanego testu. Orka głębsza o 4 cm przekłada się na jego zwiększenie o ok. 8%.

Wartość ciśnienia 1,0 bara została dobrana przez specjalistów z firmy Michelin Polska na podstawie katalogu technicznego opon. Co ważne, w przypadku ciężkiej pracy polowej zalecają oni korzystanie z odczytów dla prędkości 30 km/h, a nie 10 km/h © Traktor24.pl
Wartość ciśnienia 1,0 bara została dobrana przez specjalistów z firmy Michelin Polska na podstawie katalogu technicznego opon. Co ważne, w przypadku ciężkiej pracy polowej zalecają oni korzystanie z odczytów dla prędkości 30 km/h, a nie 10 km/h © Traktor24.pl

Biorąc pod uwagę, że wszystkie przejazdy były prowadzone z identyczną prędkością wynoszącą 9 km/h, można wyciągnąć pierwszy wniosek z przeprowadzonego testu. Utrzymanie głębokości orki na poziomie 26 cm, po zmniejszeniu ciśnienia w kołach do poziomu 1 bara, oznaczałoby zmniejszenie zużycia paliwa o ok. 8%. Fundamentem tej oceny są niewielkie różnice w czasach przejazdów przy głębokości orki 26 cm z ciśnieniem w kołach 2,0 i 2,1 bara i głębokości 30 cm z ciśnieniem 1 bar.

Ciśnienie 2,0 i 2,1 bar jest za wysokie, co widać po wartościach poślizgu kół. Opony niskociśnieniowe typu IF i VF są przystosowane do pracy na niższych ciśnieniach i warto z tego korzystać – dodaje Norbert Suchy.

Przesadne dociążanie to błąd

Drugi wniosek z przeprowadzonego testu dotyczy balastowania ciągnika. Do wspomnianego w początkowej części artykułu optymalnego rozkładu mas na osiach 45/55 (przód/tył), zbliżył się ciągnik z obciążnikiem 900-kilogramowym. Test wykazał, że przy ciśnieniu w kołach wynoszącym 1 bar wyniki były najlepsze. Natomiast przy ciśnieniu 2,0 i 2,1 bara korzystniejszym wyborem był balast o masie 900 kg.

30 km/h – 

specjaliści z Michelin Polska, w przypadku doboru ciśnienia w kołach ciągnika do ciężkiej pracy polowej, zalecają korzystanie z odczytów dla prędkości 30 km/h, a nie 10 km/h. Obciążenia dynamiczne opon są bowiem wysokie i ten wybór jest bezpieczniejszy dla ich trwałości. Ponadto podczas jazy transportowej, pozwala bezpiecznie dla opon rozwijać taką prędkość.

– Obciążnik 1500 kg jest do tego ciągnika za ciężki i powoduje niekorzystny rozkład obciążenia przód-tył. Nawet jeżeli czasy przejazdów testowych w porównaniu z obciążnikiem 900 kg, w konfiguracji wysokiego ciśnienia w kołach były podobne, to po co obciążać oś przednią i wozić po polu dodatkowy ciężar? W tym przypadku zastosowanie obciążnika przedniego 1500 kg nie ma uzasadnienia – podsumowuje Norbert Suchy.

Jaka szerokość opon do orki?

Firma Grasdorf zapowiedziała przeprowadzenie kolejnego testu. – Opony tylne ciągnika w rozmiarze 710/70 R42 są naszym zdaniem zbyt szerokie do orania w bruździe. Lepszy jest rozmiar węższy 650/85 R38, bo taka opona mieści się w bruździe i dzięki temu stawia mniejsze opory. Potwierdzimy to przy okazji następnego testu – mówi Norbert Suchy.

Grasdorf Koła Polska_test wpływu ciśnienia w kołach oraz balastowania ciągnika na zużycie paliwa © Traktor24 (2)
Od razu widać, że opony tylne ciągnika w rozmiarze 710/70 R42 są za szerokie do orki. Lepsze byłyby węższe, ale jak wpłynie to na siłę uciągu traktora? Na to pytanie ma odpowiedzieć kolejny test firmy Grasdorf © Traktor24.pl
Grasdorf Koła Polska_przesadne dociążanie przedniej osi ciągnika to błąd © Traktor24
Test obejmował również balastowanie ciągnika za pomocą obciążników na przedni TUZ o masie 1500 lub 900 kg. – W tym przypadku zastosowanie obciążnika przedniego 1500 kg nie ma uzasadnienia – podsumowuje Norbert Suchy © Traktor24.pl
Opony niskociśnieniowe Michelin Axiobib użyte w teście, to ogumienie wyprodukowane w technologii IF. Można je rozpoznać po charakterystycznym bicepsie, który zwiększa powierzchnię styku opony z glebą © Traktor24.pl
Opony niskociśnieniowe Michelin Axiobib użyte w teście, to ogumienie wyprodukowane w technologii IF. Można je rozpoznać po charakterystycznym bicepsie, który zwiększa powierzchnię styku opony z glebą © Traktor24.pl
Może i ciągnik z wielkim obciążnikiem przednim budzi większy respekt niż z mniejszym, ale więcej nie zawsze znaczy lepiej. W przypadku traktora New Holland T7.315 korzystniej jest wybrać obciążnik 900-kilogramowy. Jeszcze lepszy byłby o masie ok. 750 kg, bo rozkład mas na osiach przód/tył  osiągnąłby optymalny rozkład 45-55% © Traktor24.pl
Może i ciągnik z wielkim obciążnikiem przednim budzi większy respekt niż z mniejszym, ale więcej nie zawsze znaczy lepiej. W przypadku traktora New Holland T7.315 korzystniej jest wybrać obciążnik 900-kilogramowy. Jeszcze lepszy byłby o masie ok. 750 kg, bo rozkład mas na osiach przód/tył osiągnąłby optymalny rozkład 45-55% © Traktor24.pl
Badania polowe pomimo dopilnowania szczegółów i tak obarczone są błędem pomiaru. W przypadku opisywanego testu, niektóre przejazdy odbyły się w miejscach o zdecydowanie większych oporach gleby © Traktor24.pl
Badania polowe pomimo dopilnowania szczegółów i tak obarczone są błędem pomiaru. W przypadku opisywanego testu, niektóre przejazdy odbyły się w miejscach o zdecydowanie większych oporach gleby © Traktor24.pl
Drukuj artykuł: print

Filmy @traktor24

Wszystkie >
Kultywator Väderstad Cultus 300 testowaliśmy na polach po zebranych: rzepaku, soi oraz kukurydzy Case Vestrum z rewersem w małym joysticku Fastrac na polu. Jak sobie poradził? John Deere S7 900 to kombajn, który wie, co wydarzy się za 4 sekundy Moc Valtry T175e zweryfikowana podczas pracy z głęboszem Najsilniejszy ciągnik świata pracował w Polsce Agrisem Strip-Till dla koneserów tej technologii Uprawa ścierniska – talerz kontra ząb Claas Trion 530 po 2 sezonach na 200 ha Kalkulator Manitou TCO wylicza koszty użytkowania maszyn