Partner serwisu: 
Zacznijmy jednak od najnowszych ciągników fińskiego producenta należącego do koncernu AGCO. Jeżdżąc takim traktorem Valtra, warto wykorzystać jego potencjał. Dlatego osoby, dla których lektura instrukcji obsługi jest wyzwaniem ponad ich siły, powinny wybrać lżejszą drogę zdobycia zawartej tam wiedzy. Wiadomo znajdą ją w sieci. My polecamy oficjalne źródła jakimi są: strona internetowa Valtra.pl i przede wszystkim kanał YouTube @ValtraPolska.
Nie zamierzamy rozpisywać się o zaletach poszczególnych rozwiązań technologicznych zastosowanych w ciągnikach Valtra, ale podpowiadamy, gdzie nauczyć się ich obsługi. Najprościej obejrzeć rzetelnie przygotowany film, a tutaj Valtra Polska ma czym się pochwalić.
– Na naszym kanale YouTube udostępniliśmy do tej pory ponad 60 instruktaży dotyczących technologii dostępnych w naszych ciągnikach. Od kilku miesięcy publikujemy też serię filmów smart farmer, w których krótko i w prosty sposób tłumaczymy funkcje dostępne w ciągnikach Valtra. Rozumiemy, że rolnicy nie zawsze mają czas na obejrzenie długiego filmu tłumaczącego szczegółowo działanie danej funkcji. Dlatego powstała seria smart farmer, która wyjaśnia najważniejsze rzeczy w krótki i przystępny sposób. Chcemy by rolnicy korzystali z pełni możliwości jakie daje im posiadanie ciągnika Valtra – mówi Izabela Zielińska, menadżer marketingu Valtra Polska.
to liczba filmów instruktażowych dotyczących technologii dostępnych w ciągnikach Valtra.
W serii filmów smart farmer, eksperci produktowi Valtra Polska tłumaczą i podpowiadają, jak korzystać z funkcji ciągników Valtra. W ten prosty sposób, siedząc w traktorze i korzystając z telefonu można nauczyć się jak m.in. zaprogramować tempomat, sekwencje na uwrociach, hydraulikę oraz jak przypisać funkcję sterowania ISOBUS do podłokietnika. Playlista smart farmer dostępna jest pod tym linkiem.
Kolejna playlista zawiera filmy instruktażowe dotyczące rolnictwa inteligentnego. Specjaliści podpowiadają jak m.in. korzystać z automatycznego prowadzenia, zmiennego dawkowania na podstawie mapy aplikacyjnej, czy kontroli sekcji maszyny zagregowanej z ciągnikiem. Playlista ta dostępna jest pod tym linkiem.
Możliwości podłokietnika Valtra Smart Touch można poznać oglądając filmy z playlisty o takiej nazwie. Po tej dawce wiedzy funkcje wyświetlacza i joysticka nie będą już miały żadnych tajemnic. Playlista z tymi filmami dostępna jest pod tym linkiem.
Czwarta playlista na kanale YouTube @ValtraPolska podpowiada, jak korzystać z funkcjonalności Valtra Connect. – To usługa zdalnej telemetrii, która zapewnia dostęp do danych dotyczących ciągników, co pozwala zwiększyć wydajność pracy, planować konserwację, maksymalizować czas pracy bez przestojów oraz poprawić produktywność. Nie można być wszędzie równocześnie, ale dzięki usłudze Valtra Connect można sprawdzać w telefonie lub komputerze dane dotyczące użytkowania i konserwacji traktora w czasie rzeczywistym z dowolnego miejsca. Oprogramowanie Valtra Connect to element wyposażenia standardowego wszystkich ciągników z serii: N, Q, T i S, a także traktorów Versu z serii G. Jest ono również dostępne jako opcja w przypadku modeli HiTech 4 z serii A oraz modeli HiTech i Active z serii G – wyjaśnia Sebastian Karasiewicz, menadżer produktu Valtra Polska. Playlista z filmami Valtra Connect – instrukcje, dostępna jest pod tym linkiem.
Ciekawym bonusem dla użytkowników starszych ciągników, jest możliwość wykonania ich darmowego przeglądu. Odbywa się on w ramach programu Smart Check, który prowadzony jest od 3 lat w okresie jesienno-zimowym.
W tym sezonie trwa od października 2023 r. do końca marca 2024 r. Programem tym objęte są wszystkie ciągniki Valtra mające co najmniej 5 lat i nie posiadające ważnej umowy serwisowej ani przedłużonej gwarancji AGCO. – Ta darmowa inspekcja ciągnika po sezonie, prowadzona jest przez przeszkolonych i profesjonalnie wyposażonych serwisantów i przebiega według listy kontrolnej obejmującej ponad 70 punktów. Po jej zakończeniu tworzona jest lista z informacją, co wymaga uwagi i w najbliższym czasie lub w trybie pilnym należy naprawić, albo wymienić. Klient zyskuje bezcenną informację i decyduje, co z nią zrobi. Naprawę może zlecić od razu lub odłożyć na później – wyjaśnia Maciej Mielczarek, regionalny menadżer ds. obsługi posprzedażowej AGCO.
