Partner serwisu: 
Tegoroczne zbiory kukurydzy ziarnowej były pierwszą możliwością przetestowania kombajnu Deutz-Fahr C6305 TS przez rolników. Kombajn ten ma wiele atutów, by stać się rynkowym hitem.
Czytaj dalej
Jak świeżo zakończone testy podsumowują przedstawiciele firmy Deutz-Fahr?
– Tej jesieni mimo niesprzyjającej pogody udało nam się w całej Polsce przeprowadzić łącznie 10 pokazów kombajnu C6305 TS, w których udział wzięło ok. 90 rolników. W tym czasie maszyna skosiła ok. 70 ha kukurydzy – wyjaśnia Grzegorz Wójcik, dyrektor handlowy ds. kombajnów w marce Deutz-Fahr.
Z relacji naszego rozmówcy wynika, iż rolnicy pozytywnie wypowiadają się o komforcie pracy, jaki ta maszyna oferuje, jak również o prostej obsłudze i dobrej wydajności, jak na maszynę w tym segmencie. Ta bowiem sięga 18-20 t kukurydzy na godzinę.
– takiej sprzedaży nowych maszyn żniwnych spodziewa się Deutz-Fahr na polskim rynku w przyszłym roku.
– Średnio udawało nam się skosić ok. 2 ha kukurydzy na godzinę, przy wydajności ok. 10 t/ha. Ten model przy zbiorze pszenicy plonującej na poziomie 7-7,5 t/ha powinien realnie zebrać 2 ha/h – dodaje Wójcik.
Z informacji przekazanych przez przedstawicieli marki Deutz-Fahr wynika, iż testowy egzemplarz kombajnu został już sprzedany.
A jakiej sprzedaży możemy się spodziewać w przyszłym roku?
– Jeśli chodzi o przyszły sezon, to przy naszym średnim udziale w tym rynku na poziomie ok. 7 proc. spodziewamy się sprzedaży 60-70 kombajnów, z czego ok. 45 szt. powinna stanowić cała seria 6000 – podsumowuje Wójcik.
W tym miejscu należy wspomnieć, że obecnie w ofercie Deutz-Fahra oprócz najnowszego modelu C6305 TS pozostanie także dotychczasowy model C6205 TS.
Okazuje się zatem, iż aktualnie Deutz-Fahr posiada w ramach swojej najmniejszej serii kombajnów aż 4 modele – C6205 oraz C6205 TS, a także C6305 i C6305 TS.
– Dzisiaj już praktycznie nie sprzedajemy kombajnów bez dodatkowego bębna separującego TS. Wynika to ze stosunkowo niewielkiej dopłaty do wersji z turbo-separatorem, która jest ok. 20 proc. wydajniejsza – tłumaczy Grzegorz Wójcik, dyrektor handlowy ds. kombajnów w marce Deutz-Fahr.
Za najnowszy kombajn serii 6000 wyposażony w dodatkowy bęben separujący musimy dzisiaj zapłacić ok. 720 tys. zł netto.
W tej cenie otrzymamy m.in. heder o szerokości 4,8 m, sieczkarnię, przednie koła o szerokości 800 mm, klimatyzację, czy multizłącze do podłączania hederu.
