Czytaj dalej
Väderstad Seed Hawk 600-900C posiada 3 zbiorniki, które można zasypywać dowolnie nawozami lub nasionami. Trafiają one do dwóch charakterystycznych redlic dłutowych. W jednej wysiewane mogą być dwa materiały, a w drugiej jeden. Ich transport ze zbiorników odbywa się w strumieniach powietrza.
Pierwszym elementem roboczym wszystkich siewników pneumatycznych Väderstad Seed Hawk jest zespół otwierający składający się z kroju tarczowego. To Seed Hawk Opener, którego ramię połączone jest z ramą maszyny poprzez sworzeń. Dzięki temu rozwiązaniu, talerz może obracać się swobodne w rozcinanej glebie pokrytej roślinnością lub resztkami materii organicznej.
w tym roku Väderstad przejął na własność kanadyjską firmę Seed Hawk, której był współwłaścicielem od roku 2006.
Za Seed Hawk Openerem znajdują się dwie redlice dłutowe (nożowe). Pierwsza pracująca głębiej o 1,9 cm, napowietrza glebę i umieszcza w niej nawóz. Trafia on zawsze obok nasion, co odpowiada przesunięciu redlic w każdym z rzędów o 3,8 cm. To ważne, bo nawozy umieszczone zbyt blisko lub zbyt daleko rzędu nasion sprawią problemy. W pierwszym przypadku mogą osłabić kiełkowanie, a w drugim znajdą się zbyt późno w zasięgu rozwijających się korzeni roślin.
Podsumowując, w maszynie Väderstad Seed Hawk nawóz umieszczony jest 19 mm głębiej i 38 mm z boku nasion. To zdaniem producenta optymalne rozwiązanie pozwalające z jednej strony na ich bezpieczne kiełkowanie, a z drugiej z czasem na szybki dostęp do rezerwuaru nawozowego.
to przesunięcie pomiędzy redlicą nawozową i nasienną zamontowanymi obok siebie w sekcji roboczej maszyny do siewu bezpośredniego Väderstad Seed Hawk.
Ostatnim elementem roboczym tego prostego systemu wysiewu jest gumowe koło pełniące funkcję ogranicznika głębokości i dogniatania dwóch wzruszonych pasów gleby.
W maszynie do siewu bezpośredniego Väderstad Seed Hawk rzędy z redlicami oddalone są od siebie o 25 cm. Ten rozstaw zmniejsza ryzyko zapchania się maszyny podczas pracy na polach z poplonami lub obfitymi resztkami materii organicznej.
to maksymalna siła docisku redlic dłutowych siewnika Väderstad Seed Hawk.
Siew bezpośredni popularny w Ameryce, na razie nie zrobił kariery w Europie. Nie umniejsza to jednak jego zalet, które pozwalają w jednym przejeździe wysiać nawóz i nasiona w glebę niedotykaną jakimkolwiek sprzętem. W czasie technologii jednego przejazdu, zaledwie 10-20% powierzchni pola podlega uprawie. W porównaniu z uprawą klasyczną, pozwala to zachować w glebie więcej wody. Jak szybko technologia ta będzie się rozwijać w Europie? Zapewne duży wpływ na to będzie miała polityka rolna Unii Europejskiej i system zastosowanych dopłat.