Dodajmy, że program Smart Check jest dostępny wyłącznie u dealerów Valtra Polska, którzy w nim uczestniczą. Można to sprawdzić tutaj. Ciągnik na przegląd należy dostarczyć do autoryzowanego dealera we własnym zakresie lub ponieść koszty dojazdu mechanika do gospodarstwa. Przypominamy – sama inspekcja Smart Check jest bezpłatna.
Valtra ma magazyn części zamiennych pod Warszawą, co pozwala polskim dealerom tego producenta szybko reagować na zamówienia. Jeżeli dealer nie posiada danej części w swoim magazynie, ale część ta znajduje się w polskim magazynie, to składając zamówienie do godziny 16 otrzyma dostawę tej części z samego rana w ramach dostawy nocnej.
Katalog części online można używać na komputerze poprzez witrynę internetową lub pobrać na telefon komórkowy. Aplikacja AGCO Parts Books To Go jest dostępna na urządzenia z systemem Android (do pobrania tutaj ze sklepu Google Play) i iOS (do pobrania tutaj ze sklepu App Store).
jeżeli do tej godziny dealer złoży zamówienie, to otrzyma dostawę danej części z samego rana w ramach dostawy nocnej.
Co ciekawe, w katalogu części online AGCO Parts Books, można również znaleźć instrukcję obsługi ciągnika Valtra w języku polskim (w zależności od modelu). To pozycja do zamówienia (kupienia) formy papierowej. Informacja ta powinna zainteresować właścicieli starszych traktorów tego producenta. Często nie mają oni tego najważniejszego zbioru cennych informacji o użytkowanym traktorze.
Poszukując części do ciągnika Valtra warto pytać w sklepach autoryzowanych dealerów tego producenta, o ich wersje profesjonalnie zregenerowane w ramach programu AGCO Reman. Można na nich polegać, bo mają gwarancję 12-miesięczną, dokładnie taką samą jak części nowe. Nic dziwnego, bo powstają według identycznych standardów OEM (produkcji na pierwszy montaż).
o tyle części regenerowane AGCO Reman są tańsze od ich nowych odpowiedników. Jedne i drugie mają identyczną gwarancję 12-miesięczną.
– Części regenerowane AGCO Reman są tańsze od 10% do nawet 50%. Dlatego są godne uwagi. Dostępne są części do silników i przekładni, elektroniczne oraz elementy układu hydraulicznego i wiele innych – wymienia Maciej Mielczarek.
Propozycją Valtry godną uwagi, są również gotowe zestawy oryginalnych części do przeglądów serwisowych ciągnika, które przeprowadzane są co 500/1000 godzin lub 600/1200 godzin, w zależności od modelu ciągnika. Brakuje w nich tylko filtrów kabinowych, bo producent wychodzi z założenia, że w trudnych warunkach pracy mogły zostać wymieniane wcześniej. Niezależnie od ich braku warto kupić taki zestaw, bo części w nim zawarte są tańsze niż nabywane oddzielnie. Każdy pakiet zawiera również torby do utylizacji starych i zużytych filtrów. Valtra informuje, że blisko 70% pakietów serwisowych trafia do autoryzowanych dealerów serwisowych, a pozostałe 30% do osób samodzielnie wykonujących prace serwisowe.
Fiński producent nie zapomina o dostępności części do starych ciągników Valtra, w tym będących ich poprzednikami traktorów Valmet. Najpopularniejsze części eksploatacyjne produkowane są w ramach programu wsparcia dla maszyn starszych.
W przypadku potrzeby doposażenia ciągnika Valtra warto zgłosić się do autoryzowanego punktu dealerskiego. Można tam zamówić oryginalne akcesoria takie jak: ładowacz czołowy, obciążniki, przednie podnośniki i wałki WOM, zaczepy, oświetlenie dodatkowe, jak również akcesoria zwiększające bezpieczeństwo pracy operatora.
W nowszych ciągnikach Valtra kupionych z przygotowaniem do nawigacji może być ona szybko uruchomiona. Nie wymaga to jakiejkolwiek ingerencji w układy traktora i polega na montażu brakującego wyposażenia i odblokowaniu systemu. – Istnieje również możliwość nabycia technologii FUSE. Dzięki temu ciągnik już wyprodukowany można doposażyć w dodatkowe funkcje rolnictwa inteligentnego. Nawet takie, których nabycie nie było możliwe podczas zakupu traktora – dodaje Sebastian Karasiewicz.
